JESC 2020 - Warszawa, Polska (temat ogólny)

Yngwie napisał:Może JESC odbędzie się w Niemczech? to zawsze taka opcja awaryjna, a skoro już byli i doglądali organizacji w jesc w Polsce, to może coś jest na rzeczy. Na pewno nie chciałbym kolejnej eurowizji junior na Kaukazie.

Kraków będzie gospodarzem Eurowizji Junior 2020
Według nieoficjalnych informacji, Eurowizja Junior 2020 odbędzie się w Krakowie. Prezydent Jacek Majchrowski jest już po rozmowach z prezesem TVP Jackiem Kurskim. O tym, ile pieniędzy z miejskiej kasy na tę imprezę wyda miasto Kraków, nie rozmawiano.

- Czy chcecie, żeby Polska raz jeszcze była organizatorem Eurowizji Junior? W takim razie ja się biorę do roboty! A wy słuchajcie komunikatów Telewizji Polskiej w ciągu najbliższych dni - zapowiedział w sobotę na antenie TVP prezes stacji Jacek Kurski. A dopytany przez prezentera Tomasza Kammela o etap rozmów, odpowiedział krótko: - Zaszły bardzo daleko.

Oficjalnie, Europejska Unia Nadawców nie zdecydowała jeszcze, kto w tym roku zorganizuje Eurowizję Junior. Jak się dziś dowiadujemy, prezes TVP wygrał walkę o organizację konkursu w naszym kraju drugi rok z rzędu. Jacek Kurski aplikację składał wspólnie z Krakowem.


Eurowizja Junior 2020 odbędzie się w Krakowie. „Tauron Arena zabezpieczyła terminy”

- Rzeczywiście doszło do rozmowy prezesa TVP z prezydentem Jackiem Majchrowskim i wszystko wskazuje na to, że w listopadzie 2020 TVP ponownie będzie organizatorem Eurowizji Junior – mówi „Wyborczej” pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury Rafał Piaskowski.

Jak już informowaliśmy na naszych łamach, Polska od początku była jedynym poważnie branym pod uwagę kandydatem do tworzenia tej imprezy. Hiszpania wycofała swoją kandydaturę, a drugi z krajów walczących o organizację imprezy, Kazachstan, nie jest zrzeszony w EUN, co jest jednym z kryteriów branych pod uwagę przy wyborze gospodarza.

- Mogę potwierdzić, że prezes Tauron Areny zarezerwował terminy pod kątem organizacji wydarzenia, i że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania producenckiego, aby określić szczegóły. W ślad za tym spotkaniem miasto przystąpi do negocjacji z organizatorem, aby określić możliwe formy współpracy – informuje Robert Piaskowski
Eurowizja Junior 2020. Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają

Decyzja krakowskiego urzędu i zgoda na organizację Eurowizji w mieście dziwi o tyle, że na początku stycznia władze odnosiły się do pomysłu mocno sceptycznie. Jacek Majchrowski wydał negatywną opinię dla takiego projektu radnych tłumacząc m.in., że "koszty, jakie poniesie samorząd przy organizacji imprezy, są niewspółmierne do spodziewanych zysków".

Radni ostatecznie przyjęli uchwałę skierowaną do prezydenta, choć i wówczas nie brakowało głosów, czy Kraków potrzebuje wydać pieniądze na 180-minutową promocję w telewizji, która trafi przede wszystkim do Polaków. Widownia Eurowizji Junior w ubiegłym roku liczyła 11 mln widzów. Ponad połowę stanowiła publiczność zasiadająca przed telewizorami w Polsce.

- Nasza zgoda uzależniona jest od warunków umowy i ekwiwalentu promocyjnego, jaki Kraków w zamian miałby otrzymać – tłumaczyła "Wyborczej" w styczniu rzeczniczka prezydenta Majchrowskiego Monika Chylaszek.

Jak się dziś okazuje, między prezydentem Majchrowskim a prezesem Kurskim rozmowy o pieniądzach w ogóle nie było. Urzędnicy nie wiedzą, ile pieniędzy Kraków będzie musiał przeznaczyć na organizacje imprezy. W magistracie słyszymy jednak, że biorąc pod uwagę wysokość dotacji, którą telewizja otrzymała od rządu, TVP liczy na Kraków wyłącznie w kwestiach organizacji i promocji Eurowizji.
Mniejszy budżet, większe imprezy

Jeśli prześledzimy ubiegłoroczny wkład w Eurowizję Junior miasta Gliwice, które organizowało wokalną imprezę, można wysunąć wniosek, że samorząd będzie musiał pokryć ok. 3 mln złotych wydatków. O takiej sumie w ubiegłym roku rozmawiał także prezydent Majchrowski z Jackiem Kurskim (ostatecznie panowie nie doszli do porozumienia). To dużo, biorąc pod uwagę uszczuplony w tym roku budżet Krakowa, również na promocję – budżet ten jest ok. 20 proc. niższy niż w ubiegłym roku.

Nie wiadomo także, ile z wydanych pieniędzy na Eurowizję Junior się zwróci. Zarówno Gliwice, jak i Telewizja Polska nie przedstawiły dotąd podobnych danych. „Wartość ekwiwalentu medialnego nie była przedmiotem umowy związanej z organizacją Eurowizji Junior, podpisanej przez Miasto Gliwice, Telewizję Polską oraz Województwo Śląskie” – odpisały nam władze Gliwic, pytane o ewentualny zwrot poniesionych kosztów.