IRLANDIA: Lesley Roy (Story of My Life)

Dzisiejszego dnia, swojego reprezentanta ogłosiła irlandzka telewizja. W tym roku, zieloną wyspę będzie reprezentować wokalistka Lesley Roy, która zaśpiewa w Rotterdamie utwór
"Story of My Life".



Lesley urodziła się w 1987 roku, w Dublinie. Dotychczas jej największym sukcesem jest wydany w 2008 roku, album "Unfaithful". Album debiutował na listach Bilboard, zaś utwory "I'm Gone, I'm Going" oraz "Unfaithful" znalazły się w top 50 listy Bilboard Pop.
Wokalistka poza albumem ma na koncie współpracę z takimi artystami jak Katy Perry czy Adam Lambert. Od czasu wydania albumu, Lesley skupiła się na pisaniu tekstów piosenek. Piosenkarka napisała teksty piosenek dla wspomnianego Adama Lamberta, ale również i dla Mediny, Desmond Child czy Miss Montreal. W tym roku została wybrana wewnętrznie jako reprezentantka Irlandii na Eurowizji w Rotterdamie.

(AUDIO)

TEKST:

Everybody told me that I'd never be someone
I'm not a puppet on a string, no, no I'm not
And everybody said that I was always breaking rules
Why would I ever wanna put myself outside the box?

I don't care what they say
And who are they any-y-way?

The story of my life it's mine
I made it on my own that's right
And I'll sing, na-na-na-na-na-na, hey, hey, hey
My life, it's mine, my, my life, it's mine

They said if I was blonde that I could make it, so I did it
Then they said, "You're almost perfect, but you talk too much", ha
Try and dumb it down a little, make sure that you're in the middle
Rock it all you want, but make it pop enough

I don't care what they say
And who are they any-y-way?

(Refren)
The story of my life it's mine
I made it on my own that's right
And I'll sing, na-na-na-na-na-na, hey, hey, hey
My life, it's mine, my, my life
It's the story of my life, that's right
There's part of me that meets the eye
And I'll sing, na-na-na-na-na-na, hey, hey, hey
My life, it's mine, my, my life, it's mine

My life, yeah, I'm gonna be me, yeah
I'm gonna believe it's right
My life, yeah, I gotta be me
I gotta believe it's right

(Refren)

My life, yeah, I'm gonna be me, yeah
I'm gonna believe it's right
My life, yeah, I gotta be me
I gotta believe it's right

I don't care what you say

To brzmi jak piosenki które leciały na Disney Channel jak byłem mały w trakcie reklam czasem xD Raczej pozytywnie, ale chyba pewne, że Irlandia zostanie w semi

Fajna, lekka, przyjemna popowa propozycja z powerem - takich nam na tegorocznej ESC brakuje. Rzeczywiście brzmi to trochę jak coś, co Avril, Katy czy P!nk mogły wydać kilka(naście) lat temu, ale mi to nie przeszkadza. Wyróżnia się, myślę, że jednak uda się dotrwać do finału.

Każda osoba ma raczej te same skojarzenia, jest to utwór przywołujący klimat sprzed ok. 10 lat, czyli w przypadku większości forumowiczów jest to nasza młodość. Mi akurat przypomina piosenki Carly Rae Jepsen. Klasyczna popowa łupanka, która nie próbuje robić z siebie niczego wyjątkowego. Ja to kupuję, nie jest to dziwadło, nawet wpada w ucho i sympatycznie mijają te 3 minuty. Irlandia powalczy o awans, o ile nie zrobią cyrku na scenie (a na to się szykuje). 7/12

Oboss, ale to jest super.

Faktycznie jest to mieszanka stylu Katy Perry/P!nk/Kelly Clarkson/Carly Rae Jepsen i nie wiadomo kogo jeszcze sprzed 10 lat, ale wypada to znakomicie! Utwór kojarzy mi się na maxa z dzieciństwiem i jest to skojarzenie bardzo pozytywne, Story Of My Life wzbudza wręcz we mnie niesamowicie przyjemną nostalgię. <3 Piosenka nie jest ambitna, ale też nie stara się taka być na siłę, ma po prostu bawić i być przyjemna w odsłuchu i swoje zadanie spełnia w całości.

Nie spodziewałem się po Irlandii w zasadzie niczego, super pozytywne zaskoczenie. Nie mam pojęcia czy są tu szanse na awans w 1-szym semi, ale z całego serca życzę, aby się udało.

Rozum mówi 6/12, serce mówi 12/12, więc daję 8/12.

Na tle wielu nudnych ballad, to piosenka jest jak orzeźwienie. Jak dla mnie piosenka jednak lepiej pasowałaby na juniora, śpiewana przez 3 albo 4 dziewczyny. Mam nadzieję że Irlandia w tym roku poważnie podejdzie do występu w maju, bo ma trudny półfinał.

Ostatnio wykonała to na żywo i było kiepsko, ale sama to słyszała, więc może się poprawi do maja https://www.youtube.com/watch?v=xBL73Dsv3TY

Jakieś wybitne arcydzieło muzyczne to nie jest, ale przywołuje u mnie wspomniane wyżej przez innych pozytywne skojarzenia i bardzo pozytywnie na mnie działa. Bardzo lubię raz na jakiś czas posłuchać piosenek, które brzmią jakby stworzone dla nastolatków. Życzę Irlandii zdecydowanie awansu na ten moment. Najlepsza propozycja tego kraju od dosyć długiego czasu. Piosenka chwytliwa, może się uda.

8/12

marjuz napisał:powalczy o awans, o ile nie zrobią cyrku na scenie (a na to się szykuje).

Trochę się tego obawiam :|