CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

CZECHY: Benny Cristo (Omaga) Benny-Cristo

Czeski nadawca publiczny, telewizja ČT ogłosiła, że Benny Cristo wciąż pozostaje reprezentantem kraju w Konkursie Eurowizji. Ben da Silva Cristóvão urodził się w 1987 roku w Pilznie, w kraju zachodnioczeskim. Jego matka jest Czeszką, ojciec pochodzi z Angoli. Karierę muzyczną rozpoczną w 2009 roku jako jeden z finalistów programu Česko Slovenská Superstar. W 2010 wydał swój debiutancki album, następnie angażował się muzycznie koncertując czy też grając jako support przed występami m.in. Pitbulla. W 2016 roku otrzymał prestiżową nagrodę Český slavík za najchętniej streamowany utwór w sieci 'ASIO'. W życiu prywatnym jest weganinem i aktywistą na rzecz praw zwierząt, oprócz tego jest też aktorem oraz sportsmenem, wziął udział m.in. w Asian Championship 2016, gdzie w średniej kategorii wagowej jiu-jitsu zajął 3 miejsce, tego samego roku podczas Madrid Open zdobył złoto.

Podczas Konkursu Eurowizji w Rotterdamie Benny Cristo wykona utwór pt. Omaga

:sczech:

(AUDIO) :sczech:

TEKST / Benny Cristo / Omaga:

Premiera utworu - 16 lutego o godz. 19.

https://eurovoix.com/2021/02/11/%f0%9f%87%a8%f0%9f%87%bf-czech-republic-benny-cristos-eurovision-entry-to-be-revealed-on-february-16/

ankieta dodana. Dla mnie propozycja :czech:

Czech podobnie jak ich zeszłoroczna jest mi zupełnie obojętna, chyba nie do końca moje klimaty. Chociaż życzę sąsiadom sukcesu na Eurowizji to uważam, że jest to ich najsłabszy eurowizyjny wybór od czasu Gipsy.cz | 3/12

Utwór jest faktycznie świetnie wyprodukowany i ma też bardzo ciekawy teledysk - tego oczekiwałem od reprezentantów, którzy mieli darmowy rok na przygotowania. Łatwiej też wyobrazić mi sobie ten utwór na scenie w przeciwieństwie do Kemamy, gdzie chociażby występ w Vidbirze wyglądał beznadziejnie. Rozumiem, że fanom może się średnio podobać, bo pewnym szokiem poznawczym jest być słuchanie utworu up-tempo, który ma refren (i to nawet lekko wpadający w ucho, sic!), ale normalni ludzie powinni być zaciekawieni.

"Omaga" ma natomiast jedną podstawową wadę - większość atrakcji kończy się mniej więcej w połowie piosenki, gdzieś w momencie krótkiego fragmentu po czesku. Końcówka już jest trochę ciągnięta, tak jakby sił nie starczyło (może przydałby się mały revampik :P?). Niemniej jest to świeże i ciekawe. Benny nadaje sporo kolorytu tej Eurowizji i mam nadzieję że nada go również w finale. 7/12

Dla mnie nareszcie ktoś powracający wypada dużo lepiej niż w zeszłym roku. Co prawda brzmi jak typowy soundtrack netflixowego film dla nastolatków, ale ma jakiś swój urok.

Rok temu było o wiele lepiej. Trochę nudna ta piosenka

Benny nie zawiódł. Rok temu do Kemamy przekonałem się dopiero po pewnym czasie, bo piosenka nie wpadała specjalnie w ucho, ale ostatecznie polubiłem ją za jej unikatowy charakter. Tegoroczna Omaga z pewnością jest bardziej radiowa i może szybciej wpaść w ucho. Najmocniejszym elementem utworu są moim zdaniem zwrotki, bardzo podoba mi się w nich warstwa instrumentalna. Refren wypada przy nich trochę blado. Atutem propozycji na pewno jest to, że jest ona bardzo luźna, można wręcz powiedzieć, że śmiechowa i nie stara się być na siłę niczym ponad to, co potwierdza też bardzo dobry teledysk.
Myślę, że Czechy nie powinny mieć problemu z awansem do finału.

7/12

Benny bardzo zaskoczył. "Omaga" to totalnie nieeurowizyjny utwór, stąd mój duży sceptycyzm przy pierwszym przesłuchaniu. Kolejne przesłuchania już jednak pozwoliły się wyzbyć złego pierwszego wrażenia i całość mi się wkręciła. Całość świetnie sobie płynie, a wokalista słychać, że dobrze się czuje w tym repertuarze. Totalnie hipnotyzujący refren. Bardzo obawiam się o wynik, bo na Eurowizji ma się 3 minuty na kupienie smsów od widzów. Charyzmy i talentu Cristovavo jednak nie brakuje, więc kto wie co nam szykują Czechy na Rotterdam. Trochę brakuje mi afrykańskiego klimatu, ale doskonale rozumiem, że artyści chcą się pokazać z innej strony niż rok temu. Chcę takie powroty, a nie sześć kopii Billy Eyelash (to do cb Wiktoria).

marjuz napisał:"Omaga" ma natomiast jedną podstawową wadę - większość atrakcji kończy się mniej więcej w połowie piosenki, gdzieś w momencie krótkiego fragmentu po czesku.

Ja akurat mam dokładnie odwrotnie - początek jest bardzo w porządku, ale mniej więcej od tego fragmentu po czesku aż do końca piosenki daję się w pełni porwać. Jestem bardzo miło zaskoczony, bo "Kemamy" ani trochę nie lubiłem, a tutaj jedyne podobieństwo jakie pozostało, to tak samo "bełkotliwy" tytuł, co akurat ma swój urok. Uśmiech

Piosenka jest bardzo dobrze wyprodukowana i choć nie odnoszę wrażenia, żeby mnie czymś szczególnie zaskoczyła muzycznie, to jej słuchanie daje mi wyjątkowo dużo przyjemności i pozytywnej energii - trochę takie tegoroczne "Violent Thing". W ostatnich dniach to zdecydowanie jest ta piosenka, do której najwięcej wracam.

Przyjemne Czechy, takie wesołe i świeże, choć za pierwszym odsłuchaniem w ogóle mnie nie ruszyło. Wyraźnie lepsze od Kemamy, mały plusik za fajnie wykombinowany tytuł i ciekawy teledysk.

7/12

Całkiem fajna piosenka, nie wstydziłbym się jej puścić na imprezie. Wkręciłaa się dopiero po 3-m przesłuchaniu w moim przypadku. I zgadzam się, że nie jest to bardzo eurowizyjny utwór, co dla mnie jest plusem. Najbardziej na Eurowizji nie lubię piosenek które wrzeszczą ''Eurowizja'', zwłaszcza gdy jest dużo tego w danym sezonie eurowizyjnym.

W moich oczach to jedna z największych (o ile nie największa) popraw względem 2020. Oryginalna "Kemama" była nudna, zrevampowana "Kemama" była nudna i irytująca. Tutaj jest na czym ucho zawiesić, zwłaszcza podoba mi się bit w zwrotkach (szczególnie tuż przed pierwszym refrenem). Cristo, jak chcesz to potrafisz, 4+.

Z Benkiem w zeszłym roku miałem bardzo burzliwą relację. O ile uwielbiałem Kemama 1.0 tak im dalej w revampy tym było gorzej.

Teraz bez ciśnienia wraca na pełnej, i ta to kupuję. Świetna produkcja, brzmi świeżo, nowocześnie i przebojowo, bop Serce

Czuję przypływy energii słuchając Omaga, a co najważniejsze - chcę do tego wracać.

IMO Czechy w tej chwili na luzie awansują. Po pierwsze Beniek to zwierze sceniczne, a Czesi potrafią takie piosenki świetnie sprzedać na scenie. Do tego samą obecnością Cristo się mega wyróżnia i ma kilkunastopunktowy handiclap, bo losowanie wyjątkowo mu siadło. Pomijając Dadiego z panów ma koło siebie w połówce Uku i Vincenta, którzy jacy są każdy słyszy i .... RAFAŁA. Którego nie oszukujmy się, zjada pod każdym możliwym względem. No idealna sytuacja, i nawet potencjalne otworzenie semi mu nie zaszkodzi.

CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Ile punktów przyznał(a)byś propozycji czeskiej?

CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)

Re: CZECHY: Benny Cristo (Omaga)