WŁOCHY: Diodato - Non ti amo più

No więc zacznijmy od tego że właśnie za to kocham Eurowizję miewałem dzięki niej różne dziwne fazy, z większości wszystkich? już wyrosłem i etap fascynacji mijał ale w 2020r zaczął się kolejny, zupełnie inny niż poprzednie, na pewno bardziej dojrzalszy ^^ nigdy nie interesowała mnie włoska muzyka a Włosi zazwyczaj kojarzyli mi się z mega narcystycznymi bufonami, nie wiem czemu ale zawsze tak jakoś było - do momentu gdy poznałem tego Pana, ujął mnie on przede wszystkim swoją wrażliwością, uwielbiam jego ciepłą barwę głosu i skromność a także cały repertuar (jako wielka fanka posiadam trzy albumy studyjne w wersji fizycznej). Być może zbyt pochopnie wystawiłem go już na wakacyjną bo "Un'altra estate" mimo że lubię to nie tak bardzo jak inne jego piosenki np. "Non ti amo più" z którą obecnie się max utożsamiam, mam nadzieję że przyjmiecie go tym razem odrobinę cieplej w konkursie niż za pierwszym razem

skrót od 2:05