Eurowizja 2024: Forum Fanów Konkursu
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Go down
Fenistil
Fenistil
Ekspert Eurowizji
Ekspert Eurowizji
Klan : Björkman

Liczba postów : 1840
Płeć : Male
Wiek : 29
Skąd : Warszawa

NORWEGIA: Mørland & Debrah Scarlett (A Monster Like Me) Empty NORWEGIA: Mørland & Debrah Scarlett (A Monster Like Me)

Sob 13 Mar - 11:25



Fenistilowa Topka Wszechczasów
Miejsce 62


Pamiętam, że nie szalałem jakoś szczególnie za wersją studyjną przed startem konkursu. Uważałem to za bardzo solidną piosenkę ze świetnym punktem kulminacyjnym, ale jednak trochę mi się dłużyła. Występ na scenie fenomenalnie uosobił jednak jej klimat i dzięki temu ostatecznie się w niej zakochałem.

Przede wszystkim: o czym właściwie jest ta piosenka? On ukrywał przed swoją ukochaną jakąś "ukrytą prawdę" ze swojej młodości - jakiś makabryczny sekret dotyczący wydarzenia, które do dziś w pewnym sensie go definiuje i ciąży mu na psychice. Ona poznała jednak tę tajemnicę i teraz jest głęboko wstrząśnięta. Chciałaby teraz powstrzymać natłok myśli w swojej głowie oraz żeby to wszystko nie było prawdą. On chce teraz, żeby ona go zostawiła i znalazła sobie kogoś lepszego. Kogoś, kto nie będzie takim potworem jak on, lecz księciem, którego mylnie w nim dotąd widziała.

Bardzo satysfakcjonujące jest to, że w sumie nawet nie wiemy jakie konkretnie czyny naszego bohatera z przeszłości wyszły właśnie na jaw. To w sumie bez znaczenia, bo liczą się teraz tylko emocje tych dwojga, a tu dzieje się naprawdę dużo. Z jego strony jest tu masa skruchy, żalu, wyrzutów sumienia i wstrętu do samego siebie. Ona jest z kolei zupełnie roztrzęsiona oraz pełna niedowierzania i odrazy. Wszystko to zaś jest jeszcze mocno podlane ze wszystkich stron goryczą.

Na scenie widać te emocje. Od Morlanda i Debrah aż trudno oderwać wzrok, tak mocno do siebie przyciągają kamerę. Ich wzajemna chemia również jest rewelacyjna. Wokale są oczywiście rewelacyjne, bez choćby najmniejszych zastrzeżeń. Na scenie nie dzieje się zbyt wiele, ale w tym konkretnym przypadku to bardzo dobrze, bo można się lepiej skupić na tym co właściwie się dzieje pomiędzy naszą dwójką. Wszystko buduje się zaś do genialnego punktu kulminacyjnego, kiedy to głosy i emocje zostają w pełni uwolnione.
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach