ESTONIA: Vanilla Ninja - Purunematu

W ten piątek 8 października ukazała się pierwsza po latach płyta zespołu Vanilla Ninja pt. "Encore" więc tej okazji świętująca ten powrót jak i 6 miejsce na poprzedniej edycji Estonia cofa się muzycznym wehikułem czasu do 2003 roku gdy ukazała się płyta Vanilla Ninja o tytule tym samym co nazwa formacji.
Z niej pochodzi chociażby pierwsza piosenka Vanilek która mogła trafić na Eurowizję czyli Club Kung Fu: https://www.youtube.com/watch?v=J-KvEljDeRk
Pod flagą Estonii zgodnie z zasadami edycji wybrzmi jednak inna piosenka gdyż na płycie "Vanilla Ninja" było kilka piosenek w rodzimym języku artystek co już w kolejnych płytach raczej się nie zdarzało. Wybór padł na piosenkę "Purunematu" czyli "Niezniszczalna". Piosenki tej można posłuchać pod tym linkiem:
https://www.youtube.com/watch?v=51actsFzptA
Jest też wersja angielska pod nazwą "Sugar and Honey": https://www.youtube.com/watch?v=EO2D4f3b7QY
Co ciekawe piosenka pojawiła się nawet w... Estońskiej wersji programu Śpiewające Fortepiany: https://www.youtube.com/watch?v=svz9lay4OZs

PS: Wkrótce w ramach preselekcji Estonii weźmiemy na ruszt płytę pt. "Encore".

Gdybyś tego nie wystawił, w życiu bym nie pomyślał, że po estońsku też nagrywały kawałki. Porównując do ich późniejszych piosenek jest tak dosyć delikatnie, ni to rasowy popik, mocniejsze brzmienia też nie. Wrażenie jednak pozytywne, znośny refren i ten motyw z początku mimo że średni to siedzi w głowie. Trudno wybrać lepiej z Estonii.

Dziękuję za odwiedziny i niemiły komentarz. Jeśli chodzi o "Purunematu" to dla mnie wypada trochę lepiej niż "Gotta Get It Right" z edycji 41.