PORTUGALIA: Festival da Canção 2020

Dzisiejszego dnia portugalska telewizja RTP, ogłosiła utwory uczestników, tradycyjnych już preselekcji - "Festival da Canção".

Zasady pozostają niezmienione w porównaniu do zeszłego roku. 16 uczestników podzielonych zostało na dwa półfinały, po 8 w każdym. Połowa z każdego półfinału, przechodzi do finału, gdzie o zwycięzcy zadecydują jury oraz widzowie.

UCZESTNICY:

I SF:

Bárbara Tinoco - Passe-Partout
Blasted  - Rebellion
Elisa - Medo De Sentir
Filipe Sambado - Gerebera Amarela do Sul
Ian Mucznick - O Dia De Amanhã
J.Jazz - Agora
MEERA - Copo De Gin
Throes + The Shine - Movimento

II SF:

Cláudio Frank - Quero-te Abraçar
Dúbio feat. +351 - Cegueira
Elisa Rodrigues - Não Volte Mais
Jimmy P. - Abensonhado
Judas - Cubismo Enviesado
Kady Diz - Só
Luiz Caracol & Gus Liberdade - Dói-Me O País
Tomás Luzia - Mais Real Que O Amor

DATY:

I Półfinał - 22.02
II Półfinał - 29.02
Finał - 07.03

PLAYLISTA

Uwielbiam Festival da Canção, w tym roku też nie rozczarowuje. To chyba moje ulubione preselekcje z tych które dotąd przesłuchałem, blisko z Czechami. Jak zwykle jest tu dużo typowych portugalskich smętów, które zwyczajnie miło się słucha, ale dla odmiany mamy też coś typowo francuskiego, rock, rap czy piosenkę niczym z sountracku najnowszej FIFY. Bardzo liczę, że wygra coś fajnego!

Finaliści z pierwszego półfinału:

Filipe Sambado - Gerbera Amarela do Sul
Bárbara Tinoco - Passe-Partout
Elisa - Medo de Sentir
Throes + The Shine - Movimento

Movimento pozamiatało, mam nadzieje że wygrają z łatwością bo to chyba jedyny logiczny wybór dla portugalii

Fenistil napisał:Uwielbiam Festival da Canção, w tym roku też nie rozczarowuje. To chyba moje ulubione preselekcje z tych które dotąd przesłuchałem, blisko z Czechami. Jak zwykle jest tu dużo typowych portugalskich smętów, które zwyczajnie miło się słucha, ale dla odmiany mamy też coś typowo francuskiego, rock, rap czy piosenkę niczym z sountracku najnowszej FIFY. Bardzo liczę, że wygra coś fajnego!

Heh, ja mam całkiem odwrotne zdanie co do preselekcji portugalskich i to nie tylko przez te smęty . Ciężko mi było nawet ułożyć TOP10 Festival da Canção. Jedynie moją uwagę przykuł utwór Rebellion. Ale po tym jak na żywo Blasted Mechanism całkowicie zarżnęło piosenkę, to dalej nie śledzę tych preselekcji.

Zgadzam się z Alpaką, że ciekawe pre, ale więcej wyrazistości by tu nie zaszkodziło, choć w sumie to nigdy chyba nie ceniłem Portugalii za wyrazistość ich propozycji a bardziej oderwanie od eurowizyjnych norm. Chciałbym więc, by w sobotę wygrał Filip Sambado. Jego piosenka jest z innej galaktyki, zarówno stylistycznie jak i patrząc, jaki mamy obecnie rok.