ARMENIA: FINNEAS - Let's Fall in Love for the Night

Nie myślałem, że ostatecznie wyląduję w Armenii, ale cieszę się i postaram się godnie reprezentować ten kraj po naszym kochanym Yanie Liczę również na to nie pozabijamy się z delegacją azerską na backstage'u o Górski Karabach. I tak wiadomo czyj on jest
A oto moja propozycja na pierwszą edycję w tej serii:

Czemu wszyscy wystawiają artystów, których mega lubię?! Moim fav od FINNEASA jest "I Lost a Friend", ale tej piosence też niczego nie brakuje. Bdb się słucha. Niestety i tak zero punktów z Azerbejdżanu, więc bye.

Oj pamiętam, że ten pan z piosenką I Lost A Friend był moim favoritem w 10 edycji.
Obecny wybór jest taki bardziej chwytliwo-gitarkowy, oczywiście zupełnie inny styl tutaj wyczuwam i szczerze nie wiem, co o tym myśleć, niby jest bardzo w porządku ale chyba nostalgiczna wersja bardziej przypadła mi do gustu, aczkolwiek miło jest usłyszeć coś zupełnie innego, czego byś się nawet nie spodziewał.
Powodzenia :P

Osiema, patrząc na sam tytuł piosenki i kraj byłem przekonany, że to dzieło [You must be registered and logged in to see this link.] xd A tu taka niespodzianka. Jako, że I lost a friend było tutaj przytaczane, to pozwolę sobie na komentarz. Nie da się ukryć, że Let's Fall in Love for the Night (które ofc już znałem wcześniej) jest o wiele żywsze i bardziej optymistyczne niż poprzednik, jednak uwielbiam równie mocno. Powodzonka

Daniell napisał:Nie myślałem, że ostatecznie wyląduję w Armenii, ale cieszę się i postaram się godnie reprezentować ten kraj po naszym kochanym Yanie

kc, niech iweta mukucian ma cię pod swoją opieką

Gdyby moje plany nie pykły i bym został w tej strefie to przypuszczam, że równie dobrze mógłby być to mój reprezentant na tę edycję. Utwór jest dla mnie niezwykle klimatyczny. Od paru miesięcy mam go na swojej playliście i do tej pory mi nie spowszedniał. Trzymaj tak dalej, pozdrówki dla z

Dobra radiówka o niebanalnej konstrukcji. Bardzo twój klimat. Cieszę się że pojawiają się mężczyźni, a bałem się niedoboru bo sam nie pomogłem. Jak mawia klasyk będę potrzebował jeszcze kilku przesłuchań żeby wyrobić sobie opinię, ale spodziewaj się tej względnie pozytywnej ;P

Bardzo fajne. Przepełnione delikatnością, ale jednocześnie umiejętnie wplata czasem te swoje bardziej dynamiczne, rytmiczne momenty, tworząc zgrabną całość.