IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
+7
marjuz
Dastame
iguś
Yngwie / admin
KarolStark
Dawid
Łosoś
11 posters
Ile punktów przyznał(a)byś propozycji izraelskiej?
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Wto Cze 01, 2021 12:15 am
[postbg=https://i.servimg.com/u/f51/19/62/66/77/bckgrd10.jpg]
Tegoroczna edycja izraelskiego X Factora za nami. Jury i widzowie zdecydowali, że do Turynu pojedzie Michael Ben David, z utworem "I.M'.
MICHAEL BEN DAVID - I.M
(Wersja studyjna)
(Występ preselekcyjny)
MICHAEL BEN DAVID - I.M
(Wersja studyjna)
(Występ preselekcyjny)
- TEKST:
Baby
Sometimes love can bring you down
But, honey
Keep your head up
Keep your head up
Keep your head up
Remember who you are
You can call me crazy
Or just call my name
You can say that I'm stunning
It's not a shame
'Cause I know I am
I know I am, hah
'Cause I know I am
I know I am
I like this attitude
I like the game
You can say that I'm brave
I'm never the same
'Cause I know I am (I know I am)
I know I am (I know I am)
'Cause I know I am (I know I am)
Hah, I know I am
Baby, come with me, follow me
Tell me if we can take it to the floor
(Oh-ooh, oh-ooh, oh-ooh, oh-ooh)
I'm the fire, the power
And if you're asking
I was gonna take it all (All, all)
You know I am
You know I am
'Cause I na-na-na know I am, am
And no one brings me down
I'm gonna take the crown
Give it to me now
I'm shameless and I'm spotless and I'm flawless
Always take it up 'cause I'm a winner, I don't want less
Going for the things I should and maybe I'm ferocious
Making you the one I want and I'm not even topless (Be cautious)
It's going down for real
Twenty twenty-two, let's seal the deal
(Middle East) Is the new sex appeal
Bam, bam, this is how it feel
Baby, come with me, follow me
Tell me if we can take it to the floor
(Oh-ooh, oh-ooh, oh-ooh, oh-ooh)
Ooh, I'm the fire, the power
And if you're asking
I was gonna take it all (All, all, all)
You know I am
You know I am
'Cause I na-na-na know I am, am
And no one brings me down
I'm gonna take the crown
Give it to me now
Baby
Sometimes life can bring you down
But I'll remember
To always keep my head up
'Cause no one brings me down
I'm gonna take the crown
Give it to me now
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Wto Cze 01, 2021 12:19 am
Telewizja KAN już w kwietniu potwierdziła udział Izraela w przyszłej edycji. Wraz z nową edycją, zmieniony został tryb wyboru reprezentanta kraju - do tej pory reprezentanta wybierano poprzez talent show "HaKokhav HaBa", zaś w tym roku przyszłoroczny reprezentant kraju zostanie wybrany poprzez talent show "X Factor". Zwycięzca będzie reprezentować Izrael we Włoszech.
http://esctoday.com/182598/israel-x-factor-israel-confirmed-as-mechanism-for-eurovision-2022/
http://esctoday.com/182598/israel-x-factor-israel-confirmed-as-mechanism-for-eurovision-2022/
.....................................
- DawidAdministrator
- Klan :
Liczba postów : 2288
Wiek : 24
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Nie Sty 30, 2022 1:08 pm
X Factor właśnie dotarł do odcinków preselekcyjnych (HaShir Shelanu L'Eurovizion). Czworo pozostałych uczestników nagrało po dwie piosenki.
Inbal Bibi - ZaZa
Inbal Bibi - Marionette
Sapir Saban - Breaking My Own Walls
Sapir Saban - Head Up
Michael Ben David - Don't
Michael Ben David - I.M
Eli Huli - Blinded Dreamers
Eli Huli - Nostalgia
3 lutego odbędzie się specjalny półfinał na żywo, gdzie każdy z wykonawców pozbędzie się gorszego z jego utworów. Głosowanie odbywa się przez stronę telewizji KAN. Waga głosów: 50% widzowie, 25% jury X Factora (Aviv Geffen, Netta, Margol, Ran Danker, Miri Mesika), 25% profesjonalne jury.
Natomiast 5 lutego będzie Grande Finale. Zaśpiewają najpierw covery, a później swoje eurowizyjne propozycje. Głosowanie na tych samych zasadach. Winner takes it all.
Inbal Bibi - ZaZa
Inbal Bibi - Marionette
Sapir Saban - Breaking My Own Walls
Sapir Saban - Head Up
Michael Ben David - Don't
Michael Ben David - I.M
Eli Huli - Blinded Dreamers
Eli Huli - Nostalgia
3 lutego odbędzie się specjalny półfinał na żywo, gdzie każdy z wykonawców pozbędzie się gorszego z jego utworów. Głosowanie odbywa się przez stronę telewizji KAN. Waga głosów: 50% widzowie, 25% jury X Factora (Aviv Geffen, Netta, Margol, Ran Danker, Miri Mesika), 25% profesjonalne jury.
Natomiast 5 lutego będzie Grande Finale. Zaśpiewają najpierw covery, a później swoje eurowizyjne propozycje. Głosowanie na tych samych zasadach. Winner takes it all.
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Sob Lut 05, 2022 11:00 pm
Zaledwie jednym punktem zwycięzcą preselekcji zostaje Michael Ben David z utworem "I.M".
.....................................
Dawid and iguś lubią ten post
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Sob Lut 05, 2022 11:04 pm
posmievisko na całą EVROPE
marjuz, Sebek and Luna lubią ten post
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Nie Lut 06, 2022 12:14 pm
Od niepamiętnych czasów, nie stop. inaczej od bardzo dawna a nawet nigdy, nie pamiętam aby Izrael wysłał na Eurowizję coś tak pozbawionego gustu i dobrego smaku. Fatalny wybór.
.....................................
Autor powyższego posta: Yngwie
marjuz lubi ten post
Dawid nie lubi tego postu
- iguśUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 920
Płeć :
Wiek : 24
Skąd : jasamtisiveronika
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Nie Lut 06, 2022 6:11 pm
Kiedy okazało się, że Michael wygrywa 1 punktem to autentycznie zaniosłem się takim śmiechem, że nie mogłem się uspokoić przez pół minuty. xD 3,5 miesiąca specjalnego talent szoł i koniec końców Izrael zostaje z Aj Em.
Zarówno Marionette, jak i Blinded Dreamers bardzo spodobały mi się w wersjach studyjnych, w ostatnich dniach obydwie piosenki zdążyły mi się wkręcić. Wygrana Aj Em jednak kompletnie nie dziwi, bo:
1) Inbal bardzo zawiodła na żywo w swoim utworze, miałem wrażenie, że bardzo męczyła się ze swoim wokalem. Zamysł sceniczny niby jakiś był i nawet nawiązywał do tekstu, ale jednocześnie zdawał się momentami na siłę, a Inbal i w tym elemencie nie czuła się na scenie pewnie.
2) Eli nie zawiódł jeśli chodzi o głos, ale jego występ niezbyt przyjemnie się oglądało. Huli sprawiał wrażenie jakby bardzo niekomfortowo czuł się w swojej piosence, biła od niego energia pt. "jezu jak ja nie chcę tego śpiewać".
Oczywiście, obydwie powyższe ewentualności byłyby lepszymi alternatywami od faktycznego zwycięzcy, ale trzeba przyznać, że Michael był świetny na żywo. Totalnie odnalazł się w swoim utworze i biła od niego super energia. Patrząc pod kątem samego występu zasłużenie zwyciężył X Factor. Ale no właśnie, X Factor to talent szoł poszukujący najlepszego wokalisty i pokazuje to jedynie, że taki sposób wyboru piosenki na Eurowizję jest totalną pomyłką. ;/
Samo Aj Em to biedne połączenie (Drop Dead) Beautiful Britney Spears ze Swish Swish Katy Perry. Drop w refrenie jest wręcz koszmarny, ale to ten najgorszy element sprawił, że piosenka została mi w głowie po odsłuchaniu. Całość daje mi totalnie vibe okolic ESC 2011, ale chyba niekoniecznie chcę wracać do czasów tamtego konkursu.
No i btw nie wierzę, że ja to piszę (jako fanka wielu żeńskich bopów z konkursu na przestrzeni lat), ale myślę, że odbiór propozycji z Izraela byłby lepszy gdyby nawet ten sam zły utwór śpiewała chociażby Chanel lub Elena Tsagrinou. W sumie miło, że dostaniemy na ESC yas slay queen energy w wersji męskiej, ale no chociażby Luca Hanni w 2019 zrobił to milion razy lepiej.
Raczej nie chciałbym widzieć Izraela w finale w Turynie, ale mają na to większe szanse niż chociażby Irlandia.
4/12, mimo wszystko szkoda Inbal i Eliego.
Zarówno Marionette, jak i Blinded Dreamers bardzo spodobały mi się w wersjach studyjnych, w ostatnich dniach obydwie piosenki zdążyły mi się wkręcić. Wygrana Aj Em jednak kompletnie nie dziwi, bo:
1) Inbal bardzo zawiodła na żywo w swoim utworze, miałem wrażenie, że bardzo męczyła się ze swoim wokalem. Zamysł sceniczny niby jakiś był i nawet nawiązywał do tekstu, ale jednocześnie zdawał się momentami na siłę, a Inbal i w tym elemencie nie czuła się na scenie pewnie.
2) Eli nie zawiódł jeśli chodzi o głos, ale jego występ niezbyt przyjemnie się oglądało. Huli sprawiał wrażenie jakby bardzo niekomfortowo czuł się w swojej piosence, biła od niego energia pt. "jezu jak ja nie chcę tego śpiewać".
Oczywiście, obydwie powyższe ewentualności byłyby lepszymi alternatywami od faktycznego zwycięzcy, ale trzeba przyznać, że Michael był świetny na żywo. Totalnie odnalazł się w swoim utworze i biła od niego super energia. Patrząc pod kątem samego występu zasłużenie zwyciężył X Factor. Ale no właśnie, X Factor to talent szoł poszukujący najlepszego wokalisty i pokazuje to jedynie, że taki sposób wyboru piosenki na Eurowizję jest totalną pomyłką. ;/
Samo Aj Em to biedne połączenie (Drop Dead) Beautiful Britney Spears ze Swish Swish Katy Perry. Drop w refrenie jest wręcz koszmarny, ale to ten najgorszy element sprawił, że piosenka została mi w głowie po odsłuchaniu. Całość daje mi totalnie vibe okolic ESC 2011, ale chyba niekoniecznie chcę wracać do czasów tamtego konkursu.
No i btw nie wierzę, że ja to piszę (jako fanka wielu żeńskich bopów z konkursu na przestrzeni lat), ale myślę, że odbiór propozycji z Izraela byłby lepszy gdyby nawet ten sam zły utwór śpiewała chociażby Chanel lub Elena Tsagrinou. W sumie miło, że dostaniemy na ESC yas slay queen energy w wersji męskiej, ale no chociażby Luca Hanni w 2019 zrobił to milion razy lepiej.
Raczej nie chciałbym widzieć Izraela w finale w Turynie, ale mają na to większe szanse niż chociażby Irlandia.
4/12, mimo wszystko szkoda Inbal i Eliego.
- DastameUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 901
Płeć :
Wiek : 24
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Nie Lut 06, 2022 7:00 pm
Szczerze jebłem jak wygrał, ale on ma z tego 100% fun może sobie wyrwie jakiegoś italiano z big makaroni. Nie mam zamiaru tego słuchac ale zycze finalu #homozyciemaznaczenie
Dawid and Fenistil lubią ten post
- marjuzEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1290
Wiek : 23
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Pon Lut 07, 2022 9:32 pm
Nie wiem kto przypisywał finalistom piosenki, ale mam wrażenie że wszelkie wysiłki były włożone w to, by to Eli Huli jechał na Eurowizję, bo jego utwory jako jedyne brzmiały przyzwoicie. "I.M" brzmi natomiast jak nieudolna sklejka kilku piosenek zrobiona na szybko w półtorej doby i współczuję że przypadkowo Michaelowi się z tym wygrało. "Blinded Dreamers" to naprawdę dobra piosenka i jeżeli jedyną wadą ma być to że wokalista wygląda na niezaangażowanego, to ja chcę takie wady na Eurowizji. No ale jak się wymyśla tak durne punktacje, że mając maxa u jury zrobi się nad piosenką mającą wszędzie ostatnie miejsce 40 pkt przewagi, co odpowiada ok. 13% w televotingu, to tak się dzieje.
Nie oceniam człowieka, oceniam kwestie artystyczne. Maniera śpiewania i prezencja na scenie są dla mnie poniżej jakiejkolwiek krytyki i nie sądzę, że powinienem na to patrzeć z jakąś taryfą ulgową. Mnie to osobiście nie bawi i naraża konkurs na śmiesznosć, mam zresztą wrażenie, że jest to celowo przerysowane. Nie widzę powodu by traktować inaczej piosenki o ruchaniu, niezależnie czy hetero (jak w "El Diablo"), czy homo jak tu. Można śpiewać o miłości domyślnie homoseksualnej jak Duncan i wygrać Eurowizję, można śpiewać utwór nadający się do klubu dla gejów. Generalnie oczekuję jakiegoś elementarnego poczucia smaku.
0/12
Nie oceniam człowieka, oceniam kwestie artystyczne. Maniera śpiewania i prezencja na scenie są dla mnie poniżej jakiejkolwiek krytyki i nie sądzę, że powinienem na to patrzeć z jakąś taryfą ulgową. Mnie to osobiście nie bawi i naraża konkurs na śmiesznosć, mam zresztą wrażenie, że jest to celowo przerysowane. Nie widzę powodu by traktować inaczej piosenki o ruchaniu, niezależnie czy hetero (jak w "El Diablo"), czy homo jak tu. Można śpiewać o miłości domyślnie homoseksualnej jak Duncan i wygrać Eurowizję, można śpiewać utwór nadający się do klubu dla gejów. Generalnie oczekuję jakiegoś elementarnego poczucia smaku.
I'm shameless and I'm spotless and I'm flawless
Always take it up 'cause I'm a winner, I don't want less
Going for the things I should and maybe I'm ferocious
Making you the one I want and I'm not even topless (Be cautious)
It's going down for real
Twenty twenty-two, let's seal the deal
(Middle East) Is the new sex appeal
Bam, bam, this is how it feel
Always take it up 'cause I'm a winner, I don't want less
Going for the things I should and maybe I'm ferocious
Making you the one I want and I'm not even topless (Be cautious)
It's going down for real
Twenty twenty-two, let's seal the deal
(Middle East) Is the new sex appeal
Bam, bam, this is how it feel
0/12
- Szymek79Użytkownik
- Liczba postów : 551
Płeć :
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Pon Mar 14, 2022 10:50 pm
- DroverUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 782
Płeć :
Wiek : 24
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Czw Mar 17, 2022 1:54 pm
Piosenka podnosząca na duchu, o pewności siebie, fajnie, tylko że... to jest takie złe. xd Mam wrażenie, że nawet królowa tandetnej muzyki dance-podobnej Jennifer Lopez stworzyłaby coś ciekawszego.
- Mrs.NobodyUżytkownik
- Liczba postów : 50
Płeć :
Wiek : 23
Skąd : Ślunsk
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Pon Kwi 04, 2022 10:12 am
Pomocy, mi się to podoba jak cholera i nie mogę się od tego uwolnić XD
Fenistil lubi ten post
- FenistilEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1948
Płeć :
Wiek : 30
Skąd : Ząbki
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Wto Kwi 12, 2022 12:15 am
Wszystko jest tu na maksa przegięte, ale w sumie nawet nieźle się przy tym bawię - tak pół-ironicznie, bo refren jest jednak dość chwytliwy. Po revampie wciąż nie do końca mogę się przyzwyczaić do tych zmian i trochę u mnie spadło w rankingu, ale wciąż mam do tego pewną słabość (niestety ).
Mrs.Nobody lubi ten post
Re: IZRAEL: Michael Ben David (I.M)
Wto Kwi 12, 2022 8:02 pm
Miałem tego nie pisać, ale z Aliną było podobnie i okazało się prawdą.
Więc za sprawą izraelskiej TV zrobiło się głośno o wycofaniu się Izraela z Konkursu Eurowizji, sytuacja ma być spowodowana strajkiem izraelskiego MSZ przez co służby specjalnie tego kraju nie będą zdolne do zapewnienia wystarczającej ochrony izraelskiej delegacji we Włoszech. Nie wiem o ile w tym wszystkim jest prawdy, ale ile być może *promocji*, pewnie dowiemy się wkrótce.
Więc za sprawą izraelskiej TV zrobiło się głośno o wycofaniu się Izraela z Konkursu Eurowizji, sytuacja ma być spowodowana strajkiem izraelskiego MSZ przez co służby specjalnie tego kraju nie będą zdolne do zapewnienia wystarczającej ochrony izraelskiej delegacji we Włoszech. Nie wiem o ile w tym wszystkim jest prawdy, ale ile być może *promocji*, pewnie dowiemy się wkrótce.
.....................................
Autor powyższego posta: Yngwie
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach