Czy wojna w Ukrainie może zagrozić tegorocznej Eurowizji?

Jak wiadomo wojna coraz bardziej się rozprzestrzenia. Wojna powoli opanowuje Ukrainę. Jak myślicie, czy jak tak dalej wojna będzie się rozszerzała, to czy tegoroczna Eurowizja może być zagrożona. Do maja jeszcze zostało trochę czasu, do tej pory wojna może zostać powstrzymana, ale też może rozszerzyć się dalej. Wystarczy żeby wprowadzono nadzwyczajny stan w Europie, zamknięcie granic i zakaz imprez masowych, zwłaszcza tych międzynarodowych.
Jak myślicie czy jest szansa na to że, w roku 2022 nie odbędzie się Eurowizja?

ktoś tu chyba superexpress czyta. panika jest nieuzasadniona. świat oszalał już na punkcie tej wojny.

Tak

Aż się inny temat na forum przypomina, taki sprzed dwóch lat.
Szansa na odwołanie Eurowizji moim zdaniem jest, ale to by jednak wymagało dość szybkiej eskalacji zdarzeń przy jednoczesnych zdecydowanych reakcjach na arenie międzynarodowej, na co przynajmniej na razie się chyba nie zapowiada. No ale kto wie, trudno przewidzieć co się będzie działo w najbliższej przyszłości.

Witam i odpowiadam a moja odp brzmi: nie.

nie

Nie wydaje się żeby putinek wgl zdobył Ukrainę a co dopiero Jewrope Także spokojnie. Opinia Dody także nie wpłynie na Eurowizje.

Są szanse na to, małe, ale są. Jeśli konflikt eskaluje poza Ukrainę, zwłaszcza jeśli zaangażuje się NATO, to pewnie tak.

A co do Dody to mi się marzy, żeby nie widzieć słów "Doda" i "Eurowizja" w jednym zdaniu/artykule/czymkolwiek. Niech media przestaną podchwytywać jej wypowiedzi na temat ESC i traktować jak ekspertkę, niech przestaną ją "wysyłać" na Eurowizję.

pytalam sie TAROTA a on ze nie wiec