AZERBEJDŻAN: Chingiz (Truth)

Dzisiaj, azerski nadawca Ictimai ogłosił swojego reprezentanta. Został nim wokalista Chingiz Mustafayev, który będzie reprezentował swój kraj z utworem "Truth".

(AUDIO)

TEKST:

I melt the mirror
So freaking bitter
But I gotta get through, I gotta get through
Keep it together
Be cool under pressure
'Cause she wants to break you
She wants to break you

Drink till I forget
She’s up to the next
And when the ghost starts screamin', right when they resonate
Hear my heart confess

(Refren)
It's been so hard to hear
So shut up about it
Shut up about it
It’s just too hard to hear
So shut up about it
Shut up about it

(Post-refren)
Oh, oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh-oh
Shut up, shut up about it

Out of the mirror
It's gettin' clearer
But the night of the gloom
She crashes the room
God, I remember
She is a killer
That freaking perfume
Girl, it's too soon

(Refren..)

(Post-refren..)

What could be? What could be the truth?
What could be? What could be the truth?

(Refren..)

(Post-refren..)

Zupełnie nie podoba mi się ten wysoce przekombinowany teledysk. Ciężko się to ogląda. Sama piosenka po dwóch odsłuchach też średnio mi podchodzi, dosyć mnie męczy i nie mam ochoty w ogóle do tego wracać, jednak przypuszczam, że po roku przerwy Azerbejdżan zdoła wrócić do finału. Wydaje mi się, że to utwór, który przypadnie do gustu jurorom, telewidzom chyba raczej też.

Mnie się teledysk bardzo podoba. Piosenka już mniej. Nie jest zła, zwrotki ok, ale ten refren i to "shut up" zaśpiewane wysokim głosem trochę irytujące.

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że teledysk jest bardzo intrygujący, podoba mi się.
Utwór fajnie się zaczyna - ten instrumental od razu wprowadza słuchacza w odpowiedni klimat (choć chyba tej krótkiej części nie będzie w Tel Avivie, bo inaczej całość byłaby za długa xD).
Zwrotki są naprawdę dobre, natomiast jak dla mnie wraz z refrenem czar trochę pryska. W propozycji są bardzo przyjemnie wplecione azerskie brzmienia i ten radiowy refren nie do końca mi pasuje do reszty utworu.

Całość jest jak najbardziej jakościowa, ale coś mnie w tym utworze trochę męczy. Może to kwestia osłuchania.

7/12

Zaczyna się intrygująco, bo etnicznie, potem im dalej w las, tym bardziej robi się z tego średnia radiówka. Mimo to, utwór ciekawy, nawet dobry jak na tegoroczną Eurowizję. Życzę Azerom przynajmniej powrotu do finału, ponieważ podeszli do tematu piosenki rzetelniej niż ostatnio.

Ciekawy teledysk, chociaż za dużo różnych pomysłów wrzucono do niego, przez co wyszedł chaos. Co do piosenki, to taka sobie, pewnie da awans Azerbejdżanowi, ale w finale będzie słabiutko. Jakoś w drugim półfinale dużo jest takich wtórnych piosenek...

Wg mnie świetna propozycja Azerbejdżanu, która w tym roku da im finał. Wszystko zależy od występu live. Jeszcze tak narzekalam w zeszłym tygodniu na tegoroczny poziom, a w tym tyg. poznaliśmy kilka super utworów, które trafiaja w moj gust.
10/12

Liczyłem na coś bardziej alternatywnego, a mamy bardziej radiową piosenkę na dobrym poziomie. Niech będzie. Refren nic specjalnego, trochę brak jakiegoś zaskoczenia, ale przyzwoicie. Ten rok jest słaby, więc może zdziałać dość dużo z jakimś fajnym pomysłem na występ. Azerbejdżan zapewne powróci do finału.

Ogólnie dobra propozycja Azerbejdżanu, ale refren niestety odstaje nieco od świetnie zapowiadających się zwrotek z regionalnymi wstawkami. Chingiz wygląda n a charyzmatycznego gościa, który na scenie będzie się czuł jak ryba w wodzie, więc mimo nieco innego brzmienia, bo tego komputerowo podrasowanego "shut up about it" nawet z najlepszymi chórkami nie powtórzy live, ale liczę na interesujący występ. Byleby nie przedobrzyć, jak w dziwacznym teledysku, który przypomniał mi o Slavko Kaleziciu
7/12

Początek jest całkiem fajny i intrygujący, ale potem robi się z tego bardzo syfna radiówka. Nie podoba mi się zupełnie.

Jestem z zdecydowanej mniejszości ale uwielbiam tą propozycję. Nie jest to żadne odkrycie, ot taka radiówka ale za to świetnie wyprodukowana. Zwrotki budują fajne napięcie, bardzo podoba mi się ten regionalny instrument wpleciony w tło. Emocje opadają trochę przy refrenach, które są już raczej typowo radiowe ale szczerze mówiąc to mi to kompletnie nie przeszkadza. Myślę, że Azerbejdżan bez problemu powróci do finału.
Może trochę przesadzone, ale12/12

Podobnie jak w przypadku - teledysk na światowym poziomie. Piosenka z resztą też nie odstaje od największych radiowych hitów. Brzmi bardzo dobrze produkcyjnie, zwrotki fajnie budują napięcie przez nośmy refrenem. I niby ie jest to nic odkrywczego, ale ja tam się bujam. Jestem ciekawy, jak wypadną te wysokie partie na żywo (ewentualnie Chingiz co nie dośpiewa to dowygląda ). Jedno z moich ulubionych azerskich entry w historii.

Jak widać moje gusta nie pokrywają się z resztą tego forum zbyt dobrze w tym roku, bo piosenka mi się naprawdę podoba.  Jest to bardzo w moim guście jeśli chodzi o samą muzykę pop, brzmi to upojnie na dobrych słuchawkach. Refren jest chwytliwy, a wokalista przystojny. Ostatnio śpiewam to pod prysznicem.

Ode mnie 10/12

To ja Ikerze mam chyba podobny gust muzyczny do Ciebie <3 Azerbejdżan i Malta to moi faworyci i słucham ich najczęściej..

Ja też uwielbiam tę propozycję. Na światowym poziomie.
Mój ścisły top i 12/12