POLSKA: Preselekcje wewnętrzne

Po długim oczekiwaniu i rewolucjach w zarządzie TVP doczekaliśmy się oficjalnego stanowiska ws. polskiego udziału w ESC 2024. Reprezentanta/tkę wybierzemy w ramach wewnętrznych krajowych preselekcji. Nabór jest otwarty dla wszystkich z polskim obywatelstwem. Zgłoszenia można nadsyłać do 2 lutego, a później utwory oceni 5-osobowa komisja. Co nietypowe dla transparentności naszego nadawcy, po ogłoszeniu reprezentanta mamy poznać nazwiska zasiadające w komisji.

Największą popularnością cieszy się obecnie Justyna Steczkowska, która pragnie wrócić na Eurowizję po 29 latach. Wsród poważnie zainteresowanych konkursem również m.in. Luna, Marcin Maciejczak czy Anna Jurksztowicz.

https://eurowizja.tvp.pl/75235750/68-konkurs-piosenki-eurowizji-startuja-krajowe-preselekcje
https://dziennik-eurowizyjny.pl/eurowizjapolska2024/

Jestem wstępnie zadowolony z wyboru wewnętrznego, ale zobaczymy jakie nastroje będą po wyborze naszego reprezentan/ta/tki.
Jako, że nigdy nie kibicuje faworytom, tak też i w tym przypadku bardzooo mnie intryguje propozycja Luny, liczę na coś nowoczesnego i klimatycznego.

Oto faworyci do wygrania preselekcji na ten moment:
1. Justyna Steczkowska - Witch-er Tarohoro
2. Luna - The Tower
3. Iza Zabielska - Nowhere to go
4. Sonia Maselik - A Warrior (bardzo dobra nowość)
5. Dominika Kwiatkowska - To ja
oraz jeżeli się zgłosiły:
1. Daria - Feelings
2. Sylwia Grzeszczak - Motyle

Moja topka dzień po zamknieciu zgłoszeń to (według opublikowanych utworów):
1. Sasi x Mikołaj Blascello - Karma
2. Justyna Steczkowska - Witch-er Tarohoro
3.Pan Savyan - W kolorku amaretto (zwyczajnie dobrze się bawię słuchając jej )
4. Nita - Thunder
5. Luna - Tower

Reszta utworów nie wzbudza we mnie żadnych emocji, lub tylko te dość chłodne, więc trudno mi się do nich ustosunkowywać.

NATASZA - Who We Are

Jest to najlepsze zgłoszenie Nataszy w jej wszystkich eurowizyjnych zmaganiach. Jestem pod wrażeniem jak ta kobieta potrafi co roku podnosić sobie poprzeczkę i nie ukrywam, że ze znanych mi piosenek to właśnie Who We Are jest moim faworytem. Po pierwsze piosenka jest nowoczesna i ma chwytliwy refren, świetny profesjonalny teledysk i co najważniejsze piosenka jest skrojona pod  występ na żywo, wszystkie te chórki (które pójdą z taśmy) jak, bridge i wokaliza - cały pakiet gotowy na Malmo.

Video:

Sasi - Karma

Bardzo podoba mi się specyficzny głos wokalistki, zresztą cały klimat utworu utrzymany jest w mid-tempo etno-balladzie co mi bardzo odpowiada - bardzo ciekawy utwór i na pewno nienudny. Zaliczam piosenkę do czołówki najlepszych, znanych nam piosenek zgłoszonych do preselekcji. I na plus cudowna warstwa instrumentalna, jezu to jest to!

Video:

Luna – The Tower

Luna ma poparcie swojej rodzimej wytwórni i nie ma w tym nic złego, piosenka jest ok. bardzo radiowa i stylistycznie przypomina mi norweską Aurorę - jednak obawiam się że może nie wyróżnić się na tyle aby skończyć co najmniej w top15 konkursu (a takie są moje real oczekiwania względem polskiego reprezentanta w tym roku), tak więc jest to dość bezpieczny wybór, ale bez szału.

Video:

Justyna Steczkowska – WITCH-ER Tarohoro

Wszystkim nam znany Wiczer Czarahoro (bo tak powinno się wypowiadać to słowo, nie wiem dlaczego Justyna zangielszcza tę agmę) i powiem tak, już nieco mi się osłuchała ta piosenka, lubię mroczny klimat i pogańskie akcenty, na pewno jest to wybór bardziej risky od Luny i raczej z tych typu Love-Hate a biorąc pod uwagę klątwę powracających artystów nie oczekiwałbym dobrego wyniku. Na plus na pewno fakt, że Justyna to zwierzę sceniczne i dałaby z siebie 110%. Ostatecznie zaakceptowałbym Witchera jako polską piosenkę w Malmo, bo nie jest to utwór obok którego można przejść obojętnie.

Video:

bryska - Obca (angielska wersja)

Oceniam polską wersję, radiowy pop o jednostajnym tempie, nie grzeje nie ziębi, ale mimo wszystko dobra produkcja i jest w tym pewna jakość. Ciekawy jestem jakby to brzmiało na żywo, jeśli bryska dobrze radzi sobie z takimi występami to byłbym bardzo pozytywnie nastawiony, jednak kiepski występ pociągnie ta piosenkę na dno, bo sama w sobie się nie obroni.

Video:

Jesień - Tańcuj

Po pierwsze cudowny instrumental i drugiego już nie będzie, bo nie jestem fanem tej propozycji, nie wiem czy wersja 3 minutowa nie zaburzy całej kompozycji i budowania napięcia. Jest to dla mnie utwór stworzony stricte do filmu, nie na konkurs na którym może wystąpić max 6. osób, jak ugryźć ten utwór aby nie stracił swojego uroku? jeśli artystom wykonującym utwór to się uda to będę wiernym fanem, niestety jestem dość sceptyczny i nie chciałbym się obudzić w maju z ręką w nocniku bo na żywo będzie klapa, a ktoś tego nie przewidział.

Video:

Daria Marx – Feelings

Bądźmy poważni, piosenka strasznie generyczna nawet jak na radio, monotonna i spóźniona o jakieś 15 lat.

Video:

Nita – Thunder

Piosenka ma potencjał sceniczny, ale pytanie jak wybrzmiałaby na żywo bo wersja studyjna naszpikowana jest autotunem i innymi ulepszeniami, ale jeśli chodzi o EDM to ten utwór mieści się w ramach, które uznaję za akceptowalne, chociaż ten gatunek muzyczny kiepsko radzi sobie na Eurowizji.  

Video:

Izabela Zabielska – Nowhere to Go

No ok. ale czegoś mi w tym brakuje, daje mi vibe Piosenki dla Europy z 2008 roku  - może dlatego, że mimo wszystko sprawia wrażenie bardziej amatorskiej propozycji aniżeli czegoś profesjonalnego. Życzę Izabeli wszystkiego dobrego, ale może za rok zaprezentuje się w preselekcjach z czymś lepszym.

Video:

Krystian Embradora – Rebel

Pozytywne zaskoczenie, początek klasyczny, ale nie jest to nadęta kompozycja, końcówka bardzo dobra, podobają mi się chórki - robią robotę. Jak to w balladzie, wszystko zbiega się ku warstwie lirycznej i tu potrzebny jest porządny głos na żywo. Propozycja jak najbardziej festiwalowa.

Video:

Izdeb - Duch

O jaki fajny głos! to chyba jedyny plus tej piosenki, bo całość ogólnie nie jest zła, ale jest średnia, a to niestety nie wystarczy aby się wyróżnić na wielkiej scenie.

Video:

Elena – Everybody Knows

Po pierwszych dźwiękach myślałem że to powrót Turcji na Eurowizję, piosenka ciężka w odbiorze - raczej nie trafiłaby w szerokie gusta odbiorców, ale dla koneserów alternatywnych dzięków jak najbardziej na tak.  

Video:

Dama – Kwiaty

Propozycja raczej z tych "porządnych", jest w tym jakiś zamysł i kreatywność, czasami daje mi vibe Jerry Hail (when god shut the door) więc pozytyw za słowiańskie odniesienia, chociaż ogólnie kompozycja wydaje się siermiężna w stosunku do delikatnego głosu Damy.

Video:

Common People - Slow down

Ładny utwór, spokojny ale klimatyczny, gdybym usłyszał w radio to mógłbym pomylić z ostatnimi utworami The Cranberries. Szkoda, że w naszym kraju bardziej liczy się nazwisko i wytwórnia, bo czasem można wydobyć i oszlifować taki diament jak Common People, z niewielkim revampem nie miałbym nic przeciw temu wyborowi,

Video:

Piotr Odoszewski – Dzień Noc

Lubię porównywać piosenki do czegoś co już znam i tak Piotr załapuje się na polską odpowiedź na Joker Out, taki 'swojski' klimat, całkiem sympatyczna piosenka, ale po polsku nie ma raczej sensu, a w wersji angielskiej straciłaby na oryginalności, ciężki orzech do zgryzienia.

Video:

Mr Narcissus – Warrior

Na pewno mamy tu do czynienia z wyraźną osobowością, co jest bardzo premiowane na Eurowizji, miałem wrażenie, że nie jest to piosenka odpowiednia na międzynarodowy konkurs, ale zmieniłem zdanie po odsłuchaniu wersji live, która się broni - z dobrymi ujęciami kamer można wycisnąć z tej piosenki dobry występ.

Video:

Dominika Kwiatkowska – To ja?

Jedna z moich faworytek, piosenka od razu wpada w ucho, coś pomiędzy komercyjnym popem z wielkich wytwórni muzycznych, a swojskim disco-polo - ale uwaga to się broni! Naprawdę mile jestem zaskoczony, jeszcze jakby trochę podkręcić gdzie nie gdzie to byłoby prima sort.

Video:

Stasiek Kukulski – World of Liars

Tak naprawdę z każdej piosenki można wysupłać coś dobrego, z tej na przykład klasyczny występ z fortepianem. Nie jest to zła piosenka, jeśli ktoś lubi klasyczne ballady wzbogacone tenorem to jak najbardziej polubi ten utwór.  

Video:

Naczzos – Tell Me What to Do

Czasami potrzeba nie wiele, aby stworzyć coś przyzwoitego, jedna z lepszych popowych piosenek zgłoszonych do preselekcji, ma radiowy potencjał. Delikatny kobiecy wokal bardzo pasuje do całej kompozycji, może nie jest to coś co by się wyróżniło na Eurowizji ale w moim odczuciu bije na głową znane nam już piosenki z Luksemburgu czy Malty.

Video:

Sonia Maselik – A Warrior

Aż musiałem przeczytać tytuł dwa razy bo miałem wrażenie, że przełączyło mi się na Ave Max - czy to komplement, sami oceńcie. Na pewno zawsze lepiej wysłać na Eurowizję coś w klimacie uptempo, bo zawsze jest lepiej odbierane przez fanów niż kolejna ballada, w propozycji Soni liczy się głos, jeśli zaśpiewałaby z jakimś układem tanecznym w przybliżeniu jak w teledysku i bez zadyszki to byłaby propozycja do rozważenia.

Video:

___________
Podsumowując propozycje nam znane, poziom jest zadawalający, każda wykazuje mniejszy czy większy potencjał. Martwi mnie jedno, dopiero teraz zdałem sobie sprawę jak wiele zależy od występu na żywo, a bez preselekcyjnych występów nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować, tym samym komisja jurorska też nie - więc uważam, że na starcie skreślą wszystkich no-nejmów (chociaż kryją się tu całkiem dobre piosenki) i skupią się na bardziej znanych nazwiskach lub takich za którymi ręczy wytwórnia i do których sami będą mieli pewność, że pociągną występ na żywo.. więc któż wie być może to właśnie Krystyna Prońko będzie naszą reprezentantką? tu mnie już nic nie zdziwi.

btw, mam jeszcze spore oczekiwania co do piosenki Marcina Maciejczaka - Midnight Dreamer - czytałem opis i porównanie utworu do twórczości Years & Years bardzo rozpalił moją wyobraźnię.

Co do propozycji od Nataszy Urbańskirrj o kłóciłbym się czy jest najlepsza. W moim odczuciu weteranka polskich selekcji po sukcesie „I like it loud" z 2007 roku wpadła w „pułapkę pierwszego hitu" z której to nie umie wyjść w zasłużony flop najpierw w 2008 a potem w 2023 roku tylko ową pułapkę spotęgował.
Odnośnie ocen to po części się z nimi zgadzam ale jestem zdziwiony że Pana Savyana nie oceniłeś.

No właśnie mogliby zaprosić wybranych na przesłuchanie jakieś.

Poland napisał:Co do propozycji od Nataszy Urbańskirrj o kłóciłbym się czy jest najlepsza. W moim odczuciu weteranka polskich selekcji po sukcesie „I like it loud" z 2007 roku wpadła w „pułapkę pierwszego hitu" z której to nie umie wyjść w zasłużony flop najpierw w 2008 a potem w 2023 roku tylko ową pułapkę spotęgował.
Odnośnie ocen to po części się z nimi zgadzam ale jestem zdziwiony że Pana Savyana nie oceniłeś.

Drogi Polandzie, nie brałem pod uwagę Pana Savyana, gdyż gdzieś przeczytałem, że nie ma on polskiego obywatelstwa, a jeśli to prawda to automatyczne dsq. chociaż nie weryfikowałem tej informacji.

OGAE Polska twierdzi że wejdzie od strony dzikiej karty więc można go liczyć.
Tak swoją tak wyglądać będzie sytuacja z preselekcjami:
Przed:

Po:

W Polsce jak zawsze standardy białoruskie. Według komunikatu TVP każdy juror głosował szeregując swoje top 10 ze wszystkich zgłoszeń. Regulamin mówił, że ocenianie miało polegać na przydzielaniu oceny od 1 do 10 każdej piosence. Według informacji z Dziennika Eurowizyjnego były dwie tury głosowania. Brak transparentności i rzetelności niezmienny.

https://s.tvp.pl/repository/attachment/e/7/b/e7b446bfe23347a0b5e502c1002e72a2.pdf
https://www.tvp.pl/76003464/luna-reprezentantka-polski-w-konkursie-piosenki-eurowizji-2024

Dawid napisał:W Polsce jak zawsze standardy białoruskie. Według komunikatu TVP każdy juror głosował szeregując swoje top 10 ze wszystkich zgłoszeń. Regulamin mówił, że ocenianie miało polegać na przydzielaniu oceny od 1 do 10 każdej piosence. Według informacji z Dziennika Eurowizyjnego były dwie tury głosowania. Brak transparentności i rzetelności niezmienny.

https://s.tvp.pl/repository/attachment/e/7/b/e7b446bfe23347a0b5e502c1002e72a2.pdf
https://www.tvp.pl/76003464/luna-reprezentantka-polski-w-konkursie-piosenki-eurowizji-2024

Rozumiem złość z powodu niewybrania Twojego faworyta (mojego zresztą też), ale no bez przesady. Konrad z Ogae był w jury i na pewno opowie jak było (jego faworytka chyba też była Justyna). WSZYSCY jurorzy zgodzili się na publikację swoich ocen.

„ Szanowni Państwo,
W tym roku jako prezes OGAE Polska (Stowarzyszenie OGAE Polska) na zaproszenie Telewizji Polskiej miałem zaszczyt być jedną z osób w jury, które decydowało o wyborze piosenki na Eurowizję 2024.
Informację tę utrzymywałem w tajemnicy z dwóch względów: nie chciałem odczuwać jakichkolwiek nacisków związanych z tą rolą oraz chciałem uniknąć pytań, dotyczących całego procesu.
Dziękuję za zaufanie i włączenie w proces decyzyjny przedstawiciela społeczności fanowskiej, szczególnie po tym, co wydarzyło się w zeszłym roku, jeśli chodzi o polskie preselekcje eurowizyjne (sprawa nadal toczy się swoim trybem, w razie jakichkolwiek zmian będziemy o tym informowali na bieżąco).
Metoda selekcyjna, którą zastosowano w tym roku, nie jest doskonała, czego mam jako juror pełną świadomość. Uniemożliwia ona zweryfikowanie zdolności wokalnych artystów_ek, bazuje jedynie na nagraniach studyjnych. Spośród 212 utworów, które przesłuchałem, dało się stworzyć atrakcyjną, różnorodną stawkę preselekcyjną i bardzo żałuję, że taki koncert nie miał w tym roku miejsca. Ciężar odpowiedzialności byłby wówczas znacznie mniejszy.
Wynik naszego głosowania z pewnością nie zadowoli wszystkich – różnica między pierwszym a drugim miejscem wyniosła zaledwie jeden punkt, co tylko pokazuje, jak wyrównany był poziom. Jest wypadkową naszych gustów, doświadczeń, obserwacji i wrażliwości. Chcę jednak w tym miejscu wyraźnie zaznaczyć, że od przedstawicieli TVP dostałem jedną rekomendację: mam te utwory ocenić w zgodzie z własnymi preferencjami.
Ten model wyboru obarczony jest (by przywołać tylko przykład Holandii, stosującej go od lat) jeszcze jedną wadą: z uwagi na dobro i najczęściej życzenie samych artystów, nie ujawnia się pełnej stawki i wszystkich nazwisk tych, którzy swoje zgłoszenie wysłali. Ubolewam nad tym, ponieważ uważam, że transparentność jest w przypadku mediów publicznych kategorią bardzo istotną. Jako jurorzy gotowość do opublikowania naszych pełnych rankingów jednak wyraziliśmy.
Chciałbym jeszcze krótko napisać o tym, czym kierowałem się przy układaniu swojej punktacji. Wiem, że stoję na czele Stowarzyszenia Miłośników Konkursu Piosenki Eurowizji OGAE Polska. Uszanowałem więc wolę większości i oparłem ją na typowaniach fanowskich oraz – według własnego uznania – na doświadczeniu scenicznym artystów_ek, którzy dany utwór zgłosili. Wyszedłem z założenia, że da się obronić gorszą w brzmieniu kompozycję wokalnymi i scenicznymi umiejętnościami niż wykonać nawet najlepszy utwór bez nich.
To, czego w tym roku w moim odczuciu zabrakło, to czas, m.in. na skutek zmian, które zaszły w telewizji od grudnia. Po tym, jak nasze głosowanie wyłoniło zwyciężczynię, zwróciłem się więc do osób z telewizji, by za rok cały proces uruchomiony został znacznie wcześniej i powróciły publiczne preselekcje, w których głos będą mieli również widzowie. Uważam, że taki format jest tym najbardziej sprawiedliwym, który gwarantuje demokratyczność wyboru.
W tym miejscu dziękuję również pozostałym członkom jury, widocznym na zdjęciu: Kasi, Michałowi, Łukaszowi i Piotrowi za merytoryczną dyskusję, uwagi, dzielenie się swoim doświadczeniem, przemyśleniami oraz spostrzeżeniami. Wybór był trudny, ale jego efekt, jak mi się wydaje, jest swego rodzaju kompromisem.
Lunie, która w tym roku będzie reprezentowała Polskę w Szwecji, z całego serca życzę powodzenia. Wierzę, że dostarczy nam powodów do dumy, zaś utwór „The Tower” podbije nie tylko polskie rozgłośnie radiowe!
Ze swej strony raz jeszcze dziękuję za pokładane we mnie zaufanie i dopuszczenie społeczności fanowskiej do procesu decyzyjnego. To bardzo ważny krok w budowaniu naszych relacji z nadawcą publicznym – dla nas Konkurs Piosenki Eurowizji to coś znacznie więcej niż tylko doroczna rozrywka. To święto muzyki, równości, różnorodności oraz poczucie ponadnarodowego zjednoczenia Europy.
Konrad Szczęsny”
https://www.facebook.com/share/hMG7qKH2khouBj74/?mibextid=WC7FNe

[quote="CB93"]

Dawid napisał:W Polsce jak zawsze standardy białoruskie. Według komunikatu TVP każdy juror głosował szeregując swoje top 10 ze wszystkich zgłoszeń. Regulamin mówił, że ocenianie miało polegać na przydzielaniu oceny od 1 do 10 każdej piosence. Według informacji z Dziennika Eurowizyjnego były dwie tury głosowania. Brak transparentności i rzetelności niezmienny.

https://s.tvp.pl/repository/attachment/e/7/b/e7b446bfe23347a0b5e502c1002e72a2.pdf
https://www.tvp.pl/76003464/luna-reprezentantka-polski-w-konkursie-piosenki-eurowizji-2024

Rozumiem złość z powodu niewybrania Twojego faworyta (mojego zresztą też), ale no bez przesady. Konrad z Ogae był w jury i na pewno opowie jak było (jego faworytka chyba też była Justyna). WSZYSCY jurorzy zgodzili się na publikację swoich ocen.

„ Szanowni Państwo,
W tym roku jako prezes OGAE Polska (Stowarzyszenie OGAE Polska) na zaproszenie Telewizji Polskiej miałem zaszczyt być jedną z osób w jury, które decydowało o wyborze piosenki na Eurowizję 2024.
Informację tę utrzymywałem w tajemnicy z dwóch względów: nie chciałem odczuwać jakichkolwiek nacisków związanych z tą rolą oraz chciałem uniknąć pytań, dotyczących całego procesu.
Dziękuję za zaufanie i włączenie w proces decyzyjny przedstawiciela społeczności fanowskiej, szczególnie po tym, co wydarzyło się w zeszłym roku, jeśli chodzi o polskie preselekcje eurowizyjne (sprawa nadal toczy się swoim trybem, w razie jakichkolwiek zmian będziemy o tym informowali na bieżąco).
Metoda selekcyjna, którą zastosowano w tym roku, nie jest doskonała, czego mam jako juror pełną świadomość. Uniemożliwia ona zweryfikowanie zdolności wokalnych artystów_ek, bazuje jedynie na nagraniach studyjnych. Spośród 212 utworów, które przesłuchałem, dało się stworzyć atrakcyjną, różnorodną stawkę preselekcyjną i bardzo żałuję, że taki koncert nie miał w tym roku miejsca. Ciężar odpowiedzialności byłby wówczas znacznie mniejszy.
Wynik naszego głosowania z pewnością nie zadowoli wszystkich – różnica między pierwszym a drugim miejscem wyniosła zaledwie jeden punkt, co tylko pokazuje, jak wyrównany był poziom. Jest wypadkową naszych gustów, doświadczeń, obserwacji i wrażliwości. Chcę jednak w tym miejscu wyraźnie zaznaczyć, że od przedstawicieli TVP dostałem jedną rekomendację: mam te utwory ocenić w zgodzie z własnymi preferencjami.
Ten model wyboru obarczony jest (by przywołać tylko przykład Holandii, stosującej go od lat) jeszcze jedną wadą: z uwagi na dobro i najczęściej życzenie samych artystów, nie ujawnia się pełnej stawki i wszystkich nazwisk tych, którzy swoje zgłoszenie wysłali. Ubolewam nad tym, ponieważ uważam, że transparentność jest w przypadku mediów publicznych kategorią bardzo istotną. Jako jurorzy gotowość do opublikowania naszych pełnych rankingów jednak wyraziliśmy.
Chciałbym jeszcze krótko napisać o tym, czym kierowałem się przy układaniu swojej punktacji. Wiem, że stoję na czele Stowarzyszenia Miłośników Konkursu Piosenki Eurowizji OGAE Polska. Uszanowałem więc wolę większości i oparłem ją na typowaniach fanowskich oraz – według własnego uznania – na doświadczeniu scenicznym artystów_ek, którzy dany utwór zgłosili. Wyszedłem z założenia, że da się obronić gorszą w brzmieniu kompozycję wokalnymi i scenicznymi umiejętnościami niż wykonać nawet najlepszy utwór bez nich.
To, czego w tym roku w moim odczuciu zabrakło, to czas, m.in. na skutek zmian, które zaszły w telewizji od grudnia. Po tym, jak nasze głosowanie wyłoniło zwyciężczynię, zwróciłem się więc do osób z telewizji, by za rok cały proces uruchomiony został znacznie wcześniej i powróciły publiczne preselekcje, w których głos będą mieli również widzowie. Uważam, że taki format jest tym najbardziej sprawiedliwym, który gwarantuje demokratyczność wyboru.
W tym miejscu dziękuję również pozostałym członkom jury, widocznym na zdjęciu: Kasi, Michałowi, Łukaszowi i Piotrowi za merytoryczną dyskusję, uwagi, dzielenie się swoim doświadczeniem, przemyśleniami oraz spostrzeżeniami. Wybór był trudny, ale jego efekt, jak mi się wydaje, jest swego rodzaju kompromisem.
Lunie, która w tym roku będzie reprezentowała Polskę w Szwecji, z całego serca życzę powodzenia. Wierzę, że dostarczy nam powodów do dumy, zaś utwór „The Tower” podbije nie tylko polskie rozgłośnie radiowe!
Ze swej strony raz jeszcze dziękuję za pokładane we mnie zaufanie i dopuszczenie społeczności fanowskiej do procesu decyzyjnego. To bardzo ważny krok w budowaniu naszych relacji z nadawcą publicznym – dla nas Konkurs Piosenki Eurowizji to coś znacznie więcej niż tylko doroczna rozrywka. To święto muzyki, równości, różnorodności oraz poczucie ponadnarodowego zjednoczenia Europy.
Konrad Szczęsny”
https://www.facebook.com/share/hMG7qKH2khouBj74/?mibextid=WC7FNe

@CB93 Ja jestem legalistka. Ciekawi mnie jedynie czy zastosowano się do przyjętych zasad. Też czekam na więcej info ze strony Konrada i Macieja Błażewicza, który ma dziś live. To że głosowali "nasi" i mam "zaufać" nie jest dla mnie wystarczające. Mnie interesują suche fakty, przebieg punktowania.

Dawid, czyli za wcześnie na porównanie ze standardami białoruskimi. Ale rozumiem, emocje.
Ja myślę że nie jest najgorzej, a wybór wynikł z dysproporcji w jury. Z tego co rozumiem w jury było 3 radiowców a piosenka jest bardzo radiowa, chwytliwa. Ewentualnie w doborze jury widziałbym chęć chachmecenia. Doda mówiła, że w TVP nie chcą Justyny. Bo była w TVPis?

Taką informację podało TVP. Jeśli mam jej wierzyć to złamali własne zasady. Oczywiście jestem rzetelna i będę szukać prawdy niezależnie od ich nieprofesjonalnego komunikatu. Nie zarzucam żadnej stronniczości nikomu. Chodzi mi o rzetelne przestrzeganie zapisanych zasad. Ja Wam nie zmieniam zasad w PdF w połowie edycji i takich samych standardów oczekuję w sprawach ważniejszych.