ESTONIA: Birgit (Et Uus Saaks Alguse)

Fenistilowa Topka Wszechczasów
Miejsce 83

Spodziewałem się, że będzie dużo wyżej w rankingu. Mam ogromną słabość do tej piosenki i nawet nie wiem do końca dlaczego. Może jest to kwestia Birgit, która sprawia wrażenie przesympatycznej osoby, a do tego jeszcze w trakcie konkursu była w ciąży, co automatycznie dodaje jej kolejne 1000 punktów sympatii. Może jest to sprawa jej głosu, który co prawda nie jest powalający, ale ma w sobie taką kojącą nutę ciepła. W końcu może jest to kwestia języka estońskiego, który w tej wyważonej balladzie wybrzmiewa naprawdę ładnie i melodyjnie.

Tak czy inaczej pomimo faktu, że piosenka sama w sobie jest ładna, ale niczego nie urywa, to całość ma w sobie niesamowity urok i taki ciepły, pozytywny wydźwięk. Co w sumie jest ciekawe, jako że tematem piosenki jest moment samotności tuż po rozstaniu, ale zaprezentowany właśnie jako coś dającego nadzieję na coś lepszego, na nowy początek. Myślę, że prezentacja tej piosenki bardzo dobrze uchwyciła te klimaty i nawet nie trzeba znać estońskiego, żeby to poczuć.