LITWA: The Roop (Discoteque)
+9
Iker
Skrzeczek
Wilk
marjuz
Fenistil
Dastame
Yngwie / admin
iguś
Łosoś
13 posters
Ile punktów przyznał(a)byś litewskiej propozycji?
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1593
Płeć :
Wiek : 23
LITWA: The Roop (Discoteque)
Sob 6 Lut - 22:15
Bez niespodzianki na Litwie! Podobnie jak w zeszłym roku, grupa The Roop pewnie wygrywa preselekcje "Pabandom iš Naujo!" i tym razem do Rotterdamu pojedzie reprezentować Litwę z utworem "Discoteque".
The Roop to grupa powstała w 2014 roku, składająca się z wokalisty Vaidotasa Valiukevičiusa, perkusisty Robertasa Baranauskasa i gitarzysty Mantasa Banišauskasa. Zespół swój pierwszy utwór "Be Mine" nagrał w roku 2014. Do tej pory grupa ma na koncie dwa albumy - wydany w 2015 roku album "To Whom It May Concern" oraz wydany dwa lata później album "Ghosts".
Zespół jest znany eurowizyjnym fanom. W roku 2018, z utworem "Yes, I Do" grupa uplasowała się na 2 miejscu preselekcji "Eurovizijos Atranka", ustępując jedynie zwyciężczyni Ievie Zasimauskaite. Po dwóch latach przerwy, muzycy wzięli ponownie udział, tym razem z utworem "On Fire". Grupa pewnie zwyciężyła preselekcje, jednakże nie pojechała do Rotterdamu z powodu pandemii koronawirusa. W tym roku zespół ponownie wziął udział z utworem "Discoteque". Tak jak w zeszłym roku grupa zwyciężyła, zdobywając pełną pulę dwunastek od jury oraz 74512 głosów od widzów, tym samym bijąc rekord ilości głosów sprzed roku.
(AUDIO)
(LIVE)
TEKST:
Okay, I feel the rhythm
Something's going on here
The music flows through my veins
It's taking over me, it's slowly kicking in
My eyes are blinking and I don't know what is happening
I can't control it, don't wanna end it
There's no one here and I don't care
I feel it's safe to dance alone (Dance alone)
Dance alone (Dance alone), dance alone (Dance alone) (x3)
Let's discoteque right at my home
It is okay to dance alone
Dance alone, dance alone (Alone)
Dance alone (Alone), dance alone (Alone)
I got the moves, it's gonna blow
Dance alone, dance alone
Dance alone, dance alone
By dancing on my own
I'm healing wounded soul
My body shaking hard
It's breaking, have to let it go
I need to get up and put my hands up
There's no one here and I don't care
I feel it's safe to dance alone
Let's discoteque right at my home
It is okay to dance alone
Dance alone, dance alone (Alone)
Dance alone (Alone), dance alone (Alone)
I got the moves, it's gonna blow
Dance alone, dance alone
Dance alone, dance alone
Let's discoteque right at my home
It is okay to dance alone
I got the moves, it's gonna blow
It is okay to dance alone (x2)
- iguśUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 929
Płeć :
Wiek : 24
Skąd : jasamtisiveronika
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Nie 7 Lut - 17:43
Przy okazji Izraela zaczęliśmy serię "wielkie oczekiwania i wielkie rozczarowania", tym milej więc przy okazji Litwy rozpocząć cykl pt. "Wielkie oczekiwania, które zostały spełnione".
The Roop serwują nam tę samą świeżość, pomysłowość, a przede wszystkim jakość jaką zaprezentowali rok temu. Jest intrygująco i innowacyjnie, tak samo jak przy okazji On Fire. Jednocześnie zachowując wszystkie te cechy, Discoteque jest czymś kompletnie innym od zeszłorocznej propozycji.
Życzę Litwie jak najlepiej w Rotterdamie, serce rośnie słuchając po roku od anulacji ESC 2020 czegoś tak dobrego.
10/12
The Roop serwują nam tę samą świeżość, pomysłowość, a przede wszystkim jakość jaką zaprezentowali rok temu. Jest intrygująco i innowacyjnie, tak samo jak przy okazji On Fire. Jednocześnie zachowując wszystkie te cechy, Discoteque jest czymś kompletnie innym od zeszłorocznej propozycji.
Życzę Litwie jak najlepiej w Rotterdamie, serce rośnie słuchając po roku od anulacji ESC 2020 czegoś tak dobrego.
10/12
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Nie 7 Lut - 18:10
Ja osobiście lubię bardziej Discoteque od On Fire. Utwór moim zdaniem jest bardziej znośny, bardziej intrygujący i zapadający w pamięć - chociaż to wszystko w tym utworze jak i występie jest bardzo teatralne i dziwaczne. Tekst piosenki jest nieco kiepski, ale w sumie nie mamy tu do czynienia z wyrafinowaną balladą tylko z "muzyczną zabawą i eksperymentem" pytanie tylko czy ten eksperyment powiedzie się w maju na widzach konkursu. Według mnie The Roop jest dziś bardzo przeszacowany i nie mogę zrozumieć tak wysokiego miejsca w typowaniach bukmacherów - mimo wszystko niechiałbym aby powtórzył się scenariusz Portugalii 2019 i Conana, ale istnieje ryzyko, że widzowie konkursu nie załapią o co chodzi Litwinom z tą awangardową gorączką sobotniej nocy. Ja zostawiam 4/12.
.....................................
Autor powyższego posta: Yngwie
- DastameUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 902
Płeć :
Wiek : 24
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Nie 7 Lut - 23:46
no ja jestem zawiedziony, bo o ile on fire było wciągające taq dyskoteka nie jest dla mnie ani troche. Bicik mi totalnie nie wchodzi, ale pewnie w tym sziti roku i tak ostatecznie zmieści w omim top 20
5/10
5/10
- FenistilEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1959
Płeć :
Wiek : 30
Skąd : Ząbki
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Pon 8 Lut - 1:55
Trochę szkoda Gebrasy'ego, bo w innnych okolicznościach wygrałby to w cuglach, ale z powracającymi The Roop był jednak bez szans. I ja się Litwinom nie dziwię, bo tuż po jednej piosence, która mogła się spokojnie bić o zwycięstwo albo chociaż o top 10 na Eurowizji 2020, mają kolejną z dośc podobnym potencjałem.
Dyskoteka ma przede wszystkim niesamowicie intrygujący początek. Czuć tu jakąś tajemnicę, a potem jest nie mniej oryginalnie niż było to ostatnim razem. Są charakterystyczne stroje, jest charakterystyczny taniec, są też w końcu charakterystyczne dźwięki. Choć z tymi ostatnimi mam chyba jednak pewien problem - po pewnym czasie refren staje się nieco monotonny i choć na początku byłem piosenką zafascynowany, to w ostatnich dniach czuję, jak ta fascynacja znacząco wygasa. Zobaczę jak to będzie u mnie wyglądać za parę tygodni, choć i tak na typowym niedzielnym eurowizyjnym widzu mimo wszystko powinno to zrobić bardzo dobre pierwsze wrażenie.
Dyskoteka ma przede wszystkim niesamowicie intrygujący początek. Czuć tu jakąś tajemnicę, a potem jest nie mniej oryginalnie niż było to ostatnim razem. Są charakterystyczne stroje, jest charakterystyczny taniec, są też w końcu charakterystyczne dźwięki. Choć z tymi ostatnimi mam chyba jednak pewien problem - po pewnym czasie refren staje się nieco monotonny i choć na początku byłem piosenką zafascynowany, to w ostatnich dniach czuję, jak ta fascynacja znacząco wygasa. Zobaczę jak to będzie u mnie wyglądać za parę tygodni, choć i tak na typowym niedzielnym eurowizyjnym widzu mimo wszystko powinno to zrobić bardzo dobre pierwsze wrażenie.
- marjuzEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1315
Wiek : 23
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Sro 17 Lut - 3:43
"Discoteque" nie jest tak naturalnym przebojem jak "On Fire" i raczej nie zrobi podobnej kariery. Jak nietrudno się domyślić, podoba mi się bardziej. W przeciwieństwie do większości, naczelny bicik w "On Fire" odrobinę mnie irytował, tu natomiast jest on wciągający i mniej oczywisty (do tego nie jest głównym punktem piosenki). "Dyskoteka" to utwór bardziej poukładany i przemyślany. Różne "atrakcje" na które trafiamy, zarówno w warstwie muzycznej jak i na scenie, są wymiarkowane w odpowiedniej ilości, podczas gdy w "On Fire" było dla mnie zbyt dużo wydziwiania. Z mojej perspektywy przyjemniej się tego słucha, utwór ma lepszy rytm i z pełnym zaciekawieniem szybko mijają 3 minuty.
Nie mam żadnych wątpliwości, że The Roop bardzo spodoba się społeczności podczas Eurowizji, tak jak w Polsce stało się choćby z Hatari czy Lake Malawi. Vaidotas podobnie jak Dadi są bardzo wyraziści, świetnie śpiewają i budzą sympatię. Na pewno "Discoteque" byłby świetnym zwycięzca konkursu, dlatego raczej nie wygra. Notowanie bukmacherów są raczej na wyrost - tego typu piosenki często znajdują gdzieś przeszkody i drogę do dobrego wyniku tamują im kontrowersje, polityczne głosowania, nieprzychylność jury. Walka na pewno będzie ciekawa.
Nie mam żadnych wątpliwości, że The Roop bardzo spodoba się społeczności podczas Eurowizji, tak jak w Polsce stało się choćby z Hatari czy Lake Malawi. Vaidotas podobnie jak Dadi są bardzo wyraziści, świetnie śpiewają i budzą sympatię. Na pewno "Discoteque" byłby świetnym zwycięzca konkursu, dlatego raczej nie wygra. Notowanie bukmacherów są raczej na wyrost - tego typu piosenki często znajdują gdzieś przeszkody i drogę do dobrego wyniku tamują im kontrowersje, polityczne głosowania, nieprzychylność jury. Walka na pewno będzie ciekawa.
Aro, Fenistil and Iker lubią ten post
- WilkUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 680
Płeć :
Wiek : 31
Skąd : Leeds / Radom
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Pon 22 Lut - 19:00
Chyba pierwszy raz zgadzam się z każdym Twym słowem Jedynie ta różnica że "On Fire" nie irytowało mnie odrobinę, irytowało mnie w ch... więc trochę czułem się odosobniony bo gdy wszyscy się rozpływali mnie ten psychodeliczny bit mega drażnił, tak samo zresztą jak robienie korony (czy czegokolwiek) z dłoni która była prawie identyczna rok wcześniej wiadomo u kogo >żenada< xd, tutaj też się niby pojawia ale na krótko i już nie tak nachalnie. Dlatego podchodziłem sceptycznie w tym roku ale miło się zaskoczyłem zupełnie inną konstrukcją utworu i mogę w końcu powiedzieć że mi się podoba!marjuz napisał:W przeciwieństwie do większości, naczelny bicik w "On Fire" odrobinę mnie irytował, tu natomiast jest on wciągający i mniej oczywisty (do tego nie jest głównym punktem piosenki). "Dyskoteka" to utwór bardziej poukładany i przemyślany. Różne "atrakcje" na które trafiamy, zarówno w warstwie muzycznej jak i na scenie, są wymiarkowane w odpowiedniej ilości, podczas gdy w "On Fire" było dla mnie zbyt dużo wydziwiania. Z mojej perspektywy przyjemniej się tego słucha, utwór ma lepszy rytm i z pełnym zaciekawieniem szybko mijają 3 minuty.
Można się gibać
Nota powiedzmy 7/12
marjuz lubi ten post
- SkrzeczekUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 643
Płeć :
Wiek : 27
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Czw 4 Mar - 20:13
Spoko nagranie, choć na samym początku średnio mi podchodziło. Litwinom drugi rok z rzędu udało się przygotować porządną piosenkę. Fajny, taneczny utwór, choć mimo wszystko wolę „On Fire”. Przekonywało mnie bardziej muzycznie, jak i tekstowo, bardziej wchodziło do głowy, było wyjątkowe w swoim brzmieniu.
7/12
7/12
Iker lubi ten post
- IkerUżytkownik
- Liczba postów : 154
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Pią 5 Mar - 2:00
Litwa po raz kolejny się wyróżnia. Bardzo miły jest ten klimat a la mroczne-disco. Pełno tu unikalnych dźwięków, które brzmią ciekawie. No i refren uderza do głowy. 10/12 w sondzie.
- lepikUżytkownik
- Liczba postów : 199
Płeć :
Wiek : 29
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Pią 12 Mar - 16:22
Danie drugiej szansy dla uczestników z 2020 to bardzo miły gest, niemniej mający pewne konsekwencje. Musisz drugi rok z rzędu głowić się nad swoją propozycją, cyzelować, opracowywać choreografię i takie tam. Kruca, przecież niektórzy przez całą karierę nic wielkiego nie stworzą, inni z kolei będą przez kolejne lata odtwarzani na Spotify na playlistach w stylu "One Hit Wonders"...
... mam nadzieję, że nie znajdzie się na nich The Roop, bo podołali. "On Fire" było prosto zbudowane - jest viralowy układ taneczny, jest wkręcający się motyw muzyczny i to się proszę państwa trzyma, jest solidne i co najważniejsze! Spełnia swoją funkcję. "Discoteque" ma tańce, ale również bogatszy instrumental, fajnie te dźwięki łączą się w ostatnim fragmencie. Nie odważę się wskazać utworu, który podoba mi się bardziej, nie dałoby to nic zresztą, bo znowu The Roop okupuje pierwsze miejsce. LT United? Szykujcie d...
... mam nadzieję, że nie znajdzie się na nich The Roop, bo podołali. "On Fire" było prosto zbudowane - jest viralowy układ taneczny, jest wkręcający się motyw muzyczny i to się proszę państwa trzyma, jest solidne i co najważniejsze! Spełnia swoją funkcję. "Discoteque" ma tańce, ale również bogatszy instrumental, fajnie te dźwięki łączą się w ostatnim fragmencie. Nie odważę się wskazać utworu, który podoba mi się bardziej, nie dałoby to nic zresztą, bo znowu The Roop okupuje pierwsze miejsce. LT United? Szykujcie d...
- AroUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 932
Płeć :
Wiek : 28
Skąd : Krk/ck
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Sro 31 Mar - 10:48
O ile nie rozumiałem aż tak wielkiego hajpu na On Fire, tak Discoteque chwyciło mnie od pierwszego przesłuchania i do tej pory nie puściło. Tego rodzaju zabawa muzyką i formą (ale w bardzo przyswajalny i nienachalny sposób), połączona z chwytliwością i zapamiętywalną warstwą wizualną trafia do mnie bardzo. Do tego tekst nawiązujący do pandemicznej sytuacji, ale w sposób z jednej strony dyskretny, a z drugi jasny do odczytania. No wszystko mi się tu łączy w jedną całość, którą totalnie kupuję.
Obawiałem się, że Litwini zbyt wysoko postawili sobie poprzeczkę rok temu i nie uda im się jej przeskoczyć. Patrząc na opinie fanów i buków tak poniekąd się stało (kocham opinie, że będzie to flop w semi bo piosenka się znudziła, rzeczywiście kto wysyła takie starocie), ja jednak jestem bardzo zadowolony z tego wyboru i chętnie zobaczę Eurowizję 2022 w Wilnie czy innym Konwie, bo mimo wszystko The Roop mają imo największe szanse na wygraną w tej chwili.
Obawiałem się, że Litwini zbyt wysoko postawili sobie poprzeczkę rok temu i nie uda im się jej przeskoczyć. Patrząc na opinie fanów i buków tak poniekąd się stało (kocham opinie, że będzie to flop w semi bo piosenka się znudziła, rzeczywiście kto wysyła takie starocie), ja jednak jestem bardzo zadowolony z tego wyboru i chętnie zobaczę Eurowizję 2022 w Wilnie czy innym Konwie, bo mimo wszystko The Roop mają imo największe szanse na wygraną w tej chwili.
- DawidAdministrator
- Klan :
Liczba postów : 2307
Wiek : 24
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Sob 17 Kwi - 18:37
The Roop skradło serca eurofanów już przy "On Fire". Doskonale opanowali zabawę formą i znanymi muzycznymi schematami. Nie ukrywam jednak, że liczyłem na więcej. O 2021 byłem dość spokojny, bo niemożliwe żeby doświadczony i uznany już zespół coś popsuł. Przewidywania się sprawdziły i nastała era "Dyskoteki".
Tym razem banału zarzucić się nie da. Utwór i występ zaskakują, choć ostatecznie wszystko okazuje się maksymalnie spójne. Kocham mroczny, nieoczywisty refren, który chyba jednak ma trochę przeciwników. Bit i dzwoneczki w tle dodają charakteru. Główny wokalista jest tak niezmiernie charyzmatyczny, że grzechem jest odpuszczenie wzroku choćby na chwilę. Stąd mój drobny zarzut co do występu z finału selekcji. Półfinałowe nagranie było mocniej skupione na Vaidotasie, a zabawa formatem obrazu i dziwnymi ujęciami na pewno służy tej piosence. Liczę na powrót do tych klimatów w ostatecznym występie. Niemniej po prostu uwielbiam litweską propozycję i życzę jej jak najlepiej.
Bardzo pasuje temu utworowi rola otwarcia tegorocznej Eurowizji. Zachęta do imprezowania "on my own", gdyż pandemia wciąż żywa. Bardzo teraźniejszy jest ten przekaz i na pewno będzie pozytywnym akcentem podczas wspominania trudnych czasów.
Awans do finału to formalność. Czy uda się dużo w nim zdziałać? Przy dość balladowym roku i alternatywie w postaci żeńskich piosenek na jedno kopyto Litwa naprawdę mocno się wyróżni. Top 5 jest w zasięgu. Widzowie kochają dziwactwa, a jury większych powodów do hejtu też raczej nie ma.
Tym razem banału zarzucić się nie da. Utwór i występ zaskakują, choć ostatecznie wszystko okazuje się maksymalnie spójne. Kocham mroczny, nieoczywisty refren, który chyba jednak ma trochę przeciwników. Bit i dzwoneczki w tle dodają charakteru. Główny wokalista jest tak niezmiernie charyzmatyczny, że grzechem jest odpuszczenie wzroku choćby na chwilę. Stąd mój drobny zarzut co do występu z finału selekcji. Półfinałowe nagranie było mocniej skupione na Vaidotasie, a zabawa formatem obrazu i dziwnymi ujęciami na pewno służy tej piosence. Liczę na powrót do tych klimatów w ostatecznym występie. Niemniej po prostu uwielbiam litweską propozycję i życzę jej jak najlepiej.
Bardzo pasuje temu utworowi rola otwarcia tegorocznej Eurowizji. Zachęta do imprezowania "on my own", gdyż pandemia wciąż żywa. Bardzo teraźniejszy jest ten przekaz i na pewno będzie pozytywnym akcentem podczas wspominania trudnych czasów.
Awans do finału to formalność. Czy uda się dużo w nim zdziałać? Przy dość balladowym roku i alternatywie w postaci żeńskich piosenek na jedno kopyto Litwa naprawdę mocno się wyróżni. Top 5 jest w zasięgu. Widzowie kochają dziwactwa, a jury większych powodów do hejtu też raczej nie ma.
- AroUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 932
Płeć :
Wiek : 28
Skąd : Krk/ck
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Sob 17 Kwi - 18:56
Dawid napisał: Stąd mój drobny zarzut co do występu z finału selekcji. Półfinałowe nagranie było mocniej skupione na Vaidotasie, a zabawa formatem obrazu i dziwnymi ujęciami na pewno służy tej piosence. Liczę na powrót do tych klimatów w ostatecznym występie.
Z tego co kojarzę (więc to nie jest 100 pro legit) i jakkolwiek dziwne to by nie było to te różnice wynikały z... roli The Roop. W semi byli gośćmi, a w finale zwykłymi uczestnikami, więc musieli się dostosować technologicznie do reszty stawki. But still ta piosenka najpiękniej wybrzmi na przestronnej, holenderskiej scenie
Dawid lubi ten post
- XytrosUżytkownik
- Liczba postów : 70
Płeć :
Wiek : 28
Skąd : Warsaw
Re: LITWA: The Roop (Discoteque)
Pią 9 Lip - 21:14
Jak do On Fire nie mogłem się przekonać, tak do Discoteque podobnie, jak przy Francji występ na żywo przekonał mnie na tyle, że nawet czasami wracam do ich pokazowania xD zresztą podobają mi się tutaj te dynamiczne momenty przy wariacji, ocenka 8/12.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach