HOLANDIA: Duncan Laurence (Arcade)
+20
Blainers
Iker
CzerwonePaznokcie
Charmoiselle
Darka
Ilona
marjuz
Yngwie / admin
monkeyy
Wilk
Aro
Sebek
Skrzeczek
Mrs.Nobody
Fenistil
Dastame
Drover
iguś
IgorBielak
magou
24 posters
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Ile punktów przyznał(a)byś holenderskiej kompozycji?
- AleksUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 948
Płeć :
Wiek : 22
Skąd : TiViland
Re: HOLANDIA: Duncan Laurence (Arcade)
Nie 28 Kwi - 23:09
Piosenka "Arcade" została wykonana publicznie już 2 lata temu - nawet jeśli nadawca AVROTROS nie poinformował o tym EBU, najprawdopodobniej nie będzie to stanowiło żadnej przeszkody do uczestniczenia w konkursie ze względu na to, że ówczesna publikacja była odtwarzana zaledwie 450 razy.
Źródło: Dziennik Eurowizyjny
Źródło: Dziennik Eurowizyjny
- FenistilEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1958
Płeć :
Wiek : 30
Skąd : Ząbki
Re: HOLANDIA: Duncan Laurence (Arcade)
Nie 14 Mar - 13:42
Fenistilowa Topka Wszechczasów
Miejsce 60
Już od pierwszego przesłuchania "Arcade" robiło na mnie bardzo duże wrażenie. Jakość produkcji stoi tu na najwyższym poziomie, pamiętam też jaką furorę robił wówczas Duncan pływający nago w teledysku. W sumie cały czas wszyscy mamy tę piosenkę bardzo na świeżo, więc nie czuję specjalnej potrzeby, żeby się o niej zanadto rozpisywać. Zresztą nie ma co dużo pisać, bo króluje tu prostota, wracają echa "music is feeling". To po prostu świetna ballada - emocjonalna, mocna, ale nie przekrzyczana.
Przyznaję, że przy swoich ocenach tego rocznika trochę umniejszałem zasługi Holandii. Zawsze ten występ szanowałem i cieszyłem się, że Duncan stał się kolejnym już w tej dekadzie jakościowym zwycięzcą, ale jednak gdyby ktoś mnie zapytał o moich ulubieńców z tego roku, to na pewno bym Holandii w tym gronie w pierwszej kolejności nie wymienił. Tymczasem prostota występu naprawdę świetnie tu działa, a genialny wokal i emocje Duncana w połączeniu ze świetną, przejmującą piosenką sprawiają, że "Arcade" bez problemu odnalazło swoje miejsce wśród pozostałych kandydatów do mojej topki.
Miejsce 60
Już od pierwszego przesłuchania "Arcade" robiło na mnie bardzo duże wrażenie. Jakość produkcji stoi tu na najwyższym poziomie, pamiętam też jaką furorę robił wówczas Duncan pływający nago w teledysku. W sumie cały czas wszyscy mamy tę piosenkę bardzo na świeżo, więc nie czuję specjalnej potrzeby, żeby się o niej zanadto rozpisywać. Zresztą nie ma co dużo pisać, bo króluje tu prostota, wracają echa "music is feeling". To po prostu świetna ballada - emocjonalna, mocna, ale nie przekrzyczana.
Przyznaję, że przy swoich ocenach tego rocznika trochę umniejszałem zasługi Holandii. Zawsze ten występ szanowałem i cieszyłem się, że Duncan stał się kolejnym już w tej dekadzie jakościowym zwycięzcą, ale jednak gdyby ktoś mnie zapytał o moich ulubieńców z tego roku, to na pewno bym Holandii w tym gronie w pierwszej kolejności nie wymienił. Tymczasem prostota występu naprawdę świetnie tu działa, a genialny wokal i emocje Duncana w połączeniu ze świetną, przejmującą piosenką sprawiają, że "Arcade" bez problemu odnalazło swoje miejsce wśród pozostałych kandydatów do mojej topki.
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach