SZWECJA: Garfunkel and Oates - The Loophole

Od zawsze jestem dobra
Robię to, co mi każą moja mama, tata i Bóg
Chodzę do kościoła i szkółki niedzielnej
Żeby żyć jak Bóg przykazał
Więc gdy ludzie mi mówią, że Biblia coś mi każe
To ja to robię

Idę szkolnym korytarzem z moim pierścieniem czystości
W przeciwieństwie do innych dziewczyn, trzymam swoją moralność w ryzach
Było łatwo to robić dopóki nie zdobyłam chłopaka
I przepraszam za wyrażenie, ale jest słodki jak cholera
Ale przyrzekłam, że moja błona dziewicza pozostanie nienaruszona
A Jezus i ja jesteśmy blisko

Nigdy nie uczyłam się o kwiatkach i pszczółkach
Uczono mnie, by trzymać aspirynę pomiędzy kolanami
Biblia mówi, że seks przedmałżeński jest zły
Ale Jason mówi, że faceci nie mogą czekać tak długo

Nie chcę go stracić
Na rzecz kogoś, kto się z nim prześpi
Chyba muszę coś wymyślić

Cóż, w Piśmie Świętym jest luka, która działa naprawdę dobrze
Więc mogę go zaspokoić bez pójścia do piekła
To moje desperackie zagranie, pełne łaski
W imię Jezusa dojdziemy do piątej bazy

Och, dzięki, że mnie uświęciłeś
I dzięki za danie mi tylu dziur do wyboru
A jako, że nie jestem bezbożną dziwką,
To będzie musiał wejść tylnymi drzwiami

Zatem
Ruchaj mnie w dupę, bo kocham Jezusa
Dobry Pan chciałby, żeby tak było
Daj mi to słodkie uczucie pulsującej racjonalizacji
To będzie tylko między nami
Bo każdy wie, że to jest taki seks, którego Bóg nie widzi

Trudno jest być tak czystą jak ja
I opierać się pokusie utraty waginalnego dziewictwa
Czekać aż do nocy poślubnej,
Żeby oddać się mężowi jako nieskalana dziewica

Więc wyciągnij kutasa
Wepchnij mi go do dupy
Ruchaj mnie aż się spuścisz
Ups! Mam na myśli:
Połączmy dusze i zjednoczmy ciała
Lećmy na skrzydłach Boga

Cokolwiek robisz, nie dotykaj mojej łechtaczki
Jeżeli zadzwonisz do drzwi Szatana, to Bóg nie będzie mógł tego zignorować
I nie zabezpieczajmy się, gdy będziesz go wkładał
Bo antykoncepcja jest dla zdzir i to grzech

Już opróżniłam jelita
I rozłożyłam ręczniki
Jestem gotowa na miłość

Teraz modlę się do Najwyższej Siły
Bo spośród wszystkich moich dziur, ta jest najbardziej sucha
Nie możemy rozmnażać się, gdy kopulujemy analnie
A Bóg nie ma nic przeciwko sodomii, ale tylko jeśli jesteś hetero

I pozostanę czysta choćby nie wiem co
Więc zgodzę się na wszystko poza...
Wszystko poza...
Wszystko poza...

Ooo
Ruchaj mnie w dupę, bo kocham Jezusa
Dobry Pan chciałby, żeby tak było
Daj mi to słodkie uczucie twardej racjonalizacji
To będzie tylko między nami
Bo każdy wie, że to jest taki seks, którego Bóg nie widzi

Robię co Biblia mi każe
Poza tymi fragmentami, które decyduję się zignorować
Bo są nierealistyczne lub niewygodne
Ale reszty przestrzegam w całości

Więc nie mówmy o tym, jak Pismo Święte zakazuje owoców morza, poliestru i rozwodów
Jak akceptuje niewolnictwo i zabójstwa gejów
Bo te fragmenty się oczywiście nie liczą
Skupmy się na tej części o traceniu mojego wianka
Wydobądźmy z niej wszystkie dwuznaczności i przemilczenia
Żeby ominąć jakiekolwiek prawdziwe poświęcenie
Ale wciąż czuć się pobożnie w swoich spapugowanych, przypadkowych postawach

I nie waż się kwestionować moich przekonań
Nie przyglądaj się z bliska sprzecznościom
Skup się tylko na ofiarnym ukrzyżowaniu
I miej wiarę w jego absolutną jurysdykcję
Jako jedyny sposób na określenie czy jesteś dobry, czy nie
A w dyskusji mów po prostu: "miej wiarę"
Bo gdy mierzysz się z logiką, to jest to jedyne zagranie, jakie ci zostaje

Więc zamknij oczy, weź głęboki oddech i...
Ruchaj mnie w dupę, bo kocham Jezusa
Dobry Pan chciałby, żeby tak było
Daj mi to słodkie uczucie nieracjonalnej racjonalizacji
To będzie tylko między nami
Bo każdy wie, że to jest taki seks, którego Bóg nie widzi

Zgadza się - mój pas cnoty ma zamki
Ale czasami trzeba myśleć poza schematem