- DawidAdministrator
- Klan :
Liczba postów : 2288
Wiek : 24
PORTUGALIA: Lizzo - Special
Nie 7 Sie - 19:33
[You must be registered and logged in to see this image.]
Już kilka razy przymierzałem się do wystawienia Lizzo, którą absolutnie ubóstwiam. Może przy tej edycji będzie to odrobinę mniej oczywisty wybór niż z jej największymi hitami. Stawiam na niesinglowe "Special" z jej tegorocznego albumu.
Pełny artykuł: [You must be registered and logged in to see this link.]
Tekst:
(Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
(Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
Special (Ooh)
Woke up this mornin' to somebody in a video
Talkin' about somethin' I posted in a video
If it wasn't me, then would you even get offended or
Is it just because I'm black and heavy? Y'all don't hear me though
I've been the same since I've been drivin' slow on Bissonnet
Call up anybody I knew and they would tell you that
Fame is pretty new, but I've been used to people judgin' me
That's why I move the way I move and why I'm so in love with me
I'm used to feelin' alone, oh
So I thought that I'd let you know
In case nobody told you today
You're special
In case nobody made you believe
You're special
Well, I will always love you the same
You're special
I'm so glad that you're still with us
Broken, but damn, you're still perfect
Special (Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
(Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
Could you imagine a world where everybody's the same
And you could cancel a girl 'cause she just wanted to change?
How could you throw fuckin' stones if you ain't been through her pain?
That's why we feel so alone, that's why we feel so much shame, hm
I'm used to feelin' alone, oh
So I thought that I'd let you know (Oh)
In case nobody told you today
You're special
In case nobody made you believe
You're special
Well, I will always love you the same
You're special
I'm so glad that you're still with us
Broken, but damn, you're still perfect (Perfect)
(Ooh) I know that I'm not alone, oh, so
(Ooh) I thought that I'd let you know
Uh, yeah, yeah (No, oh, woo)
In case nobody told you today
You're special (Yeah)
In case nobody made you believe (Oh-oh)
You're special (Yeah)
Well, I will always love you the same (Love you)
You're special
I'm so glad that you're still with us (I'm so glad, so glad, so glad)
Broken, but damn, you're still perfect (I'm so glad, so glad, so glad)
Special
You are, you are, you are so
Special
Mm-mm, hey
Już kilka razy przymierzałem się do wystawienia Lizzo, którą absolutnie ubóstwiam. Może przy tej edycji będzie to odrobinę mniej oczywisty wybór niż z jej największymi hitami. Stawiam na niesinglowe "Special" z jej tegorocznego albumu.
Lizzo w wieku 21 lat sięgnęła dna. – To był najgorszy rok mojego życia – wspomina. Gdy zmarł jej ukochany tata, straciła dach nad głową. Bezdomna, biedna i nieszczęśliwa obsesyjnie się odchudzała. – Byłam uzależniona od siłowni, nic nie jadłam, spałam w samochodzie – opowiada wokalistka. Wszystko w imię muzyki. Ojciec wierzył, że Lizzo któregoś dnia zaśpiewa hymn na meczu futbolowym, co w Stanach oznacza przypieczętowanie kariery, musiała więc za wszelką cenę spełnić jego życzenie. Ale dopiero kiedy zrozumiała, że tworzyć powinna przede wszystkim dla siebie, los się odwrócił. – Powoli uczyłam się kochać siebie – mówi Lizzo.
(...)
Nie zawsze była tak pewna siebie. Kiedyś uważała się raczej za geeka ze szkolnej orkiestry Cornrow Clique. Zbyt biała dla czarnych, bo chodziła w uggsach, słuchała Radiohead i grała na flecie poprzecznym, a za czarna dla białych, bo nosiła włosy splecione w warkoczyki i duże rozmiary ubrań. Melissa Jefferson urodziła się w Detroit w 1988 roku. Gdy miała kilka lat, jej rodzice przeprowadzili się do Houston w Teksasie. To właśnie tutaj w wieku dziewięciu lat zaczęła grać na flecie. Do dzisiaj występuje ze swoim instrumentem na scenie. Nazywa go pieszczotliwie „Sasha Flute” na cześć alter ego Beyoncé, Sashy Fierce. Gdy ma na to czas, ćwiczy cztery godziny dziennie. – Gdy zostałam raperką, próbowałam ukryć, że gram na flecie, ale potem zrozumiałam, że mogę być po prostu sobą – mówi Lizzo, która pseudonim jeszcze z czasów szkolnych zawdzięcza piosence „Izzo” Jaya-Z. On jest też ojcem chrzestnym jej drugiej wielkiej muzycznej miłości. Gdy dorosła, przeprowadziła się do Minneapolis, żeby zrobić karierę w rapie. Śpiewać nauczyła się dopiero w wieku 19 lat, a dziś jej piosenki łączą bity jak z wersów Cardi B z nowoczesnym r’n’b spod znaku Bruno Marsa. Najpierw występowała w lokalnych zespołach – Lizzo & The Larva, The Chalice, a potem także The Clerb, Ellypseas i Absynthe. Na Uniwersytet w Houston dostała się dzięki stypendium muzycznemu.
W 2013 roku niemal własnym sumptem wydała debiutancki album „Lizzobangers” z singlem „Batches & Cookie”, w 2016 roku epkę „Coconut Oil”, a dwa lata później koncertowała z Florence + The Machine i Haim. Ale dopiero 2019 rok naprawdę należy do niej. Ludzie po jej koncertach mówią, że to duchowe doświadczenie. Dostała się na okładkę magazynu o urodzie „Allure”. No i wydała album ze swoją ulubioną do tej pory piosenką „Cuz I Love You” o dojrzewaniu do miłości. Z mężczyznami wcześniej nie miała łatwo. – W liceum byłam dużą dziewczyną z ładną twarzą. Podobałam się chłopakom, ale nie mogli się do tego przyznać, więc nikt nie chciał się ze mną spotykać. Teraz w branży działam na podobnej zasadzie. Słucha się mnie, ale raczej po kryjomu – mówi Lizzo. Prawie sześć milionów subskrypcji na Spotify, kilkanaście milionów odsłon teledysków na YouTubie i prawie milion obserwatorów na Instagramie zadają temu twierdzeniu kłam. Może ludzie wreszcie pokochali Lizzo jeszcze mocniej, niż ona kocha samą siebie?
Pełny artykuł: [You must be registered and logged in to see this link.]
Tekst:
(Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
(Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
Special (Ooh)
Woke up this mornin' to somebody in a video
Talkin' about somethin' I posted in a video
If it wasn't me, then would you even get offended or
Is it just because I'm black and heavy? Y'all don't hear me though
I've been the same since I've been drivin' slow on Bissonnet
Call up anybody I knew and they would tell you that
Fame is pretty new, but I've been used to people judgin' me
That's why I move the way I move and why I'm so in love with me
I'm used to feelin' alone, oh
So I thought that I'd let you know
In case nobody told you today
You're special
In case nobody made you believe
You're special
Well, I will always love you the same
You're special
I'm so glad that you're still with us
Broken, but damn, you're still perfect
Special (Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
(Ba-ba-ba, ba-ba-ba)
Could you imagine a world where everybody's the same
And you could cancel a girl 'cause she just wanted to change?
How could you throw fuckin' stones if you ain't been through her pain?
That's why we feel so alone, that's why we feel so much shame, hm
I'm used to feelin' alone, oh
So I thought that I'd let you know (Oh)
In case nobody told you today
You're special
In case nobody made you believe
You're special
Well, I will always love you the same
You're special
I'm so glad that you're still with us
Broken, but damn, you're still perfect (Perfect)
(Ooh) I know that I'm not alone, oh, so
(Ooh) I thought that I'd let you know
Uh, yeah, yeah (No, oh, woo)
In case nobody told you today
You're special (Yeah)
In case nobody made you believe (Oh-oh)
You're special (Yeah)
Well, I will always love you the same (Love you)
You're special
I'm so glad that you're still with us (I'm so glad, so glad, so glad)
Broken, but damn, you're still perfect (I'm so glad, so glad, so glad)
Special
You are, you are, you are so
Special
Mm-mm, hey
- FenistilEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1948
Płeć :
Wiek : 30
Skąd : Ząbki
Re: PORTUGALIA: Lizzo - Special
Pią 12 Sie - 0:25
Inspirujący tekst, no i black artist (=art?), więc nie narzekam. Pamiętaj, że jesteś special (jeśli nikt Ci dziś nie powiedział).
Dawid lubi ten post
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|