NIEMCY: Jendrik (I Don't Feel Hate)

Nasi zachodni sąsiedzi ogłosili swojego reprezentanta. Panel jurorów oraz niemieckich fanów Eurowizji wybrał wewnętrznie jako reprezentanta Niemiec - wokalistę Jendrika Sigwarta, z utworem "I Don't Feel Hate".

Jendrik urodził się w 1994 r., w Hanowerze. Wokalista, pomimo bycia początkującym muzykiem, pisze od 4 lat własne piosenki. Do tej pory studiował głównie aktorstwo i nauki stosowane na Uniwersytecie w Osnabrück. Choć uczył się grać na skrzypach i na fortepianie, jego główną pasją jest gra na ukulele. W roku 2020, na serwisie TikTok opublikował przygotowania z tworzenia teledysku, związanego z Eurowizją, co spowodowało wiele pogłosek o jego wyborze jako reprezentanta Niemiec. Pogłoski te okazały się prawdą.

(AUDIO)

TEKST:

I don't feel hate
I just feel sorry
You feel so very clever when you thought
you'd found another way to wear me down
But I don't feel hate
I just feel sorry
So you can wiggle with that middle finger, and
I will wiggle back to you
'Cause I don't feel
Sorry

I really don't care (Ah, ah-ah) that you want to bash me (Ah-ah, ah-ah)
Do it with flair and I'll let you be (I'll let you be)
But don't you dare (Don't you dare), mmm, to get angry (To get angry)
When you realize those words just don't hit me
What?

(Refren)
'Cause I don't feel hate
I just feel sorry
You feel so very clever when you thought
you'd found another way to wear me down
But I don't feel hate
I just feel sorry
So you can wiggle with that middle fingеr, and
I will wiggle back to you
'Cause I don't feel hate
Sorry

I rеally don't mind (Ah, ah-ah) to be your rival (Ah-ah, ah-ah)
'Cause for your kind it's essential for survival (Say what? He did not just say that)
Yes, I did, and I feel sorry (So sorry)
I don't feel hate, that's the whole point of this song (That's the song)
I guess you need patronization, as some kind of validation
'Cause you cant cope with the frustration
That your random me-fixation is another affirmation
That you‘re just a hateful person
Who's not really better than me

Tap break, uh

I don't feel hate (Don't feel hate)
I just feel sorry (I just feel sorry)
You feel so very clever when you thought
you'd found another way to wear me down (Wear me down)
But I don't feel hate (No, no, no)
I just feel sorry (Just feel sorry)
So you can wiggle with that middle finger, and
I will wiggle back to you (Wiggle, wiggle, wiggle you) x2
'Cause I don't feel

W Niemczech jest ciekawe to, że w swoich wyborach wewnętrznych przeważnie stawiają na mało znanych piosenkarzy. Zazwyczaj w wyborach wewnętrznych pojawia się ktoś znany i w miarę popularny, a tu mamy taki no-name.. i jest to o tyle interesujące bo w sumie nie wiadomo czego się spodziewać. Sądząc po aktywności w social-mediach, podejrzewam że będzie to coś szybszego i "zabawnego". Zostało czekać do tego 25 lutego.

Niemcy wyciekły - https://vocaroo.com/1i3gY6F26OOo

Utwór bardzo poprawny politycznie i w mojej ocenie bardzo przeciętny - ni grzeje mnie, ni rusza. Zapewne znajdą się na forum jego sympatycy, jednakże ja do nich należeć z pewnością nie będę. Ciekawe co z tego zrobią do maja, bo jeśli cała paczuszka wraz ze stagingiem nie będzie jakaś szczególnie ciekawa, to na razie zapowiada się kolejna trzecia dziesiątka z rzędu - może nie tak nisko jak Siski, ale jednak.

EDIT: Wydaje mi się, że utwór zyskałby po niemiecku, bo ten język pasowałby do czegoś takiego, ale jest jak jest.

Jeśli to ma być piosenka Niemiec to jestem załamana. To brzmi jak piosenka do programu dla dzieci, a nie coś co ma podbić Europę. W ubiegłym roku Niemcy mieli cudowną piosenkę ale to jest po prostu okropne

Cóż za dziwadło. Potrzebuję video, aby dotarł do mnie ten song. Jednocześnie odstraszające i w pewien sposób angażujące. Na pewno coś mega wyróżniającego się, chociaż wyciuwam prędzej Bottom5 niż Top5.

Taka trochę Austria 2003.

Szczerze to spodziewałem się czegoś gorszego, ale wciąż do ideału daleko. Przypuszczam, że to miała być zabawna piosenka z funkowym zacięciem, ale wyszło to co wyszło czyli misz-masz i w sumie to nie wiem czy to co nam dzisiaj zaprezentowano to finalna wersja czy demo. Zwrotki bez szału, refren może być, natomiast te przejścia między nimi są okropne - niczym gotowy podkład keyboardu z lat 90-tych? Jeśli Niemcy flopneli z Ghostem w 2016 roku, to ja nie widzę nadziei dla Jendrika i tej piosenki, która jest kilka poziomów niżej (jeśli chodzi o produkcję, a nawet wszystko).  2/12 .. 2 za refren bo gdzieś tam w tle przebijają się trąbki.

Szanuję każdy przypadek w którym poprzez wybór wewnętrzny wybiera się nietypową piosenkę, gdzie regułą powinno być wybieranie najbardziej wypucowanego i nastawionego na wynik tworu. "I Don't Feel Hate" jest bardzo ciekawą propozycja, która mocno odróżnia się od pozostałych piosenek w stawce. Jako że słodkie popierdółki na ukulele potrafią zmęczyć, wokół pojawia się wiele ciekawych atrakcji, w tym specyficzna, wzmocniona wstawka instrumentalna. Powoduje ona pewien szok poznawczy, ale jest to połączenie (dla mnie!) bardzo składne. Jest też użyta dość umiejętnie, bo nie zastępuje ona refrenu, a następuje po nim, stanowiąc bardzo ciekawy kontrast. Dzieje się również bardzo dużo w zwrotkach i instrumentalu i każde kolejne przesłuchanie pozwala znaleźć kolejne niespodzianki w zakamarkach. No ale to trzeba się skupić, a nie przesłuchać 20 sekund i wstawiać opinię, zwłaszcza że będzie teledysk, a zakładam że na żywo ten utwór dużo zyska. Póki co wstrzymam się z ostateczną oceną przed oficjalną premierą, ale moją wrodzona chemiczna aktywność wyczuła spora dawka pierwiastka art (Ar¹⁸).

EDIT: polecam poczytać: https://eurowizja.org/eurowizja-2021-niemcy-jendrik-premiera/

matko bosko z guadalupe czy skąd tam jeszcze, nie mogę oprzeć się wrażeniu że to jest nowa aranżacja Cleo - Za krokiem krok

tupet ma nie powiem..

Yngwie napisał: nie mogę oprzeć się wrażeniu że to jest nowa aranżacja Cleo - Za krokiem krok

obosz faktycznie trochu

Ten moment kiedy Cake to Bake zaczyna wydawać się całkiem porządną muzą...
Nie wiem, może to pójście pod prąd się Niemcom opłaci, ale osobiście jest to dla mnie lekko asłuchalne. 3 minuty utworu ciągnęły się niemiłosiernie. Na tym się zatrzymam, aby nie szerzyć hate'u.

2/12

Wraz z pierwszymi dźwiękami miałem takie lekkie wtf, ale jednak dałem się w pełni przekonać i od czwartku słucham tego non stop. Do takich feel-good popierdółek na ukulele samych w sobie mam generalnie pozytywne podejście, a gdy włożymy to pomiędzy typowych eurowizyjnych konkurentów, to będzie błyszczeć jeszcze bardziej. Tutaj dodatkowo człowiek nie zdąży się tym znudzić i zasłodzić dzięki tym mocnym muzycznym fragmentom po refrenie. Bardzo fajnie to wyszło, bo przychodzą trochę znienacka i są mocnym przełamaniem, a jednocześnie wciąż do tego utworu pasują.

Tematyka utworu i teledysk oczywiście mocno na plus. Od razu miałem bardzo mocne skojarzenie z "Loser Like Me" z Glee, które zresztą do dziś bardzo lubię.


No i wreszcie sam Jendrik wydaje się być tak niesamowicie pozytywnym gościem, że nie sposób nie życzyć mu choćby przyzwoitego wyniku. Koleś sam z przyjaciółmi wyprodukował tę piosenkę i teledysk w warunkach domowych i ledwo się wyrobił z pracami przed deadlinem, a do tego wyjazd na Eurowizję był dla niego takim nieosiągalnym snem, który właśnie się spełni. Swoją drogą rozumiem, że ta piosenka jest mocno polaryzująca i na pewno wiele osób będzie widzieć ją gdzieś na dnie rankingu, ale jednak moim zdaniem powinna zdobyć na tyle fanów, żeby w konkursie powalczyć chociaż o miejsca 16-20.

Fenistil napisał:
Tematyka utworu i teledysk oczywiście mocno na plus. Od razu miałem bardzo mocne skojarzenie z "Loser Like Me" z Glee, które zresztą do dziś bardzo lubię.

Wiem, że offtop, ale zgadzam się max, Loser Like Me to taki maksymalny confidence-boost, moje top5 piosenek z Glee ever.