POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
+18
Fenistil
Aro
Łosoś
Iker
Poland
Charmoiselle
mercator
Daniell
kavinsky
Aleks
Szymek79
Darka
lepik
marjuz
Morison
Liver
IgorBielak
Wilk
22 posters
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Ile punktów przyznał(a)byś propozycji polskiej?
- Szymek79Użytkownik
- Liczba postów : 551
Płeć :
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 14:40
marjuz napisał:
- Spoiler:
Nie, ta piosenka nie jest wcale zła. Jest beznadziejna. Kupiony od Szwedów na Audio Stocku półprodukt, który nie dostałby się do "28" w Melodifestivalen. W 38-milionowym kraju przez rok nie da się napisać porządnej piosenki i musimy się ratować Giesonem czy inną Rubaszną, a na wokal wystawiać prowadzącego teleturnieju. Przez 3 minuty słucha się dokładnie tego samego, stylizowanego na 80s bicika w tle i zmetalizowanego od audio-tune'a wokalu Rafałka. Żadnych zmian tempa, dobrej końcówki, chwytliwego refrenu. Obrzydliwie sztampowy tekst, obrzydliwie sztampowy teledysk. Mi osobiście przypomina trochę "Brother Oh Brother" Måns Zelmerlöwa... z 2007 roku
No tyle że Rafał to nie Måns, a 2007 to nie 2021. Zawsze podkreślam kwestię charyzmy artysty, a ten powinien przez 3 minuty pokazać się publiczności z dobrej strony i zostać zapamiętanym. Czy 40-letni laluś w okularkach jest w stanie zyskać jakąkolwiek sympatię? No chyba tylko pewnej części eurowizyjnych fanów, którzy za "energetyczność" piosenki byliby w stanie oddać życie.***
Tak, Polacy mają prawo być niezadowoleni ze swojego wyboru. Ten utwór, jak i wokalista reprezentuje kraj i oczekiwanie, że każdy musi wspierać własne państwo mimo wszystko to głupota. Jako liberał i kosmopolita mam absolutnie w dupie czy daną piosenkę wystawia Polska, Niemcy czy cokolwiek. Nie będę kibicował tej piosence, co więcej, będę jej życzył jak najgorszego rezultatu. I mam do tego prawo, podobnie jak inni Polacy, którzy wstawiają negatywne komentarze czy dają łapki w dół - bo jesteśmy wolnymi ludźmi, a bezrefleksyjne dążenie pod dyktat narracji naszego rządu pt. "jesteśmy przeciwko Polsce" traktuję z uśmiechem. I mamy również prawo widzieć też oczywiste nawiązanie do polityki, a nie zagryzać zęby i wpisywać się w januszowe "polak skacze" - dzięki takiej postawie, być może propagandowy utwór z Białorusi bez większych problemów dotarłby do konkursu. 0/12 i wypierd*lać.
Nie ma się co oszukiwać, że dopóki ta władza trwa to w kwestii ESC w podejściu TVP nic się nie zmieni (może będzie więcej kasy na występy). Po tym co się stało w Trójce i jak wygląda rozrywka w TVP nikt z szanujących się w Polsce artystów nie będzie chciał z nią współpracować. Taka jest prawda.
marjuz, Liver, iguś, Aro, vestmann, Łosoś, Sebek and Iker lubią ten post
- IkerUżytkownik
- Liczba postów : 154
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 15:59
To nie jest dobre, ale też nie jest złe. Brakuje mi bardziej chwytliwego refrenu, ale żenady z prawdziwego zdarzenia nie ma - póki co (uff). Wokal Rafała brzmi tu sztucznie i nie przypomina w większości utworu jego zwyczajnego głosu (jak nic dorzucono autotune). Na plus oceniam te disco-synth-beaty a la lata 80-te. Całość też niestety zajeżdża demo co akurat jest wadą. 5/12
Iker lubi ten post
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 16:04
Nie ukrywam, że nie jestem zbytnio zaskoczony tym wyborem.
W dobrym zwyczaju i wysoce moralne, a nawet społecznie akceptowalne, byłoby aby jednak dać tą drugą szansę Alicji Szemplińskiej. Nawet pomimo tego, że nie jestem fanem ballad z Polski na Eurowizji, a jej ostatnia współpraca z Walickim raczej nie przyniesie jakiegoś przełomu, oprócz kolejnej łzawej ballady. Regulamin stanowiony przez EBU nie narzuca nadawcom publicznym wyboru reprezentanta, więc TVP miało pełne prawo wybrać sobie kogo tylko zechcą.
Wiemy, że TVP zakupiło piosenkę i szukało chętnych do jej zaśpiewania (np. zapytana została oto Edyta Górniak), więc padło na Brzozowskiego, który zawsze chętny i gotowy. The Ride chociaż nie jest moim wymarzonym wyborem, pozostanie w tym roku moim "guilty pleasure", nie wiem dlaczego ale utwór tym swoim a'la keyboardowym plumkaniem wzbudza u mnie sympatię i pomimo niedoborów wokalnych Rafała, jest przyjemny w odbiorze. Zastanawia mnie tylko co Rafał robił tyle dni w studio, skoro wersja finalna niewiele różni się od dema?.
Wiele razy dyskutowaliśmy tutaj, że najlepiej na eurowizje wysłać disco-polo no i prawie się doczekaliśmy, w końcu w maju poznamy wynik takiego eksperymentu muzycznego na widzach z Europy. Od razu zaznaczam, że nie liczę na fenomenalny rezultat, a nawet ciężko jest ocenić szanse The Ride w konkursie, a zwłaszcza w drugim półfinale, gdzie w pierwszej połówce mamy tyle szybkich utworów przy tym Rafał jako męski wokal trochę będzie odstawał, może akurat na swoją korzyść.
Jedyne czego możemy być teraz pewni to fakt, że TVP będzie miało parcie na szkło i hojnie sypnie groszem na przygotowanie występu - tego brakowało w ostatnich latach. Pozytywnym aspektem jest również nowa HoD i nowy reżyser pan Dobrowolski, jestem dobrej myśli że z tego może wyjść coś naprawdę pozytywnego i dobrego.
Wszelkie polityczne aspekty tego wyboru odstawiam na bok, nie chcę tego mieszać z konkursem.
W dobrym zwyczaju i wysoce moralne, a nawet społecznie akceptowalne, byłoby aby jednak dać tą drugą szansę Alicji Szemplińskiej. Nawet pomimo tego, że nie jestem fanem ballad z Polski na Eurowizji, a jej ostatnia współpraca z Walickim raczej nie przyniesie jakiegoś przełomu, oprócz kolejnej łzawej ballady. Regulamin stanowiony przez EBU nie narzuca nadawcom publicznym wyboru reprezentanta, więc TVP miało pełne prawo wybrać sobie kogo tylko zechcą.
Wiemy, że TVP zakupiło piosenkę i szukało chętnych do jej zaśpiewania (np. zapytana została oto Edyta Górniak), więc padło na Brzozowskiego, który zawsze chętny i gotowy. The Ride chociaż nie jest moim wymarzonym wyborem, pozostanie w tym roku moim "guilty pleasure", nie wiem dlaczego ale utwór tym swoim a'la keyboardowym plumkaniem wzbudza u mnie sympatię i pomimo niedoborów wokalnych Rafała, jest przyjemny w odbiorze. Zastanawia mnie tylko co Rafał robił tyle dni w studio, skoro wersja finalna niewiele różni się od dema?.
Wiele razy dyskutowaliśmy tutaj, że najlepiej na eurowizje wysłać disco-polo no i prawie się doczekaliśmy, w końcu w maju poznamy wynik takiego eksperymentu muzycznego na widzach z Europy. Od razu zaznaczam, że nie liczę na fenomenalny rezultat, a nawet ciężko jest ocenić szanse The Ride w konkursie, a zwłaszcza w drugim półfinale, gdzie w pierwszej połówce mamy tyle szybkich utworów przy tym Rafał jako męski wokal trochę będzie odstawał, może akurat na swoją korzyść.
Jedyne czego możemy być teraz pewni to fakt, że TVP będzie miało parcie na szkło i hojnie sypnie groszem na przygotowanie występu - tego brakowało w ostatnich latach. Pozytywnym aspektem jest również nowa HoD i nowy reżyser pan Dobrowolski, jestem dobrej myśli że z tego może wyjść coś naprawdę pozytywnego i dobrego.
Wszelkie polityczne aspekty tego wyboru odstawiam na bok, nie chcę tego mieszać z konkursem.
.....................................
Autor powyższego posta: Yngwie
Iker lubi ten post
- AroUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 919
Płeć :
Wiek : 27
Skąd : Krk/ck
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 16:05
Zacznijmy od tego, że TVP to ostatni nadawca, który cokolwiek powiedział o Eurowizji i ogłosił reprezentanta (nie liczę Szwecji i zaplanowanego na 10 lat do przodu Melfestu). Niebawem minie rok od odwołania Eurowizji 2020. Co w tym czasie zrobiła Telewizja Polska? Na pewno nie ogłosiła od razu Alicji Szemplińskiej, nie stwierdziła otwarcie jaka będzie forma wyboru reprezentanta, a o tegorocznym udziale dowiedzieliśmy się z komunikatu EBU, gdzie zostaliśmy ciurkiem wymienieni wraz z wszystkimi innymi. Natomiast samo ogłoszenie odbyło sie pomiędzy poradami dla młodych mam a przepisami na domowe hamburgery. Name nadawcę z gorszym podejściem niż TVP, I'll wait.
Samo The Ride jest... po prostu jest. Płaska do bólu radiówka, w której zwrotka i refren jest utrzymana na tym samym poziomie melodycznym, co przy tego typu propozycjach jest zbrodnią. Po minucie człowiek nie pamięta że czegokolwiek słucha, a po ostatniej sekundzie zapomina za zawsze że taki twór istnieje. Kolejny przykład na wciśnięcie na siłę ejtisów przy jednoczesnym kompletnym braku pomysłu na piosenkę samą w sobie. W czerwcu nikt nie będzie pamięć, że ta kompozycja była w stawce Eurowizji 2021.
Piosenka piosenką, ale warto też się przyjrzeć kto ją wykonuje. Ała. Ciężko mi wskazać osobę, która do The Ride pasuje mniej niż Rafał Brzozowski - osobowość medialna pozbawiona jakiejkolwiek scenicznej charyzmy. Już w teledysku jego kreacja szefa wypada karykaturalnie, a patrząc na drewnianą sceniczną prezencję naszego reprezentanta na żywo wcale może nie być o wiele lepiej. Do tego nałożone milion efektów na głos... Sam pomysł wysłania najbardziej niebranej na poważnie osoby w polskich show-biznesie, szczególnie w kontekście tej piosenki, jest jednym wielkim kuriozum, a na takie coś mogła wpaść tylko osoba niemająca jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego. I jeżeli osoby odpowiadające za ten wybór myślą, że osiągniemy coś więcej niż 20. miejsce w finale (a żeby to sie stało musi też odpowiednio się zgrać piętnaście innych czynników) to pozdrawiam.
I zauważyłem też ciekawą tendencję wśród pewnej grupy eurofanów. Jeszcze kilka tygodni temu Brzozowski był dla nich złem największym w kontekście Eurowizji i obiektem, hehehe, szydery. Po ogłoszeniu stał sie zbawcą europejskiej (i australijskiej) muzyki rozrywkowej, a status reprezentanta odmienił postrzeganie jego osoby o 180 stopni. No szanujmy się i nie zmuszajmy nikogo do lubienia propozycji z Polski tylko dlatego, że jest z Polski.
Samo The Ride jest... po prostu jest. Płaska do bólu radiówka, w której zwrotka i refren jest utrzymana na tym samym poziomie melodycznym, co przy tego typu propozycjach jest zbrodnią. Po minucie człowiek nie pamięta że czegokolwiek słucha, a po ostatniej sekundzie zapomina za zawsze że taki twór istnieje. Kolejny przykład na wciśnięcie na siłę ejtisów przy jednoczesnym kompletnym braku pomysłu na piosenkę samą w sobie. W czerwcu nikt nie będzie pamięć, że ta kompozycja była w stawce Eurowizji 2021.
Piosenka piosenką, ale warto też się przyjrzeć kto ją wykonuje. Ała. Ciężko mi wskazać osobę, która do The Ride pasuje mniej niż Rafał Brzozowski - osobowość medialna pozbawiona jakiejkolwiek scenicznej charyzmy. Już w teledysku jego kreacja szefa wypada karykaturalnie, a patrząc na drewnianą sceniczną prezencję naszego reprezentanta na żywo wcale może nie być o wiele lepiej. Do tego nałożone milion efektów na głos... Sam pomysł wysłania najbardziej niebranej na poważnie osoby w polskich show-biznesie, szczególnie w kontekście tej piosenki, jest jednym wielkim kuriozum, a na takie coś mogła wpaść tylko osoba niemająca jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego. I jeżeli osoby odpowiadające za ten wybór myślą, że osiągniemy coś więcej niż 20. miejsce w finale (a żeby to sie stało musi też odpowiednio się zgrać piętnaście innych czynników) to pozdrawiam.
I zauważyłem też ciekawą tendencję wśród pewnej grupy eurofanów. Jeszcze kilka tygodni temu Brzozowski był dla nich złem największym w kontekście Eurowizji i obiektem, hehehe, szydery. Po ogłoszeniu stał sie zbawcą europejskiej (i australijskiej) muzyki rozrywkowej, a status reprezentanta odmienił postrzeganie jego osoby o 180 stopni. No szanujmy się i nie zmuszajmy nikogo do lubienia propozycji z Polski tylko dlatego, że jest z Polski.
Daniell, marjuz, Darka, iguś, vestmann, Sebek and Iker lubią ten post
- IkerUżytkownik
- Liczba postów : 154
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 16:14
Jest to jednak ogólnie zbyt słabe, stwierdzając po dłuższym namyśle. Nie wybije się na Eurowizji pośród wielu, moim zdaniem, silnych utworów. Nie jest to też nawet dostatecznie 'cheesy' by ująć inną grupę odbiorców.
Wilk nie lubi tego postu
- lepikUżytkownik
- Liczba postów : 199
Płeć :
Wiek : 29
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 17:55
Plusy:
+ szybka piosenka
+ Brzozu ma doświadczenie w śpiewaniu cudzych piosenek wyniesione z JTM i Koła Fortuny...
Minusy:
- ... ale śpiewa przez 3 minuty tak samo
- to nawet nie jest najlepsza ejtisowa piosenka w tym roku
Ja przeważnie częściej nie lubię, aniżeli lubię polskie propozycje (ostatni raz jakoś mocniej kibicowałem naszej piosence w 2006 jako wielki fan eurodance'u xD) i z lekkią nieśmiałością się przyznam, że The Ride jakoś tam mi siedzi, ale bez szaleństw.
+ szybka piosenka
+ Brzozu ma doświadczenie w śpiewaniu cudzych piosenek wyniesione z JTM i Koła Fortuny...
Minusy:
- ... ale śpiewa przez 3 minuty tak samo
- to nawet nie jest najlepsza ejtisowa piosenka w tym roku
Ja przeważnie częściej nie lubię, aniżeli lubię polskie propozycje (ostatni raz jakoś mocniej kibicowałem naszej piosence w 2006 jako wielki fan eurodance'u xD) i z lekkią nieśmiałością się przyznam, że The Ride jakoś tam mi siedzi, ale bez szaleństw.
Liver, Fenistil and Iker lubią ten post
- DarkaUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 282
Płeć :
Wiek : 25
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 19:00
Od razu przyznam, że nie trawię Rafała jako wokalisty. Może sobie prowadzić "Jaka To Melodia?" i sądzę, że całkiem nieźle to robi, byle by nie śpiewał. Jak śpiewa to od razu mam w głowie jego wersję "I'm Blue", którą wykonał w Kole Fortuny. Dziś o godzinie 10:00 na wieść o tym, że to właśnie on będzie reprezentował nasz kraj zareagowałam więc śmiechem,a jak się okazało, że to wczorajsze demo było prawdziwe to tym bardziej wywołało to u mnie śmiech.
Jestem ciekawa w sumie jak zaprezentują to na scenie. Na pewno będą tancerze ale mam nadzieję, że Rafał tańczyć nie będzie, wtedy to bym zmieniła kanał na te 3 minuty. Tak bardzo mi się to wszystko nie podoba. Piosenka brzmi jakby ktoś stworzył ponad 10 lat temu i kurzyła się w szufladzie przez ten cały czas. Okropieństwo. Ze wszystkich piosenek, które Polska kiedykolwiek wystawiła w konkursie ta podoba mi się najmniej. Mam tylko nadzieję, że dobrze to zaśpiewa bo jak nie to kompletnie już porażka. Tak jestem rozczarowana tym wyborem i mam przez to wrażenie, że TVP już dawno temu wiedziało, że wyśle swojego telewizyjnego ulubieńca. Tragedia.
Jestem ciekawa w sumie jak zaprezentują to na scenie. Na pewno będą tancerze ale mam nadzieję, że Rafał tańczyć nie będzie, wtedy to bym zmieniła kanał na te 3 minuty. Tak bardzo mi się to wszystko nie podoba. Piosenka brzmi jakby ktoś stworzył ponad 10 lat temu i kurzyła się w szufladzie przez ten cały czas. Okropieństwo. Ze wszystkich piosenek, które Polska kiedykolwiek wystawiła w konkursie ta podoba mi się najmniej. Mam tylko nadzieję, że dobrze to zaśpiewa bo jak nie to kompletnie już porażka. Tak jestem rozczarowana tym wyborem i mam przez to wrażenie, że TVP już dawno temu wiedziało, że wyśle swojego telewizyjnego ulubieńca. Tragedia.
iguś lubi ten post
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 19:52
Darka napisał:
Jestem ciekawa w sumie jak zaprezentują to na scenie. Na pewno będą tancerze ale mam nadzieję, że Rafał tańczyć nie będzie, wtedy to bym zmieniła kanał na te 3 minuty.
takie info, za eurowizyjną choreografię będzie odpowiadał Agustin Egurrola, zresztą tancerze w teledysku to też jego szkoła.
.....................................
Autor powyższego posta: Yngwie
Iker lubi ten post
- Szymek79Użytkownik
- Liczba postów : 551
Płeć :
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 21:16
Jak tak patrzę na to kogo mamy w naszej połówce to jest duża szansa, że otworzymy ten półfinał.
Aro, Aleks and Iker lubią ten post
- AleksUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 948
Płeć :
Wiek : 22
Skąd : TiViland
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 21:19
O tym samym pomyślałem! Same thinkingSzymek79 napisał:Jak tak patrzę na to kogo mamy w naszej połówce to jest duża szansa, że otworzymy ten półfinał.
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 21:20
Szymek79 napisał:Jak tak patrzę na to kogo mamy w naszej połówce to jest duża szansa, że otworzymy ten półfinał.
ja obstawiam Serbię
.....................................
Autor powyższego posta: Yngwie
- PolandUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 818
Płeć :
Wiek : 32
Skąd : Małopolska
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 21:26
Zareagowałem na hejty w internecie niniejszym oświadczeniem w social mediach:
Ja napisał:OŚWIADCZENIE MIŁOŚNIKA EUROWIZJI W SPRAWIE HEJTÓW DOTYCZĄCYCH PROPOZYCJI I REPREZENTANTA Z POLSKI
Przyznam że mnie bardzo i to pod wieloma względami irytują i wręcz wkurzają osoby krytykujące wybór Polski na Konkurs Piosenki Eurowizji 2021 w Rotterdamie. Są to zazwyczaj fani konkursu, typowi ludzie (których w Polsce nazywamy Januszami) który wiedzą wszystko lepiej (a tak naprawdę nie wiedzą nic) czy osoby prowadzące strony zazwyczaj o charakterze prześmiewczym czy plotkarskim żyjącymi z taniej sensacji. Jako miłośnik Eurowizji z 18 letnim stażem doceniam starania Telewizji Polskiego a szczególnie co zmienionego (i to zdecydowanie na lepsze) teamu odpowiadającego za konkurs który dopiero debiutuje w nowej roli choć doświadczenie w Eurowizji już ma. Doceniam też Rafała Brzozowskiego który podjął się wyzwania reprezentowania Polski na największym konkursie i wydarzeniu muzycznym na świecie. Pamiętam zresztą że próbował już walczyć o Eurowizję w 2017 roku przegrywając w preselekcjach z Kasią Moś mając równie dobrą jak wygrane 'Flashlight" piosenkę "Sky over Europe" która to w chamski sposób została przez fanów Eurowizji wyśmiana i którzy to samo próbują to samo zrobić z "The Ride" plując wraz z hejterami do własnego gniazda za co jest mi bardzo wstyd. Doceniam bowiem pracę ekipy którzy stworzyli piosenkę na czele nie tylko z Rafałem ale i szwedką Clarą Rubensson która nagrała wersje demo utworu. Nie doceniam za to niczym nie uzasadnienego hejtu w stronę Rafała Brzozowskiego jak i jego teamu po stronie Telewizji Polskiej, produkcji utworu czy wytwórni. Na ten hejt jest jedno miejsce - kosz który zresztą trzeba jak najszybciej opróżnić. Pamiętam że ludzie wyśmiewali Rafala Brzozowskiego od czasu jego udziału w polskim finale narodowym przez prowadzone przez niego preselekcje naszego kraju, teleturnieje (Koło Fortuny i Jaka to Melodia), prowadzenie Sylwestrów, Junior Eurowizji aż do chwili obecnej. Teraz ci sami ludzie zasługują by to cringować ich gdyż ich zachowanie wyrażane w komentarzach czytanych przez ludzi z poza Polski jest po prostu śmieszne i wręcz żałosne. Tym bardziej wstyd ze robią to fani Eurowizji (anonimów już pomijam) którzy to powinni mieć wpisane w DNA swojej pasji wspieranie reprezentanta własnego reprezentanta nie zależnie od tego kto nim jest. Rozumiem że niektórym może się piosenka nie podobać ale tłumaczenia na zasadzie "bo śpiewa ją Brzozowski" są po prostu śmieszne i wręcz irytujące. Jak się ma negatywną opinie to trzeba ją poprawnie sformułować a nie jechać na byle czym żeby tylko dopiec. Przez takie osoby bowiem i nadmiar hejtu w postaci łapek w dół i złych komentarzy Polska nie wyjdzie z półfinału Eurowizji 2021 w dniu 20 maja tego roku. Wtedy winny będzie nie reprezentant a hejterzy - wtedy to ja będę ciekaw ich tłumaczenia. Polska publiczność Eurowizji powinna wspierać swojego reprezentanta dodawać mu jak i jego ekipie pozytywnej energii. Tymczasem ona tego robić nie umie (między innymi za sprawą profili w social mediach czy stron plotkarskich żyjących z toaletowej sensacji) za co jest mi jako miłośnikowi Eurowizji bardzo wstyd.
Osobiście doceniam bowiem starania polskiej ekipy (także TVP) dając im kredyt zaufania. Wierzę że po odsunięciu dotychczasowej ekipy (z której mam szacunek całościowy do szefowej delegacji a do reżysera jedynie w obrębie Juniora na którym to zresztą wraz z wspomnianą szefową pozostanie) od głównej Eurowizji na ekranie nie zobaczymy słynnych już widoków z trybun z miejsca gdzie rozgrywany jest konkurs a tak było w Tel Avivie. Poza tym teraz widzę znaczącą zmianę zachowania TVP wobec konkursu - dla zestawienia przypomnę delegacje z lat 2010-2011 które olewały reprezentantów w osobach Marcina Mrozińskiego i Magdaleny Tul wobec czego ci nie tylko nie przeszli do finału (Magdalena Tul to nawet nie miała możliwości powtórzenia występu z racji groma usterek technicznych po stronie organizatorów w półfinale gdyż ówczesna delegacja Telewizji Polskiej (nie mylić z obecną mniej więcej od 2014 roku + tą na Konkursie Tanca Eurowizji) zrobiła sobie z Eurowizji wycieczkę turystyczną i nie podjęła się obowiązku do którego to została powołana) ale i zaciągnęli się na duże kredyty. Cieszmy się zatem jako polscy widzowie Eurowizji że obecny team konkursu po stronie TVP robi co może na rzecz poprawy wizerunku naszego kraju na Eurowizji jak i samego wydarzenia u nas bo kiedyś tak nie było z tej racji że delegacja odwracała się plecami nie tylko od reprezentantów ale i fanów konkursu. Doceniajmy też reprezentantów (w tym także Rafała Brzozowskiego) i ich piosenki a także kibicujmy im jak dziewczynom z Junior Eurowizji (na czele z Roksaną Węgiel, Viki Gabor czy również Alicją Ręgą) czy reprezentacji Polski w sporcie gdy ta osiąga sukcesy i gra ważne mecze. Eurowizja to bowiem też Mistrzostwa Europy tyle że w piosence więc przenieśmy nasz pozytywny doping ze sportu czy Junior Eurowizji także na dorosły konkurs. Bądźmy razem z Eurowizją i polskimi reprezentantami na niej (i ich ekipą po stronie wytwórni a także muzyki i telewizji) na dobre i na złe przekazując nie hejt (który jest główną winą porażek Polski na Eurowizji których na Juniorze w większej już części nie było) na własnego reprezentanta a energię i wsparcie które im tak bardzo potrzebne. Kończąc proponuje odrzucić wszelkie zgryźliwości a także osoby i media (zwłaszcza plotkarskie, krytyczne i satyryczne) które to niestety z sukcesem próbują je na nas wymóc. Oby karma do nich wróciła i to oni byli krytykowani a Polska coraz lepiej radziła sobie na scenie Eurowizji na złość hejterom i wszystkim którzy udają że znają się na konkursie a tak naprawdę nie wiedzą o nim nic a nawet go nie widziały w telewizji.
PAMIĘTAJMY ŻE HEJT JEST SŁABY I DOWODZI NA NIEKORZYŚĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE NAS SAMYCH!
Rafał - The Ride: https://youtu.be/c79E-t7j4CE
Wersja demo w wykonaniu Clary Rubensson: https://youtu.be/jRz_W0Al4UU
Yngwie / admin and Wilk lubią ten post
Iker nie lubi tego postu
- kavinskyUżytkownik
- Liczba postów : 7
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 22:11
Przykro się patrzy na tę falę negatywnych komentarzy i łapek w dół, no ale wybrali reprezentanta, który jest w czołówce najmniej lubianych artystów w Polsce, więc z drugiej strony mnie to nie dziwi. Brzozowski to ostatnia osoba, którą chciałem, żeby nas reprezentowała na Eurowizji, ale się stało. Niemniej jednak przesłuchałem piosenki i pozytywnie mnie zaskoczyła. Co prawda jest powtarzalna, czegoś tam brakuje, może właśnie przy innym wykonawcy by to jeszcze lepiej brzmiało, ale nie jest najgorzej. Wpisuje się w obecne trendy, dobrze oddaje klimat lat 80., więc będę trzymał kciuki, żebyśmy przeszli do finału. Teledysk bardzo na plus.
Co do TVP to zdecydowanie za późno się biorą za prace nad Eurowizją. Jeśli postawili na wybór wewnętrzny to powinni mieć już dużo wcześniej wybranego artystę z piosenką, a nie robić wszystko na ostatnią chwilę w pośpiechu. Pozytywnym aspektem jest to, że zmienił się zespół odpowiedzialny za przygotowanie występu na scenie i liczę tutaj na bardzo wiele, bo budżet jest i odpowiednie osoby też. Wydaje mi się, że w maju możemy być bardzo mile zaskoczeni występem, na co bardzo liczę. No nic, mój brak sympatii do Rafała odkładam na bok i mocno trzymam kciuki za jak najlepszy wynik.
Co do TVP to zdecydowanie za późno się biorą za prace nad Eurowizją. Jeśli postawili na wybór wewnętrzny to powinni mieć już dużo wcześniej wybranego artystę z piosenką, a nie robić wszystko na ostatnią chwilę w pośpiechu. Pozytywnym aspektem jest to, że zmienił się zespół odpowiedzialny za przygotowanie występu na scenie i liczę tutaj na bardzo wiele, bo budżet jest i odpowiednie osoby też. Wydaje mi się, że w maju możemy być bardzo mile zaskoczeni występem, na co bardzo liczę. No nic, mój brak sympatii do Rafała odkładam na bok i mocno trzymam kciuki za jak najlepszy wynik.
Wilk lubi ten post
- FenistilEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1948
Płeć :
Wiek : 30
Skąd : Ząbki
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Pią 12 Mar - 23:50
Brawo dla Clary, piosenka siedzi w głowie mocno. Szkoda, że jednocześnie jest to też tak mało wartościowe i mało ambitne - słychać, że to odrzut ze Szwecji w jakości jakiegoś demo. Za to teledysk i nowy gangsta cool wizerunek Rafałka od razu wywołują u mnie uśmiech. Szczególnie wymiata to pełne wewnętrznych przeżyć ujęcie:
To wszystko sprawia, że chyba wsadzę tę piosenkę do szufladki na guilty pleasure. Szczerze mówiąć zdecydowanie wolę to od ubiegłorocznej Alicji, choć szkoda, że znowu nie będziemy się raczej liczyć w walce o czołowe lokaty. Za to finał jest jak najbardziej realny.
Rafał jaki jest każdy widzi. Ja do człowieka nic nie mam, sam w sobie wydaje się być całkiem sympatyczny. Ma jednak w sobie coś takiego, że samą swoją obecnością i sposobem bycia natychmiast wywołuje we mnie mocny cringe. Ciekawe czy Europa również to dostrzeże, bo moim zdaniem potencjał memiczności Rafała z tą piosenką jest podobny do tego, co zaprezentował nam Koit Toome w 2017. Na pewno bym go jednak nie opluwał za to, że został wybrany. Życzę mu wszystkiego dobrego. Szkoda tylko, że mając tylu utalentowanych muzyków w naszym kraju telewizja ucieka się do takiego nieciekawego, bezpiecznego wyboru "artysty" będącego prezenterem-pupilkiem stacji. Bardzo żal mi też Alicji; oby jeszcze dostała i wykorzystała w przyszłości swoją szansę.
To wszystko sprawia, że chyba wsadzę tę piosenkę do szufladki na guilty pleasure. Szczerze mówiąć zdecydowanie wolę to od ubiegłorocznej Alicji, choć szkoda, że znowu nie będziemy się raczej liczyć w walce o czołowe lokaty. Za to finał jest jak najbardziej realny.
Rafał jaki jest każdy widzi. Ja do człowieka nic nie mam, sam w sobie wydaje się być całkiem sympatyczny. Ma jednak w sobie coś takiego, że samą swoją obecnością i sposobem bycia natychmiast wywołuje we mnie mocny cringe. Ciekawe czy Europa również to dostrzeże, bo moim zdaniem potencjał memiczności Rafała z tą piosenką jest podobny do tego, co zaprezentował nam Koit Toome w 2017. Na pewno bym go jednak nie opluwał za to, że został wybrany. Życzę mu wszystkiego dobrego. Szkoda tylko, że mając tylu utalentowanych muzyków w naszym kraju telewizja ucieka się do takiego nieciekawego, bezpiecznego wyboru "artysty" będącego prezenterem-pupilkiem stacji. Bardzo żal mi też Alicji; oby jeszcze dostała i wykorzystała w przyszłości swoją szansę.
Aleks and Iker lubią ten post
- IkerUżytkownik
- Liczba postów : 154
Re: POLSKA: RAFAŁ (The Ride)
Sob 13 Mar - 0:48
Już pomijając osobę Rafała i kontrowersje dotyczące sposobu selekcji ... chcę wam powiedzieć, że od "The Ride" jedzie plagiatem na kilometr. Potwornie podobna jest piosenka September zatytułowana "Party In My Head". Melodia jest w zasadzie identyczna w dużej części utworu, a instrumental zbliżony. https://www.youtube.com/watch?v=5Ir99dnctoA
Jestem coraz bardziej na nie.
Jestem coraz bardziej na nie.
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|