Eurowizja 2025: Forum Fanów Konkursu
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Go down
Fenistil
Fenistil
Ekspert Eurowizji
Ekspert Eurowizji
Klan : Björkman

Liczba postów : 1948
Płeć : Male
Wiek : 30
Skąd : Ząbki

WIELKA BRYTANIA: Brotherhood of Man (Save Your Kisses for Me) Empty WIELKA BRYTANIA: Brotherhood of Man (Save Your Kisses for Me)

Wto 23 Mar - 0:43



Fenistilowa Topka Wszechczasów
Miejsce 49


Awwwww! Ta piosenka jest taka urocza!  Zakochany  Stojący w drzwiach i zbierający się do wyjścia tatuś śpiewa swojemu 3-letniemu dziecku, które nie chce go puścić, że naprawdę musi już iść do pracy. Będzie za to ciągle o nim myślał, a tymczasem ono może przez ten czas na niego czekać i dać mu wielkiego całusa, gdy już wróci. Ech... rozczula mnie to niesamowicie. Uśmiech Pamiętam, że przy swoim pierwszym kontakcie z tą piosenką, gdy nie byłem aż tak mocno skupiony na tekście, to z automatu byłem nastawiony na to, że mowa tu nie o dziecku, lecz o partnerce - tak to zazwyczaj w tego typu piosenkach bywa. W ostatnich słowach ("even though you're only three") zostają jednak rozwiane wszelkie wątpliwości i wtedy zdałem sobie sprawę, a co tu naprawdę chodzi, a tym samym piosenka skoczyła dla mnie o kilka poziomów w górę. To, że zostawili tę bezpośrednią informację na sam koniec, jest dla mnie świetnym plot twistem, bo nawet jeśli reszta tekstu też na to trochę wskazuje, to jakoś nie ta wersja przychodzi do głowy człowiekowi w pierwszej kolejności.

Pod kątem muzycznym piosenka jest niesamowicie lekka i przyjemna w odbiorze. Różnorodne instrumenty pięknie się tu ze sobą zgrywają i wszystkie są dobrze słyszalne, a żaden z nich nie dominuje pozostałych. Jest to również brzmienie w pewnym sensie ponadczasowe, bo choć ma swoje lata, to w żadnym razie nie odbija się to na trudności w odbiorze, a wręcz przeciwnie. Występ jest bardzo dopracowany, a choreografia w refrenie jest na tyle charakterystyczna, że do dziś pozostaje chyba jedną z najbardziej znanych w eurowizyjnej historii. Troszeczkę szkoda jedynie, że w tej piosence Brotherhood of Men nie są w pełni kwartetem - to raczej Martin Lee jako wokalista, a reszta robi za chórki. No ale domyślam się, że dla odbioru tej konkretnej piosenki było to pewnie rozwiązanie optymalne.
Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach