Eurowizja 2025: Forum Fanów Konkursu
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Go down
Fenistil
Fenistil
Ekspert Eurowizji
Ekspert Eurowizji
Klan : Björkman

Liczba postów : 1948
Płeć : Male
Wiek : 30
Skąd : Ząbki

CZARNOGÓRA: Knez (Adio) Empty CZARNOGÓRA: Knez (Adio)

Czw 6 Maj - 0:06



Fenistilowa Topka Wszechczasów
Miejsce 5


Widziałem Skrzeczku, że dopiero co napisałeś trochę o "Adio" w swoim poście z rankingami 2015, więc z przyjemnością Ci zawtóruję. Wink Choć tak się składa, że akurat dla mnie "Adio" jest o kilka klas wyżej niż "Moj svijet" i spośród tak wielu bałkańskich ballad w eurowizyjnej historii to właśnie ta jest moją ukochaną.

Wspaniała jest konstrukcja tego utworu, w pewnym sensie przypominająca mi "Lejlę" z 2006 roku. Mam na myśli to, że zamiast typowych zmian natężenia intensywności w schemacie zwrotka-refren-zwrotka-refren napięcie budowane jest stopniowo i z wyczuciem. Najpierw mamy aż 30-sekundowy, niesamowicie klimatyczny wstęp instrumentalny. Później następują zwrotka i refren, przy czym jednak refren wchodzi tak jakby na pół gwizdka i sprawia wrażenie raczej przedłużenia zwrotki - fragmentu, który do tego refrenu dopiero za moment doprowadzi. Tymczasem wraz z jego końcem przechodzimy bezpośrednio do drugiej zwrotki, co wymyka się oczekiwaniom widza i lekko zbija to napięcie, budując je od nowa przy wyraźnie mocniejszym rytmie.

Po drugiej zwrotce następuje kolejny refren, tym razem z prawdziwego zdarzenia - co do tego nie ma wątpliwości. I gdy już się wydaje, że to ta długa nuta na jego końcu była punktem kulminacyjnym, to niespodziewanie atakuje nas kolejny, przejmujący do szpiku kości fragment instrumentalny i okazuje się, że tym punktem kulminacyjnym był jednak on. To co następuje potem jest już tylko pięknym, mocnym dopełnieniem.

Fanem tej piosenki byłem z tego co pamiętam od początku - na pewno miałem ją przed konkursem co najmniej w swoim top 5. Oprócz względów muzycznych mocno działał na mnie także wspaniały teledysk przedstawiający całe piękno czarnogórskiej natury, z przebitkami na bardzo ładnie nakręcone ujęcia Kneza i dziewczyn. Trochę nie wiedziałem jednak początkowo co sądzić o oprawie występu na żywo. Klimat, stroje, wizualizacje wody na podłodze - wszystko super. Miałem jednak ogromny problem z tymi górami w tle - piękne górzyste tereny z teledysku zostały zamienione na coś przypominającego jakością wykonania jakiś wygaszacz ekranu sprzed kilkunastu lat. Szeroki uśmiech Po latach jednak już mi to nie przeszkadza, a ten czerwono-niebieski twór grający rolę gór jednak dobrze robi swoją robotę, dopełniając kolorystycznie scenę. No i przestaje się zwracać na takie rzeczy uwagę gdy przychodzą takie momenty jak ten z kręceniem się i tupaniem nogą przy instrumentalu - dla mnie to gwarantowane ciarki za każdym razem.

A, i zawsze uważałem za urocze, że jako jedna z dziewcząt Kneza swoje miejsce na scenie znalazła także jego córka. Taki nietypowy rodzinny akcent. Zresztą to nie byle kto: 1/3 składu Hurykanek! Szeroki uśmiech

Dawid and Skrzeczek lubią ten post

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach