Eurowizja 2024: Forum Fanów Konkursu
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Go down
Fenistil
Fenistil
Ekspert Eurowizji
Ekspert Eurowizji
Klan : Björkman

Liczba postów : 1840
Płeć : Male
Wiek : 29
Skąd : Warszawa

IZRAEL: Izhar Cohen (Olé, Olé) Empty IZRAEL: Izhar Cohen (Olé, Olé)

Sob 8 Maj - 15:33



Fenistilowa Topka Wszechczasów
Miejsce 1


Nie mam pojęcia jak długo ta piosenka pozostanie u mnie na szczycie ani czy właściwie rzeczywiście na tym szczycie jest - w czołówce panuje ścisk, gust potrafi się lekko zmieniać z dnia na dzień, a dodatkowo jestem przekonany, że podświadomie faworyzowałem przy ocenach starsze piosenki. "Olé, Olé" wyróżnia także to, że nie jest przeze mnie jeszcze w pełni osłuchane i przez to nadal brzmi trochę bardziej świeżo od reszty. Bo tak się składa, że jeszcze kilka miesięcy temu w ogóle nie znałem tej piosenki. Uśmiech

Już od samego początku bije od niej niesamowita energia, wzmocniona dodatkowo przez to co się dzieje na scenie. Uwielbiam ten moment gdy Izhar w podskokach zbiega na scenę. Uśmiech Fantastyczny jest pomysł na tancerzy w kolorowych strojach, którzy przez cały występ podążają za nim w ścisku na tak małej przestrzeni ze swoją niezwykle dynamiczną choreografią.

Melodia również ma w sobie ogrom energii i przez cały czas radośnie sobie płynie, nie zatrzymując się ani na moment. Zaskakująco dobrze pokrywa się to z tekstem, który opowiada po prostu o energicznej piosence łączącej ludzi i wlewającej radość w nasze serca. Ogromnym atutem jest także bezbłędny i przepięknie brzmiący wokal Izhara Cohena, którym na dodatek przyjemnie charczy sobie gardłowo po hebrajsku. Wink

Jedynym minusem, który widzę w tym występie, jest pani w turkusowej sukience, która okropnie fałszuje w chórkach pierwszego refrenu, a na dodatek jej mikrofon jest z jakiegoś powodu nastawiony stanowczo za głośno. Tyle że w trakcie drugiej zwotki mikrofon jej się przypadkowo odpina w tańcu i dzięki temu reszta występu jest już niezakłócona jej wyciem. To taki ciekawy porządek zdarzeń, że nie jestem w stanie patrzeć na to wszystko negatywnie. Dzięki temu ten występ stał się dla mnie czymś więcej: piękną opowieścią, w której najpierw czekam na katastrofę, by ostatecznie dzięki przypadkowi wszystko dobrze się skończyło. Uśmiech

Dawid lubi ten post

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach