- dejmieeenUżytkownik
- Liczba postów : 19
WĘGRY: Vito Bambino - Etna
Dzisiaj o 7:51 pm
Mam długą shortlistę, ale - jak to się mówi - raz kozie śmierć.
Węgry zgłaszają piosenkę: Vito Bambino - Etna
Słowo uzasadnienia: Nie przepadam za gościem. Jedno to jego attitude - przekonanie o byciu wybitną jednostką, co jednak życie i Fryderyki zweryfikowały (tutaj akurat niesłusznie, w tym przypadku). Drugie - na dłuższą metę jego maniera wokalna mnie irytuje - coś na zasadzie "niby potrafię śpiewać, ale nie chce mi się, mam Was w nosie i w ogóle to powinienem iść do logopedy, a mi się nie chce". Nieznośne to jest po czasie, ale od każdej reguły jest wyjątek. "Etna". Znakomita kompozycja, produkcyjny majstersztyk - ten numer się pięknie rozwija pod względem dynamiki, by w drugim refrenie wręcz eksplodować - niczym tytułowy wulkan. Słychać tu jakieś, nomen-omen, etniczne naleciałości, ale i nowoczesną produkcję. Lirycznie wersy:
moje serce, moje serce ma dość
i jak na mięsień, coraz częściej dostaje w kość
to jedne z najlepszych momentów ubiegłego roku. Nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym
Zgłaszam coś, czego jeszcze nie ma w puli.
skrót: 2:00-2:30
Węgry zgłaszają piosenkę: Vito Bambino - Etna
Słowo uzasadnienia: Nie przepadam za gościem. Jedno to jego attitude - przekonanie o byciu wybitną jednostką, co jednak życie i Fryderyki zweryfikowały (tutaj akurat niesłusznie, w tym przypadku). Drugie - na dłuższą metę jego maniera wokalna mnie irytuje - coś na zasadzie "niby potrafię śpiewać, ale nie chce mi się, mam Was w nosie i w ogóle to powinienem iść do logopedy, a mi się nie chce". Nieznośne to jest po czasie, ale od każdej reguły jest wyjątek. "Etna". Znakomita kompozycja, produkcyjny majstersztyk - ten numer się pięknie rozwija pod względem dynamiki, by w drugim refrenie wręcz eksplodować - niczym tytułowy wulkan. Słychać tu jakieś, nomen-omen, etniczne naleciałości, ale i nowoczesną produkcję. Lirycznie wersy:
moje serce, moje serce ma dość
i jak na mięsień, coraz częściej dostaje w kość
to jedne z najlepszych momentów ubiegłego roku. Nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym
Zgłaszam coś, czego jeszcze nie ma w puli.
skrót: 2:00-2:30
- AroUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 937
Płeć :
Wiek : 28
Skąd : Krk/ck
Re: WĘGRY: Vito Bambino - Etna
Dzisiaj o 9:24 pm
Co do opinii Vito mam bardzo podobne uczucia - przez jego postawę i zachowanie ciężko mi w pełni cieszyć się jego muzyką, która jest naprawdę dobra! A Etna to jeden z tych utworów, które przyczyniają się do tego stanu rzeczy. Solidna propozycja, która na pewno urozmaici tę edycję (nie znam jeszcze stawki, ale podejrzewam, że większość pójdzie w spokojniejsze/rockowe brzmienia, więc szybsze granie też się przyda). Jedynie co to szkoda trochę, że skoro już jest Bambino to nie postawiłeś na któryś z jego duetów z Natalią Szroeder (oba to hymny, które uwielbiam i mocno się zastanawiałem, czy jednego z nich nie wystawić) Powodzenia
dejmieeen lubi ten post
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach