AZERBEJDŻAN: Dihaj - Skeletons

Uczestniczką, która będzie reprezentować barwy Azerbejdżanu w Kijowie, została azerska piosenkarka Diana Hajiyeva.



WERSJA STUDYJNA

Liczę na to, że Azerbejdżan w tym roku zaskoczy czymś nietuzinkowym, alternatywnym i dobrze wyprodukowanym!
Dotychczasowe dzieła DiHaj dają mi na to dużo nadziei.

Ja wyjątkowo liczę na ten Azerbejdżan w tym roku. Chcę coś z powerem (ale nie takim holenderskim) :lool:

Yngwie napisał:Ja wyjątkowo liczę na ten Azerbejdżan w tym roku. Chcę coś z powerem (ale nie takim holenderskim) :lool:

Czemu nie ? Dobry power nie jest zły !

Daniell napisał:

Yngwie napisał:Ja wyjątkowo liczę na ten Azerbejdżan w tym roku. Chcę coś z powerem (ale nie takim holenderskim) :lool:

Czemu nie ? Dobry power nie jest zły !

chciałem to wymazać z pamięci, ale Daniell mi to przypomniał.
Nie bądź jak Daniell, nie przywołuj strasznych wspomnień innym.

:lool:

Wiem, czego się mniej więcej spodziewać po DiHaj. W swojej muzyce łączy nowoczesne brzmienia z etnicznymi. Bardzo spodobał mi się jeden z wykonanych przez nią coverów (Gecələr keçir) i fajnie byłoby usłyszeć coś podobnego na ESC. Muzycznie, ale również językowo (na razie, Azerowie śpiewali "po swojemu" tylko w ramach Junior Eurowizji).

Wow wow. *-* Miałem duże oczekiwania po Dihaj i nie zawiodłem się ani odrobinkę. Nowocześnie, ale i tajemniczo, podkład muzyczny to chyba najlepsza część tego utworu, a do tego sama piosenka niesamowicie szybko wbiła mi się do głowy. No no, Azery się naprawdę postarały w tym roku. Czyżby po 4 latach mieli powrócić do TOP5? Ja osobiście nie mam nic przeciwko.

12/12

Czy za produkcją stoją Szwedzi? Bo to by wyjaśniało Melfestowy klimat tego utworu. Do tego zwrotki są żywcem wyjęte z repertuaru t.A.T.u. Jednak ogólnie podoba mi się, utwór jest dość intrygujący i chwytliwy jednocześnie. Na szczyt mojego rankingu się nie wbije, ale będą to gdzieś okolice mojego Top 10, 8 punktów.

W końcu coś lepszego z Azerbejdżanu. W tym roku będzie zasłużony awans do finału.

ale to jest dobre! nie wiem czy z czasem nie przebije Blanche w moim rankingu. Wybory wewnętrzne są jak do tej pory dużo lepsze (z wyjątkiem Irlandii i Czarnogóry). zostawiam zasłużone 12/12

Jaka miła poranna niespodzianka. Nowoczesny bardzo dobry utwór od Azerbejdżanu. Może refren mógłby być mocniejszy (przynajmniej ostatni), ale i tak jest bardzo dobrze. Ciasno robi się w naszym półfinale. Mimo wszystko mam nadzieję, że Kasia da radę.

Nie wiem .. ale dla mnie to nic specjalnego. Do refrenu jest ciekawie a potem..:/. Raczej przejdzie , ale w mym TOP 10 nie zagości. Ogółem 6/12

W ostatnich czterech latach Azerbejdżan wysyłał piosenki, które mnie nie przekonywały. Teraz nastąpiła wielka poprawa . Zapadajacy w pamięć utwór, którego dobrze się słucha, z pewnością zostanie dobrze przyjęty w konkursie. Mogę dać 10/12.

Ostatnie piosenki ratują Eurowizje!!! Kolejny wybór od Azerów, który lubię i będę miło do tego wracać, ten klimat <3 bardzo interesujący, refren fakt nieco słabszy od zwrotek ale i tak nie przeszkadza w odbiorze :3
Dotąd w pojedynku na lepszy song Armenia vs Azerbejdżan, tylko Ivecie udało się wygrać ten spór, teraz widzę będzie walka o to z tego co Armenia ma wystawić, podobno ma parcie na wygraną tak więc wysokie oczekiwania są.
Wracając do tematu daje jej potężne 10 i kto wie, czy nie i 12 później.