Konkurs Piosenki Eurowizji 2021 (II PÓŁFINAŁ): temat ogólny

Ten temat jest poświęcony drugiemu półfinałowi Konkursu Piosenki Eurowizji 2021 w Rotterdamie.



Zachęcam do komentowania i wymiany poglądów.

Raczej wszyscy się zgodzą, że ten półfinał jest duuuużo słabszy od pierwszego. Przez to dużo łatwiej jest też szafować miejscami w finale przy przewidywaniach do awansu.

Murowanych faworytów jest moim zdaniem trzech: Szwajcaria, Bułgaria i Finlandia. Żadnej z tych piosenek nie wyobrażam sobie poza finałem w jakimkolwiek scenariuszu.

Grecja, Czechy i Islandia również powinny sobie dość pewnie poradzić.

Raczej pewny brak awansu przypisałbym z kolei do Gruzji, Albanii, Portugalii i Austrii - wszystkie są wolne i raczej nie mają zbyt wielu fanów. Nie widzę też za bardzo awansu Łotwy - wciąż nieprzystępnej, ale już nie tak pozytywnie szalonej jak rok temu.

W walce o cztery miejsca z awansem pozostaje mi więc sześciu kandydatów. Najpewniejsze tutaj wydaje się chyba San Marino, które z jakiegoś powodu podbiło serca wielu fanów, więc podejrzewam, że na awans z tego słabego semi to wystarczy. Mamy też pojedynek kiczu, w którym Serbia powalczy z Mołdawią i dość jasne wydaje mi się, że Hurykanki ten występ uciągną, a Natalka już niekoniecznie, więc typuję jedynie awans Serbii. Dość podobni wydają mi się również reprezentanci Estonii oraz Polski i w tym przypadku spokojnie widzę awans Uku, bo piosenkę w tym roku ma o dziwo nawet przyzwoitą. Grażyny zagłosują, a i jury powinno być dość łaskawe. A co z Rafałem? Konkurencja w tym półfinale jest na tyle słaba, że naprawdę ma on z kim tutaj wygrać, a Europejczycy chyba się jeszcze nie poznali na jego memiczności tak jak Polacy i przez to zaryzykuję, że jemu również uda się sztuka awansu (choć ledwo ledwo). Pomimo świetniej pozycji startowej i wyróżniania się w stawce jakoś nie wyobrażam sobie na ten moment za bardzo Danii w finale.

Robię sobie simulazie na bazie wyników z lat 2014-2019 poszczególnych państw, dopasowując je proporcjonalnie do mojego widzimisię. Na dziś widzę to mniej więcej tak:

Jury 2 semi:

Tele 2 semi:

razem:

widzę definitywnie poza finałem. Jeszcze co do ostatniej dwójki dawałem cień szansy, ale organizatorzy przepięknie uwalili ich kolejnością. przy dobrym występie może coś uciuła u jury i kogoś wyprzedzi, ale 15 lokata to raczej max. Samanta już miała jeden występ na żywo i cudów nie ma, dla widzów za ciężkie, dla jurorów zbyt dziwne. nie ma żadnego prawa zdobyć więcej niż 25 punktów u jury, u widzów spodziewam się punktów tylko u diaspory jak było u Gromeego (przy czym nie spodziewam się, że zagranica która głosowała w 72% na Trzaskowskiego będzie skakała z radości na kandydata TVP)

Kuku z dwójki nie wiem jaką grupę odbiorców miałby przekonać, dla Grażyn zbyt popowe, dla fanów popu jest coś smacznego później, a dla jurorów zbyt tanie (zwłaszcza instrumental). to wejdzie tak jak w 2018. Zwykła popowa pioseneczka śpiewana przez nastolatkę o niczym, z bardzo średnim refrenem i do tego czwarty numer startowy. Nawet fanom to się specjalnie nie podoba, a to z takim utworem wręcz sztuka. Za bycie średnim nie ma punktów, ten utwór nie budzi emocji, inne popowe piosenki są bardziej wyraziste. Niektórzy też zapominają że średnia wieku poszczególnych komisji jurorskich to ok. 40-50 lat, a nie 15. Jak się wślizgnie to jak Zena, ale przy dobrym występie i niezłym wokalu, a tego oczyma wyobraźni póki co nie widzę.

- tu nie ma co pisać, choć mam wątpliwości czy Szwajcaria i Islandia aż tak się spodobają, dwa pierwsze utwory są moim zdaniem dużo pewniejsze.

wydają mi się na dziś dość pewne finału, ale z szansami na flopa. powinny spodobać się zarówno jurorom jak i widzom, skala sympatii wyrażona w punktach zależeć będzie od występu, a tu może być różnie. to z świętej trójcy z Serbią i Mołdawią jedyna piosenka, która powinna spodobać się nie tylko na wschodzie, lecz też w zachodniej Europie - pomaga tu obecność Flo Ridy i bardziej generyczne brzmienie piosenki. Jest to z tego grona najbardziej z jajem i spodziewam się podobnej reakcji jak z Serhatem, tylko bez tureckiej diaspory. No chyba że zrobią kupę na scenie, to może nie być awansu.

O i i ich szansach u jury nie zamierzam przekonywać, skoro jury niemal rok w rok zawodzi fanów, to nie wiem skąd nadzieja, że teraz będzie inaczej  :>=): . U widzów Portugalia ma darmowe ok. 30 punktów z diaspory, utwór się wyróżnia i kończy drugą część półfinału i gdzieś jeszcze popunktuje. Austria u widzów będzie miała znacznie trudniej, choć wyróżnia się w swojej części półfinału i gospel ogółem podoba się ludziom.

Z grona trudno mi na dziś wskazać dwóch finalistów. Z jest taki problem, że Natalka unika jak może śpiewania na żywo - te paskudne playbacki mogą zwiastować słaby wokal i bibeloty od Kirkorowa nie muszą pomóc. Jak będzie jak w studyjnej, to powinien być awans. raczej uwalą jurorzy, trudno powiedzieć jak zareagują widzowie, wyświetlenia pochodzą z różnych części świata, ale raczej nie z zachodniej Europy. Serbia ma jednak trochę diaspory i przy przyzwoitym występie powinno udać się zająć czwarty raz z rzędu 18/19 miejsce w finale. Zresztą racjonalnie nie jest się w stanie ocenić szans takiej piosenki.

dzięki ostatniemu numerowi startowemu powinna zdobyć trochę punktów u widzów - spodoba się w państwach północy, umiarkowanie powinna spodobać się też tam gdzie jest moda na retro klimaty. Jurorzy to trochę niewiadoma, niemniej w tym półfinale nie ma w zasadzie czego doceniać i wyrazisty zespół na koniec może utknąć jurorom w głowie (powtarzam średnia wieku jurorów to 40-50 lat). Wyczuwam Hvala, ne! vibes. jak wejdzie to jako zapchajdziura; u widzów zapunktuje tylko u diaspory, jurorzy raczej nie powinni tego docenić, w końcu lepsze "Ktheju tokës" miało ledwie 38 punktów u jurorów w semi.

Kraje, które na pewno wejdą:
Tutaj raczej nie ma wątpliwości, jedynie Bułgaria traci trochę na kolejności startowej, ale w kwestii awansu nie powinno to wiele zmienić.

Kraje, które raczej wejdą:
Są to na tyle jakościowe propozycje, że powinny znaleźć swoje grono odbiorców w obydwu grupach.

Nie wiem:
Grecję osobiście lubię, refren bardzo chwyta i wkręca się, ale mam spore wątpliwości w kwestii awansu. U jurorów szału nie będzie, jeśli chodzi o widzów dużo będzie zależeć od stagingu.
Austria bardzo się wyróżnia na tle otaczających ją szybkich piosenek, utwór jest bardzo emocjonalny i myślę, że Vincent będzie potrafił te emocje przekazać na scenie. Jurorzy polubią, widzowie mniej, ale czy starczy na awans? Myślę, że tak, ale mam co do tego na tyle mało pewności, że umieszczam Austrię w sekcji "nie wiem".
Mołdawia ma boski drop, a Kirkorov na pewno ma pomysł na epic staging. Natalka to jednak lekkie drewienko we wszelkich wykonach live i coraz mniej jestem pewien awansu Mołdawii.
W przypadku Serbii ogromnie liczę na awans, ale nie jestem jego niestety pewien, bo ciężko mi przewidzieć jak Loco Loco się przyjmie. U jurorów na TOP10 się nie nastawiam, na scenie będzie jednak impreza, a dziewczyny są charyzmatyczne i świetne live. Popularność na Bałkanach też nie zaszkodzi.
Portugalia może przeciętnego widza i jurora zanudzić na śmierć, a może i zachwycić klimatem i spokojem na tle energicznej reszty. Bardzo jestem ciekaw końcowego rezultatu Czarnych Mambas.

Kraje, które raczej nie wejdą:
Estonia to pop-ballada nic, ani to dla jurorów ani dla Grażyn.
Polska to kiepska popowa piosenka zaśpiewana przez niecharyzmatycznego wokalistę.
Albania może zyskać głosy Grażyn lubiących telenowele, u jurorów przeczuwam jednak bardzo słaby rezultat. Raczej nie wejdzie do finału, ale nie wykluczam, że może się zaskakująco wcisnąć z okolić 9. miejsca.
Osobiście nie znoszę Danii i chcę sobie tłumaczyć, że nie ma większych szans na finał. Wydaje mi się, że skończy na około 12. pozycji, ale jednak ostatni numerek startowy może to podratować u publiczności i dlatego też nie mogę Danii skreślić całkowicie.

Kraje, które na pewno nie wejdą:
Gruzja ma moim zdaniem zbyt małą siłę przebicia, aby tu zawalczyć.
Łotwa to jednak ciekawy przypadek, bo widziałem dosyć sporo przewidywań, które obstawiają Samantę jako pewną finalistkę. Według mnie jest to jednak zbyt agresywne i narzucające się, aby zyskać jakąkolwiek sympatię przy pierwszym odbiorze u którejkolwiek z grup. Jeśli Trianka skończyła jak skończyła w Kijowie, to Łotwa powinna zająć podobny rezultat w tym roku. Spodziewam się zobaczyć Samantę na ostatnim miejscu w półfinale z dorobkiem w okolicach 15 punktów.

Półfinał muzycznie słabszy, ale wciąż naprawdę ciekawy i trudny do przewidzenia. Wiele może się tu wydarzyć i połowa przewidywań mieć zero odzwierciedlenia w rzeczywistości.

- Przynajmniej saszażąbaptis zrobi im ładny występ i wstydu nie będzie


- z całą moją sympatią do piosenki to będzie zbyt agresywne i zbyt ciężkie dla kogokolwiek. Przynajmniej Samanta zaprezentuje coś swojego i ciekawego.

- no z drugiej pozycji wątpię czy cokolwiek ciekawego będzie w stanie ugrać, do tego piosenka taka średnio ciekawa i zapamiętywalna

- o ile jury może być przychylne, ale widzowie totalnie zignorują (niestety)

- u jury może być to ostatnie miejsce, oprócz diaspory też nikt z widzów raczej punktów nie będzie. No bo czemu? Piosenka w najlepszym razie przeciętna, Rafał ma kija na scenie, z czym do czego.


- w zalewie szybkiego tempa na pewno się wyróżni. Pytanie czy na tyle, że awansować. Może być cięzko, ale awans nie byłby dla mnie jakiś szokujący.

- o ile Kirkorov umiejętnie w granicach dobrego gustu (xddd) przykryje wszystkie niedostatki drewnoNatalki to będzie awans, ale mogą się potknąć jak przesadzą a brak darmowych 24 punktów z Rumunii może przeważyć o awansie.

- oprócz Bałkanów reszta świata powinna olać tę tandetę, ani to wpada w ucho, a wśród wannabebopów, szczególnie w pierwszej połówce konkurencja jest mocna.

- jako że jest w ich języku to diaspora może przepchnąć takie albańskie wycie.

- gdyby nie ostatnia pozycja to żadnych szans na awans by tu kompletnie nie było.


- nie rozumiem ani pozycji u buków, ani olania przez fandom. Nośna piosenka, Benek raczej daje radę na żywo i ma odpowiednią prezencję, Czesi ładnie to opakują. Niby pozycja taka średnia bym powiedział, ale raczej powinno być dobrze.

- nieinwazyjna pioseneczka, w bójce na eitisy wygrywa z Polską, mają być cudawianki na scenie. O ile nie będzie kiczu rodem z teledysku Top10 semi powinno być.

- estetyka Senhit nie napawa optymizmem jeżeli chodzi o występ, i ogólnie może być ciężko przenieść tę energię. Mimo wszystko piosenka powinna jako taka sama się obronić.


- chyba meteoryt musiałby spaść na Rotterdam żeby ktoś z tego grona nie wszedł

co prawda, więcej wyjaśni się już po próbach ale lecę z 2 półfinałem i moimi przewidywaniami

Senhit - Adrenalina | AWANS | wychodzę z założenia, że skoro Serhat ze swoim nananana awansował do finału, to w tym przypadku nie może być inaczej, dlatego Adrenalina to mój pewniak do finału. Senhit narobiła dużo szumu, na dodatek pan Flo Rida (Ill Nois, Al Abama, Col Orado) również podsyca emocje, jednak tak szczerze to wolałbym wersję Adrenaliny bez niego. Utwór sam w sobie się broni, dynamiczne otawrcie drugiego półfinału.

Uku Suviste - The Lucky One | BRAK AWANSU | piosenka Uku nie jest taka zła, od taka klasyczna popowa ballada coś w stylu Paulla  - "Chcę tam z tobą być" tylko w wersji męskiej, bardzo na minus działa tu pozycja startowa, no fatalnie. Może tu pomóc obecność Finlandii i Łotwy ale wątpię aby to wystarczyło na finał.

Benny Cristo - Omaga | BRAK AWANSU | pomimo pozytywnych recenzji nie widzę Czech w finale, zakładam że na scenie pojawią się rekwizyty, ale zawsze jest to ale, czy nie będzie to przesadzone, punktowo to wątpię aby Polska przyznała Czechom wysokie noty, w tym przypadku położenie geograficzne nie gra roli. Czechy najwięcej mogłyby liczyć od Chorwacji, której tu nie ma, punkty na pewno będą z Austrii, Niemcy głosują w 1 półfinale.. no cienko to widzę.

Stefania - Last Dance | AWANS | W tym półfinale Grecja ma aż trzech tradycyjnych sojuszników Albanię, Hiszpanię i UK, które nigdy nie żałują jej punktów, utwór przyjemny a grecka delegacja już zapowiada zaskakujące show - mam tylko nadzieję, że nie przesadzą z udziwnieniami bo co za dużo to jednak nie zdrowo.

Vincent Bueno - Amen | NA GRANICY AWANSU | trudno stwierdzić to teraz, ale podejrzewam, że Austria bardzo dobrze wypadnie na scenie, jeśli będzie inspirować się teledyskiem to znając dobry wokal Vincenta jestem w stanie uwierzyć, że punkty od widzów i jury przepchną Austrię do finału, jednak dużo będzie zależeć od samej prezentacji - bo piosenka pozostawiona sama sobie nic tu nie ugra.

Rafał - The Ride | NA GRANICY AWASNU | bardzo chciałbym zobaczyć na telebimie napis Poland w czasie ogłaszania wyników półfinału, to wiąże się z kolejnymi emocjami w finale, polską flagą podczas ceremonii otwarcia finału i ogólnie to takie przyjemne uczucie. Jednak trudno jest przewidzieć czy ten awans faktycznie będzie, dla mnie jest na granicy awansu bo nie wiadomo jak zachowa się polonia za granicą, punktowo mamy to sojuszników jest UK, Austria, Francja - ale wiadomo, że jury zawsze nas udupia (a z wokalem Rafała to już w ogóle  nie ma o czy mówić) - trzeba więc liczyć (o złudne me nadzieje) na efekt Szpaka i to, że piosenka wpadnie w ucho szarym masom przed telewizorami, potencjał jakiś jest - pozcyja wystąpu też jest korzystna.

Natalia Gordienko - Sugar | AWANS | nie cierpię tego utworu, ale nie oszukujmy się za tym stoi Krikorov a on ma nosa do Eurowizji, nawet z największego gniota potrafi wysupłać świetny występ, dlatego widzę Szz Szzugar w finale.

Daði og Gagnamagnið - 10 Years | AWANS | typuję Islandię do top3 tego półfinału, ciekawy koncept, zabawna piosenka i rozrywka w przyjemnej otoczce, zresztą Dadi ma tyle pomysłów w swojej głowie, że ja się czasami zastanawiam czy on to wszytsko na trzeźwo wymyśla? gość jest konceptaulny od początku do końca a przy tym 10 Years jest bardzo szczere i taki też będzie odbór tej piosenki. Nie widzę finału bez Islandii w tym roku.

Hurricane - Loco Loco | BRAK AWANSU | Tak jestem locolocofobem nie raz to podkreślałem, ale wszystkie uptempowe piosenki nie mogą przejść do finału bo to statystycznie niemożliwe, więc jeśli miałbym jakąś odrzucić to właśnie przaśne loco loco (brak tu również punktowych sojuszników, na jury tez bym nie liczył). To będzie mocny występ wiem o tym, ale nie zaprowadzi Serbii do finału (co już się zdażało w hisotrii tego kraju) - dziewczęce tria mają na Eurowizji pod górkę, ale niech się nie poddają i w następnym roku zgłoszą się do Hotel Paradise lub podobnego programu haha.

Tornike Kipiani - You | BRAK AWANSU | Gruzja w tym pólfinale nie ma historycznych sojuszników bo wszyscy są w pierwszym półfinale, utwór jest bardzo przeciętny, do tego stopnia, że nawet jury na to nie zagłosuje, festiwalowość w złym sensie.

Anxhela - Karma | AWANS | a tu mamy przykład festiwalowości w dobrym tego słowa znaczeniu, coś co nazywam bałkańską turbo balladą w stylu Cecy, na scenie będzie ogień co w połączeniu z bezbłędym wokalem Andżeli musi dać awans do finału.

The Black Mamba - Love Is On My Side | BRAK AWANSU | znajac Portugalię to tutaj nie wydarzy się nic! kompletnie nic przez 3 minuty, nuda z ładną melodią to wciąż nuda. Niestety brak awansu to chyba formalność, ale ze względu na  obecność Francji i Hiszpanii (oraz Szwajcarii ze znaczną porugalską diasporą) nie stawiam Portugalii na końcu stawki raczej tak 12-14 miejsce w półfinale.

Victoria - Growing up is getting old | AWANS | to jest pewniak do awansu, nia ma się co rozpisywać.

Blind Channel - Dark Side | AWANS | fiński utwór wyróżnia się na tle całego półfinału, nie znam innej rockowej piosenki która zostałaby w półfinale, tymbardziej że jest to do zjedzenia przez widzów i jury jednocześnie.

Samanta Tīna - Moon Is Rising | BRAK AWANSU |  Łotwa to mój pewniak do zjęcia ostatniego miejsca w półfinale, nie ma opcji że usłyszymy Samntę w finale. Utwór jest zbyt chaotyczy i agresywny na dodatek po Finalndii to będzie już przesyt.

Gjon's Tears - Tout l'Univers | AWANS | nad występem Gjona będzie czuwać Sasha Jean-Baptiste więc wątpię, że zobaczymy powtórkę z Arcade czyli fortepian i nic więcej, mam też nadzieję że nie zobaczymy jakiegoś baletu a'la Lidia Kopania w Moskwie, to by był koniec marzeń o zwycięstwie. Tak czy inaczej awans pewny, hype zbyt duży, nie możliwy do zatrzymania.

Fyr & Flamme - Øve Os På Hinanden | NA GRANICY AWANSU | mocną stroną tego utworu jest pozycja, zamykają półfinał i zostaną zapamiętani jednak nie jestem pewien czy wystarczy na awans ze wzgledu na język o ogólne wrażenia, lata 80 spoko ale po duńsku (wszyscy lubimy jak ktoś śpiewa w ojczystym języku, jest to dobra opcja dla ballad gdzie skupiamy się na emocjach, ale przy syntezytorowym plumkaniu to raczej kiepskie rozwiązanie), Dania wg.mnie na granicy awansu jak już to kosztem Polski.

Podsumowanie:

miejsca 1-8

San Marino
Grecja
Mołdawia
Islandia
Albania
Bułgaria
Finlandia
Szwajcaria

miejsca 9-11

Austria
Polska
Dania

miejsca 12-17

Estonia
Czechy
Serbia
Gruzja
Portugalia
Łotwa