ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
+6
iguś
Dawid
marjuz
syguu
Aleks
Yngwie / admin
10 posters
Strona 1 z 2 • 1, 2
Ile punktów przyznał(a)byś propozycji albańskiej?
ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Wto 9 Lis - 16:15
[postbg=https://i.servimg.com/u/f51/19/62/66/77/bckgrd10.jpg]
Sekret ujrzał światło dzienne, Ronela Hajati do Turynu!
60. Festivali i Këngës zakończył się dość dramatycznie po trzech nocach rywalizacji, Ronela Hajati po raz ostatni wkroczyła na scenę jako zwyciężczyni festiwalu i reprezentantka Albanii w Turynie w 2022 roku, gdzie wykonu utwór Sekret!
60. Festivali i Këngës zakończył się dość dramatycznie po trzech nocach rywalizacji, Ronela Hajati po raz ostatni wkroczyła na scenę jako zwyciężczyni festiwalu i reprezentantka Albanii w Turynie w 2022 roku, gdzie wykonu utwór Sekret!
Ronela Hajati , również znana jako Ronela - albańska piosenkarka, autorka tekstów i tancerka. Urodzona i wychowana w Tiranie, jako dziecko zaczęła występować w różnych konkursach śpiewu i tańca, zanim rozpoczęła karierę muzyczną. Hajati została powszechnie doceniona za wszechstronność w swojej muzyce, stylu i interpretacji. Charakteryzuje ją przede wszystkim muzyka pop, chociaż eksperymentowała z różnymi gatunkami muzycznymi, w tym R&B i reggae. Zyskała znaczącą pozycję na Bałkanach po wydaniu singla "Mala Gata" w maju 2013 roku. Pod koniec 2013 roku wzięła udział w 15. edycji Kënga Magjike z piosenką "Mos ma lsho", za którą otrzymała nagrodę internautów w finale. Jej sukces na listach przebojów nastąpił w czerwcu 2019 roku z singlem "Çohu", współpracą z albańskim raperem Donem Phenomem, który zadebiutował na siódmym miejscu na liście Top 100. W lipcu 2020 roku albański klub piłkarski KF Tirana zwrócił się do Hajati, aby wyprodukować i wykonać hymn klubu "Bardh'e blu" w ramach obchodów stulecia jego istnienia.
RONELA HAJATI - SEKRET
(występ z preselekcji)
(występ z preselekcji)
- RONELA HAJATI - SEKRET:
Hej, a i kujton ato netë?
Mbetën vetëm sekret
Hej, a i kujton ato netë?
Mbetën vetëm sekret
Hej, a i kujton ato netë?
Mbetën vetëm sekret
Ej, ej, ej, ej, ej, ej, ej
Po vjen djali nga malet
Dhe tek unë sot do falet
Nuk e di a do ndalet
Hajde t'i, hajde t'i falim mëkatet
Për këtë vajzën do vije
Dhe krejt botën ta lije
Unë jam diell nuk jam hije
Ti i je i imi, djalë prej Shqipërie
Hej, a i kujton ato netë?
Mbetën vetëm sekret
Baby shija jote, shijes sime
Peng i ka mbet
Hej, a i kujton ato netë?
Nuk janë më një sekret
Por unë nuk e di, nuk e di
Si kam me u ndi
Nuk e di, si për tjetrën m'ke lon
Edhe sot un po du me ta thon
Edhe një, edhe ty
Unë, ty, tre, ta marrsha
(Ta marrsha, ta marrsha)
(Ta marrsha, ta marrsha)
(Ta marrsha, ta marrsha)
(Ta marrsha, ta marrsha)
Ma ke bo jetën si lojna, avion
Ma ka lon, ma ka lon
Nuk di nji tjetër, se pishmon
Ma ka lon, ma ka lon
Hej, a i kujton ato netë?
Mbetën vetëm sekret
Baby shija jote, shijes sime
Peng i ka mbet
Hej, a i kujton ato netë?
Nuk janë më një sekret
Por unë nuk e di, nuk e di
Si kam me u ndi
Nuk e di, si për tjetrën m'ke lon
Edhe sot un po du me ta thon
Edhe një, edhe ty
Unë, ty, tre, ta marrsha
(Ta marrsha, ta marrsha)
(Ta marrsha, ta marrsha)
Ma kadalë, ma kadalë, ej
Ma kadalë, ma kadalë, ej
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Wto 9 Lis - 16:28
Do 30 października trwał nabór piosenek do 60-tej edycji Festivali i Këngës, które od jakiegoś czasu służą Albanii za preselekcje do Eurowizji. Znane są już daty tegorocznego FiKu, festiwal odbędzie się nieco później niż rok temu.
Nadawca publiczny telewizja RTSH ogłosił listę uczestników, od razu informuję forumowe fanki - w tym roku nie usłyszymy największej diwy albańskiej popkultury Manjoli . W FiK'21 zobaczymy:
01. Alban Ramosaj
02. Denis Skura
03. Eldis Arrnjeti
04. Evi Reci
05. Endri & Stefi
06. Ester Zahiri
07. Gjergj Kacinari
08. Janex
09. Kastro Zizo
10. Kelly
11. Kejsi Rustja
12. Mirud
13. Olimpia Smajlaj
14. Rezarta Smaja
15. Ronela Hajati
16. Sajmir Çili
17. Shega
18. Urban Band
19. Viola Zhemali
20. Xhuliana Pjetra
Format Festiwali i Këngës 60 nie został jeszcze ogłoszony. Ubiegłoroczny konkurs trwał trzy noce. Po wykonaniu studyjnej i akustycznej wersji piosenek, jury wybrało 18 z 24 rywalizujących artystów, którzy awansowali do finału. W finale to jury wybiera zwycięzcę. Ubiegłoroczny konkurs był również pierwszym, który odbył się w plenerze, był to też pierwszy festiwal bez orkiestry i pierwszy od 1989 roku, który nie odbył się w Pałacu Kongresów w Tiranie.
Festivali i Këngës 60
NOC 1 - 27 Grudzień
NOC 2 - 28 Grudzień
FINAŁ - 29 Grudzień
NOC 1 - 27 Grudzień
NOC 2 - 28 Grudzień
FINAŁ - 29 Grudzień
Nadawca publiczny telewizja RTSH ogłosił listę uczestników, od razu informuję forumowe fanki - w tym roku nie usłyszymy największej diwy albańskiej popkultury Manjoli . W FiK'21 zobaczymy:
01. Alban Ramosaj
02. Denis Skura
03. Eldis Arrnjeti
04. Evi Reci
05. Endri & Stefi
06. Ester Zahiri
07. Gjergj Kacinari
08. Janex
09. Kastro Zizo
10. Kelly
11. Kejsi Rustja
12. Mirud
13. Olimpia Smajlaj
14. Rezarta Smaja
15. Ronela Hajati
16. Sajmir Çili
17. Shega
18. Urban Band
19. Viola Zhemali
20. Xhuliana Pjetra
Format Festiwali i Këngës 60 nie został jeszcze ogłoszony. Ubiegłoroczny konkurs trwał trzy noce. Po wykonaniu studyjnej i akustycznej wersji piosenek, jury wybrało 18 z 24 rywalizujących artystów, którzy awansowali do finału. W finale to jury wybiera zwycięzcę. Ubiegłoroczny konkurs był również pierwszym, który odbył się w plenerze, był to też pierwszy festiwal bez orkiestry i pierwszy od 1989 roku, który nie odbył się w Pałacu Kongresów w Tiranie.
Aleks nie lubi tego postu
- AleksUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 948
Płeć :
Wiek : 22
Skąd : TiViland
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Wto 9 Lis - 19:26
Manjolla
Wciąż wierzymy w Tiranas 2024
Wciąż wierzymy w Tiranas 2024
Fenistil and Łosoś lubią ten post
- syguuUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 216
Płeć :
Wiek : 25
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Czw 2 Gru - 12:49
Już jedna piosenka FiKowa jest dostępna na Spotify
https://open.spotify.com/album/2P47q8Y3MUFoklJImprwWd?si=CPOpmQQoSoyT6PNjEnASwQ
https://open.spotify.com/album/2P47q8Y3MUFoklJImprwWd?si=CPOpmQQoSoyT6PNjEnASwQ
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Pią 3 Gru - 16:04
Wszystkie utwory są już dostępne - (LINK)
.....................................
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Sob 4 Gru - 0:59
jezu te pre to taki sztynks......jestem zdegustowana
.....................................
Dawid lubi ten post
- marjuzEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1290
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Czw 16 Gru - 0:45
Najwyższej klasy analiza selekcji tylko w tym komentarzu. Normalnie za taką opinię biorę 5 tysięcy złotych, a Wy macie ją za darmo:
Podoba mi się stawka tegorocznego Fiku, faktycznie nie ma tu fajerwerków, ale jest to stawka utworów bardzo festiwalowych i nieoczywistych. Mało tu piosenek kliszy i znanego z poprzednich edycji typu popowo-folkowych zlepieńców, w których na głowy słuchaczy wylewane były muzyczne wymiociny jak np. w przypadku piosenki: Era Rusi - Zjarri im (no może poza jednym wyjąteczkiem). I to co dla mnie najważniejsze - nie ma tu kompletnej kiszki instrumentalnej, można się delektować dźwiękami różnych instrumentów i mało tu sztuczności. Albania idzie pod prąd, to lubię.
tak opisałem wszystkie piosenki, podkreślone te lepsze:
Xhuli Pjetraj - "Baladë" - Piosenka pasująca do czołówki Klanu. Ciekawa jest konstrukcja piosenki - najlepszym jej punktem jest bridge/pre-refren i choć początkowo eksponowany bardziej jest refren w którym powtarza się tytułowe "Baladë", to na końcu pre-refren jest dwukrotnie powtórzony i to on wychodzi na piedestał, co nieco podbija utwór. Bardzo ciekawy wokal - sprawdziłem na żywo jest podobny, pasuje bardziej do utworów folkowych. Instrumentalnie ciekawie, poza pojawiającym się również w innej piosence dźwiękiem, który nazwałbym "rozsypywanie kryształków po szkle" (m.in. 1:14 w piosence).
Janex - Deluzional - Artystka wydaje się nie pasować do FiKu, jakby wyjęta z playlisty na spotify "Indie Music Albania". Wpisuje się ten utwór w jej dotychczasową twórczość (np. https://www.youtube.com/watch?v=3KEWBG168L8), choć jej wokal brzmi tu troszkę dziwniej, jakby śpiewała przez nos. Brakuje trochę przełamania na końcu, zmiany tempa. Produkcyjnie bardzo dobrze, interesujący motyw z trąbką. Ciekawi mnie jak zaśpiewa z orkiestrą (czy będzie ??).
Olimpia Smajlaj - Dua - Brzmi dość cygańsko i zadziornie, bardzo dużo tu muzycznego umami w refrenie, wpada w ucho - co jest sporą sztuką bo na sucho tekst który jest tam śpiewany wydaje się być bardzo toporny. Dużo tu zabawy formą, zmian tempa (m.in. bridge koło 2 minuty), również dużo zmian w instrumentalu. Olimpia śpiewa bardzo dobrze na żywo. Da się popiszcze zrobić ciekawie. Doceniam za pójście w jakość, bo inne jej piosenki mocne labadziarskie.
Viola Xhemali "Eja si erë" - Utwór jak z czołówki serialu na TVN z 2009 roku w którym akcja dzieje się w kawiarence internetowej. Mam wrażenie że miejsce w selekcjach dostał jedynie przez niedobór kobiet (jest ich 9 tylko w stawce). Dzieje się niewiele, refren nudny i wokal brzmi tam syntetycznie, gdyby nie wjeżdżająca znikąd trąbką na końcu, to można zasnąć.
Z ciekawostek, proszę popatrzeć jak Viola śpiewa Ave Maria na weselu w 2013 roku. https://www.youtube.com/watch?v=jv5jAFmWvnA (tak to było pierwsze na yt po wpisaniu wokalistki)
Rezarta Smaja - "E jemja nuse" - Prawdziwy rolleroaster - pierwsze 3 sekundy i już jesteśmy rzucani w wir, 20 sekund i już miana tempa; wszystko w takim niepokojącym cygańskim klimacie okraszonym świetnie brzmiący folkowym instrumentalem; nietanim i niebanalnym. Nie wiesz co raz wyskoczy, niby powinien być refren a wchodzi instrumental, nagłe załamanie zwrotki, powtórzony pre-fren itd. Albański brzmi tu tak dobrze, każde słowo śpiewane jest z ogromną starannością i wydaje się być częścią całości. Świetny tekst (tytuł: "jestem panną młodą"), bardzo festiwalowy utwór. Dla mnie art.
Ester Zahiri - "Hiena" - Drugi przypadek utworu, który miejsce w selekcjach dostał przez niedobór kobiet. Wokalistka anonimowa, niby popiszcze, a w sumie wolne, instrumentalnie sieczka. Bardzo słabe produkcyjnie, nie wpada w ucho. Odpadnie w semi.
Kastro Zizo - "Kujë" - Godny zastępca bopu "Bojken Lako - Malaseen". Trudno cokolwiek zrozumieć z tej piosenki, jaki jest jej koncept, ale przez tą maksymalną alternatywność jest to bardzo pociągające. Ten dziwny wokal, creepy chórki, w zasadzie brak śpiewania - a słucha się z zainteresowaniem.
Evi Reçi - "Më duaj" - Klimat jak ze Złotopolskich, śpiewane pod lipą w październiku. Ciekawy instrumental dużo się w nim dzieje, dobrze grają chórki. Dla mnie troszkę męczący jest tu wokal Evi i brakuje świeżości, niemniej bardzo to przyjemne, brakuje by to czymś doprawić.
Kelly - "Meteor" - Nudna radiówka z kompletnie oklepanym motywem w tekście. Zero jakości, nic ciekawego.
Gjergj Kaçinari - "Në ëndërr mbete ti" - Gdyby nie to "ooooooo", to nawet znośnie się słucha. Jak na bardziej rockowy wizerunek wokalisty, to trochę za radiówkowo. Produkcyjnie utwór nie brzmi za dobrze; wieje biedą.
Sajmir Çili - "Nën maskë" - Bardzo mówiony to utwór, zwłaszcza w refrenie, ale to ciekawe artystycznie. Pozwala na otwarcie się na instrumental i wyróżnienie poszczególnych słów, które w albańskim brzmią bardziej melodyjnie. Później w końcówce jak zaskoczenie, gdy tempo się zwiększa, a tekst jest trochę szybciej śpiewany. Wyrafinowana tematyka. Powinien być w finale, wokalista był w FiKu za dinozaurów. TL;DR: Dziad z FiKu, mapox lubi, next
Shega "Një" - Innowacja, zespół! Trochę Circus Mircus, trochę portugalskie selekcje, trochę jak zespół Nemra z Armenii. Początkowo troszkę się dłuży, ale po zmianie tempa w instrumentalu w 1:30 muza doprowadza mnie do muzycznego wzwodu. Tekst to prawdziwy ART (polecam wspólnie z dwg)
https://www.youtube.com/watch?v=EG4g4sTyIS0 - również polecam
Urban Band - "Padrejtësi" - Doceniam za rock, niemniej piosenka męczy. Wystarczy posłuchać jedną minutę i w sumie zna się resztę piosenki, trochę za łupankowo, bez różnorodności, w jednej linii to wszystko.
Mirud - "Për dreq" - Głos Miruda zdaje się być idealny do ballad, ale tej daleko do Nënë. Przez cały utwór z tyłu mamy dość randomowe dźwięki bez większego składu, zwrotki z refrenem również nie tworzą jednej całości. I tak 1/3 piosenki się tak smęci z syntetycznym czymś w instrumentalu, później jest trochę żywiej i ciekawiej by na 30 ostatnich sekund dostać wołających wikingów i jakieś dzwonki z dupy. Ogólnie bałagan. Rozumiem jednak osoby które to czują, dla mnie za dużo elektrycznych dźwieków.
Denis Skura - "Pse nuk flet, mama?" - Odsyłam do sekcji: https://eurowizyjnie.forumpolish.com/t2223-dlaczego-spiewacze-operowi-robia-z-siebie-debili-na-eurowizji, jak "Ju Flet Tirana" lubię tak tu nie widzę potencjału
Eldis Arrnjeti - "Refuzoj" - Tu ponownie przewija się dźwięk pt. "rozsypywanie kryształków po szkle", niestety jest go bardzo dużo, a szkoda bo instrumental ogółem jest nienajgorszy. Ballada jakby pokryta syntetycznym włóknem, sam wokalista i jego wokal na żywo mocno irytuje; piosenka momentami gdzieś się zakręci przyjemnie w uchu, ale baardzo rzadko.
Ronela Hajati - "Sekret" - Fanki dostały jeden (słownie: 1) bop i kończy się to jak zawsze, czyli irracjonalną podnietą. Widocznie czym większy burdel tym lepiej. Ogółem jestem pod wrażeniem jak można z roku na rok tworzyć coraz gorsze piosenki tego typu - jadowitość tego produktu wyżera tak mocno, że aż z nutką nostalgii odsłuchałem "Me Tana" - i porównując, była to ogromna przyjemność. Na docenienie - znów moje ukochane pseudo-turecko-folkowe pierdzenie/dzwonek z Sony Ericsson, "ehehehe" jak z Mojej Stikli i jęki z piekła z tyłu.
Alban Ramosaj - "Theje" - Będę bardzo zaskoczony jeśli nie wygra, choć tu wszystko zależy od wykonania na żywo - ale doceniam że już w studyjnej twórcy byli w stanie przenieść nieco emocji, zwłaszcza w wokalu. Och, bo to kolejna balladas z Albanias - przyda się na tej ESC. Podoba mi się motyw potężnego brodatego Zandberga z tego typu piosenką, podoba mi się albańskość tej piosenki, która idzie w trochę świeższą stronę - brzmi nieco morsko. Wokal Albana jest momentami dziwny, ale to dodaje tylko smaczku. Świetnie brzmią te fragmenty. w którym ciągiem wypowiadane są sylaby bardzo podobnie do siebie brzmiące. Patetyczność jakoś mi tu nie przeszkadza, choć nie można przesadzić na żywo. Oczywiście są też wady - choćby dziwne chórki. Zachwytu nie ma, ale potencjał jest spory.
Endri and Stefi Prifti - "Triumfi i jetës" - Po Dannym z Finlandii, mamy kolejny utwór w którym twórcy śpiewają o śmierci, prawdopodobnie związane jest to z COVIDem. Wspominają zmarłych, zastanawiają się czy Bóg trzyma gdzieś wysoko zmarłych w swoich ramionach. Wzywają by zapalić świecę zmarłym (*) i pomodlić się.
Muzycznie trochę brzmi jak propagandowy utwór z ZSRR i trochę klimat takich lat 60. Więc mapox lubi. Niby muzułmański kraj, a na końcu wstawka na organach jak z pospolitej polskiej katolickiej narodowej mszy.
Kejsi Rustja - "Vallëzoj me ty" - To samo co z "Hieną". Ma prawo momentami wpaść w ucho i nawet to sympatyczne, ale jakość instrumentalu to jakaś porażka. Piosenka brzmi wyprodukowana za 2,50 $ przez szwedzkiego 12-latka.
Podoba mi się stawka tegorocznego Fiku, faktycznie nie ma tu fajerwerków, ale jest to stawka utworów bardzo festiwalowych i nieoczywistych. Mało tu piosenek kliszy i znanego z poprzednich edycji typu popowo-folkowych zlepieńców, w których na głowy słuchaczy wylewane były muzyczne wymiociny jak np. w przypadku piosenki: Era Rusi - Zjarri im (no może poza jednym wyjąteczkiem). I to co dla mnie najważniejsze - nie ma tu kompletnej kiszki instrumentalnej, można się delektować dźwiękami różnych instrumentów i mało tu sztuczności. Albania idzie pod prąd, to lubię.
tak opisałem wszystkie piosenki, podkreślone te lepsze:
Xhuli Pjetraj - "Baladë" - Piosenka pasująca do czołówki Klanu. Ciekawa jest konstrukcja piosenki - najlepszym jej punktem jest bridge/pre-refren i choć początkowo eksponowany bardziej jest refren w którym powtarza się tytułowe "Baladë", to na końcu pre-refren jest dwukrotnie powtórzony i to on wychodzi na piedestał, co nieco podbija utwór. Bardzo ciekawy wokal - sprawdziłem na żywo jest podobny, pasuje bardziej do utworów folkowych. Instrumentalnie ciekawie, poza pojawiającym się również w innej piosence dźwiękiem, który nazwałbym "rozsypywanie kryształków po szkle" (m.in. 1:14 w piosence).
Janex - Deluzional - Artystka wydaje się nie pasować do FiKu, jakby wyjęta z playlisty na spotify "Indie Music Albania". Wpisuje się ten utwór w jej dotychczasową twórczość (np. https://www.youtube.com/watch?v=3KEWBG168L8), choć jej wokal brzmi tu troszkę dziwniej, jakby śpiewała przez nos. Brakuje trochę przełamania na końcu, zmiany tempa. Produkcyjnie bardzo dobrze, interesujący motyw z trąbką. Ciekawi mnie jak zaśpiewa z orkiestrą (czy będzie ??).
Olimpia Smajlaj - Dua - Brzmi dość cygańsko i zadziornie, bardzo dużo tu muzycznego umami w refrenie, wpada w ucho - co jest sporą sztuką bo na sucho tekst który jest tam śpiewany wydaje się być bardzo toporny. Dużo tu zabawy formą, zmian tempa (m.in. bridge koło 2 minuty), również dużo zmian w instrumentalu. Olimpia śpiewa bardzo dobrze na żywo. Da się popiszcze zrobić ciekawie. Doceniam za pójście w jakość, bo inne jej piosenki mocne labadziarskie.
Viola Xhemali "Eja si erë" - Utwór jak z czołówki serialu na TVN z 2009 roku w którym akcja dzieje się w kawiarence internetowej. Mam wrażenie że miejsce w selekcjach dostał jedynie przez niedobór kobiet (jest ich 9 tylko w stawce). Dzieje się niewiele, refren nudny i wokal brzmi tam syntetycznie, gdyby nie wjeżdżająca znikąd trąbką na końcu, to można zasnąć.
Z ciekawostek, proszę popatrzeć jak Viola śpiewa Ave Maria na weselu w 2013 roku. https://www.youtube.com/watch?v=jv5jAFmWvnA (tak to było pierwsze na yt po wpisaniu wokalistki)
Rezarta Smaja - "E jemja nuse" - Prawdziwy rolleroaster - pierwsze 3 sekundy i już jesteśmy rzucani w wir, 20 sekund i już miana tempa; wszystko w takim niepokojącym cygańskim klimacie okraszonym świetnie brzmiący folkowym instrumentalem; nietanim i niebanalnym. Nie wiesz co raz wyskoczy, niby powinien być refren a wchodzi instrumental, nagłe załamanie zwrotki, powtórzony pre-fren itd. Albański brzmi tu tak dobrze, każde słowo śpiewane jest z ogromną starannością i wydaje się być częścią całości. Świetny tekst (tytuł: "jestem panną młodą"), bardzo festiwalowy utwór. Dla mnie art.
Ester Zahiri - "Hiena" - Drugi przypadek utworu, który miejsce w selekcjach dostał przez niedobór kobiet. Wokalistka anonimowa, niby popiszcze, a w sumie wolne, instrumentalnie sieczka. Bardzo słabe produkcyjnie, nie wpada w ucho. Odpadnie w semi.
Kastro Zizo - "Kujë" - Godny zastępca bopu "Bojken Lako - Malaseen". Trudno cokolwiek zrozumieć z tej piosenki, jaki jest jej koncept, ale przez tą maksymalną alternatywność jest to bardzo pociągające. Ten dziwny wokal, creepy chórki, w zasadzie brak śpiewania - a słucha się z zainteresowaniem.
Evi Reçi - "Më duaj" - Klimat jak ze Złotopolskich, śpiewane pod lipą w październiku. Ciekawy instrumental dużo się w nim dzieje, dobrze grają chórki. Dla mnie troszkę męczący jest tu wokal Evi i brakuje świeżości, niemniej bardzo to przyjemne, brakuje by to czymś doprawić.
Kelly - "Meteor" - Nudna radiówka z kompletnie oklepanym motywem w tekście. Zero jakości, nic ciekawego.
Gjergj Kaçinari - "Në ëndërr mbete ti" - Gdyby nie to "ooooooo", to nawet znośnie się słucha. Jak na bardziej rockowy wizerunek wokalisty, to trochę za radiówkowo. Produkcyjnie utwór nie brzmi za dobrze; wieje biedą.
Sajmir Çili - "Nën maskë" - Bardzo mówiony to utwór, zwłaszcza w refrenie, ale to ciekawe artystycznie. Pozwala na otwarcie się na instrumental i wyróżnienie poszczególnych słów, które w albańskim brzmią bardziej melodyjnie. Później w końcówce jak zaskoczenie, gdy tempo się zwiększa, a tekst jest trochę szybciej śpiewany. Wyrafinowana tematyka. Powinien być w finale, wokalista był w FiKu za dinozaurów. TL;DR: Dziad z FiKu, mapox lubi, next
Shega "Një" - Innowacja, zespół! Trochę Circus Mircus, trochę portugalskie selekcje, trochę jak zespół Nemra z Armenii. Początkowo troszkę się dłuży, ale po zmianie tempa w instrumentalu w 1:30 muza doprowadza mnie do muzycznego wzwodu. Tekst to prawdziwy ART (polecam wspólnie z dwg)
https://www.youtube.com/watch?v=EG4g4sTyIS0 - również polecam
Urban Band - "Padrejtësi" - Doceniam za rock, niemniej piosenka męczy. Wystarczy posłuchać jedną minutę i w sumie zna się resztę piosenki, trochę za łupankowo, bez różnorodności, w jednej linii to wszystko.
Mirud - "Për dreq" - Głos Miruda zdaje się być idealny do ballad, ale tej daleko do Nënë. Przez cały utwór z tyłu mamy dość randomowe dźwięki bez większego składu, zwrotki z refrenem również nie tworzą jednej całości. I tak 1/3 piosenki się tak smęci z syntetycznym czymś w instrumentalu, później jest trochę żywiej i ciekawiej by na 30 ostatnich sekund dostać wołających wikingów i jakieś dzwonki z dupy. Ogólnie bałagan. Rozumiem jednak osoby które to czują, dla mnie za dużo elektrycznych dźwieków.
Denis Skura - "Pse nuk flet, mama?" - Odsyłam do sekcji: https://eurowizyjnie.forumpolish.com/t2223-dlaczego-spiewacze-operowi-robia-z-siebie-debili-na-eurowizji, jak "Ju Flet Tirana" lubię tak tu nie widzę potencjału
Eldis Arrnjeti - "Refuzoj" - Tu ponownie przewija się dźwięk pt. "rozsypywanie kryształków po szkle", niestety jest go bardzo dużo, a szkoda bo instrumental ogółem jest nienajgorszy. Ballada jakby pokryta syntetycznym włóknem, sam wokalista i jego wokal na żywo mocno irytuje; piosenka momentami gdzieś się zakręci przyjemnie w uchu, ale baardzo rzadko.
Ronela Hajati - "Sekret" - Fanki dostały jeden (słownie: 1) bop i kończy się to jak zawsze, czyli irracjonalną podnietą. Widocznie czym większy burdel tym lepiej. Ogółem jestem pod wrażeniem jak można z roku na rok tworzyć coraz gorsze piosenki tego typu - jadowitość tego produktu wyżera tak mocno, że aż z nutką nostalgii odsłuchałem "Me Tana" - i porównując, była to ogromna przyjemność. Na docenienie - znów moje ukochane pseudo-turecko-folkowe pierdzenie/dzwonek z Sony Ericsson, "ehehehe" jak z Mojej Stikli i jęki z piekła z tyłu.
- Spoiler:
- Its Gonna Be EPIC , HER POWERRR,
TRUST ME , she’s gonna burn that stage , Sekret is the BIGGEST BOP that will ever compete at FiK , we need something new from Albania , WE NEED RONELA
Alban Ramosaj - "Theje" - Będę bardzo zaskoczony jeśli nie wygra, choć tu wszystko zależy od wykonania na żywo - ale doceniam że już w studyjnej twórcy byli w stanie przenieść nieco emocji, zwłaszcza w wokalu. Och, bo to kolejna balladas z Albanias - przyda się na tej ESC. Podoba mi się motyw potężnego brodatego Zandberga z tego typu piosenką, podoba mi się albańskość tej piosenki, która idzie w trochę świeższą stronę - brzmi nieco morsko. Wokal Albana jest momentami dziwny, ale to dodaje tylko smaczku. Świetnie brzmią te fragmenty. w którym ciągiem wypowiadane są sylaby bardzo podobnie do siebie brzmiące. Patetyczność jakoś mi tu nie przeszkadza, choć nie można przesadzić na żywo. Oczywiście są też wady - choćby dziwne chórki. Zachwytu nie ma, ale potencjał jest spory.
Endri and Stefi Prifti - "Triumfi i jetës" - Po Dannym z Finlandii, mamy kolejny utwór w którym twórcy śpiewają o śmierci, prawdopodobnie związane jest to z COVIDem. Wspominają zmarłych, zastanawiają się czy Bóg trzyma gdzieś wysoko zmarłych w swoich ramionach. Wzywają by zapalić świecę zmarłym (*) i pomodlić się.
Muzycznie trochę brzmi jak propagandowy utwór z ZSRR i trochę klimat takich lat 60. Więc mapox lubi. Niby muzułmański kraj, a na końcu wstawka na organach jak z pospolitej polskiej katolickiej narodowej mszy.
Kejsi Rustja - "Vallëzoj me ty" - To samo co z "Hieną". Ma prawo momentami wpaść w ucho i nawet to sympatyczne, ale jakość instrumentalu to jakaś porażka. Piosenka brzmi wyprodukowana za 2,50 $ przez szwedzkiego 12-latka.
Dawid and Łosoś lubią ten post
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Wto 28 Gru - 0:42
Z kategorii nowych artystów do finału awansowali:
Ester Zahiri - "Hiena"
Olimpia Smajlaj - "Dua"
Eldis Arrnjeti - "Refuzoj"
Odpadli:
Kejsi Rustja - "Vallëzoj me ty"
Viola Xhemali - "Eja si erë"
Xhuli Pjetraj - "Baladë"
Dołączą oni do 14 artystów z "głównej kategorii" w finale.
Ester Zahiri - "Hiena"
Olimpia Smajlaj - "Dua"
Eldis Arrnjeti - "Refuzoj"
Odpadli:
Kejsi Rustja - "Vallëzoj me ty"
Viola Xhemali - "Eja si erë"
Xhuli Pjetraj - "Baladë"
Dołączą oni do 14 artystów z "głównej kategorii" w finale.
.....................................
- marjuzEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1290
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Wto 28 Gru - 18:09
jedno słowo.... ciary...
Dawid lubi ten post
- marjuzEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1290
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Sro 29 Gru - 21:26
Dawid, iguś, Łosoś and Sebek lubią ten post
- DawidAdministrator
- Klan :
Liczba postów : 2288
Wiek : 24
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Sro 29 Gru - 23:29
Its Gonna Be EPIC , HER POWERRR,TRUST ME , she’s gonna burn that stage , Sekret is the BIGGEST BOP that will ever compete at FiK , we need something new from Albania , WE NEED RONELA
Dawid, marjuz, iguś, Łosoś, Sebek and Aleks lubią ten post
- ŁosośModerator
- Klan :
Liczba postów : 1591
Płeć :
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Sro 29 Gru - 23:46
marjuz napisał:ENDRI I STEFI PRIFTI WYGRYWAJĄ SELEKCJE, TRIUMFI I JETES WYBRZMI W TURYNIE !
ZMIANA DECYZJI. ELTON DEDA WRAZ Z DZIADAMI STWIERDZILI ŻE NA ROZRUSZANIE KOŚCI PRZYDA IM SIĘ PORZĄDNY TWERKING, DLATEGO DO TURYNU JEDZIE RONELA HAJATI Z UTWOREM "SEKRET"!
.....................................
marjuz, iguś, Łosoś, Sebek and Aleks lubią ten post
- iguśUżytkownik
- Klan :
Liczba postów : 920
Płeć :
Wiek : 24
Skąd : jasamtisiveronika
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Czw 30 Gru - 15:03
XD
Aż nie wiem od czego zacząć. Generalnie, Cekpet to piosenka-bałagan, nic tu się nie łączy, nic tu się nie klei, całość przypomina sklejkę przypadkowych dźwięków z generatora efektów audio. Jednocześnie każdy kolejny element utworu nie przynosi żadnego zaskoczenia, co sprawia, że te 210 sekund piosenki staje się zwyczajnie nudne, a to wyczyn w kompozycji, w której jest tak wszystkiego nawalone.
Muszę przyznać jednak, że Cekpet ma szansę zostania guilty-pleasure w moich oczach. Fanki piszące o Cekpecie w kontekście ósmego cudu świata, zwiastujące top10 w Turynie i przepowiadające Ronie utratę miana najwyżej sklasyfikowanej reprezentantki Albanii w historii, przyniosły mi sporo radości w ostatnim czasie, a do maja takich delusional komentarzy będzie tylko więcej. Żeby potem nie było, Albanii w finale w Turynie nie wykluczam, ale szansę na TOP10 już jak najbardziej tak.
Występ live to też zabawa na całego! Autentycznie śmieję się w głos kiedy słyszę RAAAAAAAAAA doprawione śmigiełkiem z włosów. Jak już iść w komedię to na całego, poukładany występ i tak by tego utworu w takiej formie nie uratował.
A co mi tam, dałbym 3, ale leci 5/12 za cały pakiet zabawy jaki mi daje tegoroczny wybór Albanii.
PS. Jedyne co mnie smuci to fakt, że wygrana BOPu w tegorocznym fiku to imo lekko zmarnowana szansa. Chodzi mi o to, że podejrzewam, że przez następne 5 lat żaden fiku nie wygra, a szkoda, bo przecież taka Soni czy Elvana zaprezentowały naprawdę dobre propozycje z tego gatunku. Wygrał akurat ten najgorszy. 3
Aż nie wiem od czego zacząć. Generalnie, Cekpet to piosenka-bałagan, nic tu się nie łączy, nic tu się nie klei, całość przypomina sklejkę przypadkowych dźwięków z generatora efektów audio. Jednocześnie każdy kolejny element utworu nie przynosi żadnego zaskoczenia, co sprawia, że te 210 sekund piosenki staje się zwyczajnie nudne, a to wyczyn w kompozycji, w której jest tak wszystkiego nawalone.
Muszę przyznać jednak, że Cekpet ma szansę zostania guilty-pleasure w moich oczach. Fanki piszące o Cekpecie w kontekście ósmego cudu świata, zwiastujące top10 w Turynie i przepowiadające Ronie utratę miana najwyżej sklasyfikowanej reprezentantki Albanii w historii, przyniosły mi sporo radości w ostatnim czasie, a do maja takich delusional komentarzy będzie tylko więcej. Żeby potem nie było, Albanii w finale w Turynie nie wykluczam, ale szansę na TOP10 już jak najbardziej tak.
Występ live to też zabawa na całego! Autentycznie śmieję się w głos kiedy słyszę RAAAAAAAAAA doprawione śmigiełkiem z włosów. Jak już iść w komedię to na całego, poukładany występ i tak by tego utworu w takiej formie nie uratował.
A co mi tam, dałbym 3, ale leci 5/12 za cały pakiet zabawy jaki mi daje tegoroczny wybór Albanii.
PS. Jedyne co mnie smuci to fakt, że wygrana BOPu w tegorocznym fiku to imo lekko zmarnowana szansa. Chodzi mi o to, że podejrzewam, że przez następne 5 lat żaden fiku nie wygra, a szkoda, bo przecież taka Soni czy Elvana zaprezentowały naprawdę dobre propozycje z tego gatunku. Wygrał akurat ten najgorszy. 3
Łosoś and Aleks lubią ten post
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Sob 1 Sty - 17:56
Jak większość z was mam podobne odczucia, dla mnie to turbo-ballada połączona z bałkańskim popem, na początku "Sekret" zdawał się chaotyczny, ale jest to piosenka stworzona pod konkurs Eurowizji - to słychać, widać i czuć. Osobiście bardzo mi się podobają te refreno-zwrotki, a już zupełnie kupuję w całości etniczne pierdziawki. Po porządnym, tradycyjnym albańskim revampie i przy dobrej pracy kamer w Turynie Ronela Hajati może wyciągnąć wynik w finale na miarę zeszłorocznej Mata Hari - czego jak najbardziej życzę.
Dodam jeszcze, że przy konserwatywnym, albańskim społeczeństwie wysłanie na międzynarodowy konkurs piosenki, utwór opowiadający o zakazanym związku i to jeszcze w tak mocno feministycznej tonacji, to naprawdę coś niespodziewanego. Tym bardziej kibicuję.
I'll never regret,
you will be my secret.
7/12
Dodam jeszcze, że przy konserwatywnym, albańskim społeczeństwie wysłanie na międzynarodowy konkurs piosenki, utwór opowiadający o zakazanym związku i to jeszcze w tak mocno feministycznej tonacji, to naprawdę coś niespodziewanego. Tym bardziej kibicuję.
I'll never regret,
you will be my secret.
7/12
- marjuzEkspert Eurowizji
- Klan :
Liczba postów : 1290
Wiek : 23
Re: ALBANIA: Ronela Hajati (Sekret)
Nie 2 Sty - 1:35
Yngwie napisał:Dodam jeszcze, że przy konserwatywnym, albańskim społeczeństwie wysłanie na międzynarodowy konkurs piosenki, utwór opowiadający o zakazanym związku i to jeszcze w tak mocno feministycznej tonacji, to naprawdę coś niespodziewanego.
- Spoiler:
- wyniki wyborów parlamentarnych w Albanii z 2021 roku:
polecam również:
https://natemat.pl/130103,katolicy-pod-reke-z-muzulmanami-albania-najbardziej-tolerancyjne-religijnie-panstwo-na-swiecie
To jest w ogóle ciekawy temat. Dwa bardzo lewicowe kraje i rządy w Europie, czyli Portugalia i Albania mają jednocześnie mocno "konserwatywne" podejście do muzyki, co widać w selekcjach i trzymaniu się śpiewania w narodowym języku. Pada więc pytanie - czy faktycznie jest to w ten sposób sprzężone ze światopoglądem wśród ludzi? Przekładając na polski przykład - na kogo głosują ludzie sztuki, aktorzy, muzycy itd. a jacy twórcy są ulubieńcami prezesa telewizji publicznej? Być może taka taniość w popie jest oznaką zacofania, a nie progresu?
***
O utworze już pisałem u góry i absolutnie wszystko podtrzymuję. Albania w ostatnim czasie wytworzyła swoją podgrupę piosenek postfuegowych, dodając do nich coś w rodzaju folkowo-antycznego makijażu, który można zauważyć m.in. w instrumentalu (pierdzenie), czy w stroju, który tak jak w przypadku Anxheli Peristeri kojarzy mi się ze strojami starożytnych rzymian (?). Jest to jednak mistyczne jak sklep z dewocjonaliami. Na dodatek śpiewają to panie o aparycji ciotki-klotki, które w tym stylu wyglądają po prostu karykaturalnie.
W zasadzie występ z selekcji na obecnym etapie nie powinien mnie obchodzić. Roneli pomagało na scenie z 50 osób - ok. 12 tancerek wypełniających scenę, rozbudowane chórki i orkiestra ratująca zwrotki znośnie brzmiącym instrumentalem. Na Eurowizji zostanie może z tego czwórka tancerzy, helikopter z doczepianych włosów i znany z innych selekcji chroniczny rozstaw nóg połączony z ruchem udami do środka i na zewnątrz. Ale cóż, zapewne skończy jak Senhit, Elena i Efendi czyli w TOP 10.
iguś and Fenistil lubią ten post
Strona 1 z 2 • 1, 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach