POLSKA: Szansa na Sukces. Eurowizja 2020

Złoty bilet dostala Saszan i Patłyk skoczyński za najlepsze wykonania

Ten złoty bilet chyba był zarezerwowany dla Szemplińskiej, gdyby jury nie dało jej pierwszego miejsca w drugim odcinku;).
Wszystko jednak skłania się do tego, że finał wygra Alicja. Bo za konkurentów ma K. Dereń, niby zdolną dziewczynę; ale ona ma 35 lat i do tej pory śpiewała głównie chórkach i jak sama powiedziała, do tej pory nic nie wygrała. A z drugiej strony mamy A. Ciernego, niby ma polskie pochodzenie, ale przeciętny widz w Polsce będzie głosował na "rodowitego Polaka".

Pozostaje mi jedynie sobie posłuchać jeszcze raz tych którzy powinni być w finale... strasznie mi żal tej dwójki a Albert max co powinien dostać to wyróżnienie :| ehhh.

@Wilk: ja bym do te grona dodał jeszcze Paulinę Czaplę. Szkoda że wykoszono artystów z charyzmą i talentem do śpiewania. Mam nadzieję że za tydzień piosenka która wygra, jakoś zrekompensuje nam te nasze preselekcje...

Tak bardzo obchodzą mnie te pre, że w ogóle zapomniałem dziś obejrzeć. Właśnie nadrobiłem. Dobrze, że mamy już za sobą to koszmarnie bezsenowne karaoke. Widząc wczoraj tak świetnie zorganizowany finał w biedniejszej i mniejszej Litwie, chce się tylko płakać.
Curyło zasłużyła na awans zamiast tej nieciekawej Alicji, ale przynajmniej jest szansa na dobry utwór od wytwórni. Dereń chwali się, że będzie super, więc trzymam kciuki. Albert na odcinku dał do zrozumienia, że bardziej chodzi mu o pokazanie się dziadkom w polskiej tv niż reprezentowanie na Eurowizji XD, niemniej spoko, barwniejsza stawka. Chyba wolałbym z tego odcinka mimo wszystko Nicka, ale jego repertuar to właściwie same sweet piosenki a'la lata 70.
Najgorsze jest to, że jak przypadkiem awansujemy do finału to TVP nam zaserwuje to samo żałosne show za rok...

Czy słyszeliście już jakieś plotki na temat piosenek przygotowanych dla finalistów?? Na dzienniku eurowizyjny pisze że nie wszystkie piosenki będą szybkie. Natchnąłem też się na zagranicznych forach, że prawdopodobnie K. Dereń będzie miała piosenkę uptempo, zaś Alicja balladę w bondowskim stylu. Co piosenki Alberta to nic nie piszą, ale ponoć wystąpi razem z zespołem .

Właśnie dokładnie te plotki dotarły i do mnie. Albert potwierdził, że będzie z zespołem, pewnie zaśpiewają najnowszy singiel "Lucy". Ciekawy jestem Dereń. Alicja i tak pewnie wygra cokolwiek by nie zaśpiewała.

Dawid napisał:Albert potwierdził, że będzie z zespołem, pewnie zaśpiewają najnowszy singiel "Lucy". Ciekawy jestem Dereń. Alicja i tak pewnie wygra cokolwiek by nie zaśpiewała.

Właśnie przesłuchałem tą piosenkę Lucy, trwa ona mniej więcej 3 minuty i na yt pojawiła się 14 lutego. Tak więc na 99% usłyszymy tą piosenkę w finale. Nie jest to wprawdzie tak dobra piosenka, jak rok temu miało Lake Malawi, przynajmniej wg mnie. Ale przynajmniej finał mielibyśmy pewny (pewnie od Czechów wpadłoby 2x12 punktów).
Co do Alicji, to taka bondowska ballada by pasowała, ale w ostatnich latach na esc tego typu ballady nie osiągają dobrych wyników, no chyba że wykonuje je "baba z brodą"...
Przy 3 piosenkach w finale, jeżeli Alicja będzie pierwsza o jury, to reszta ma nikłe szanse, bo przy remisie punktowym jury ma decydujący głos...

PS. Piosenka Kasi ma być uptempo, z elementami tańca. Czyli pewnie ma przygotowaną piosenkę podobną do Superhero. Czyżby TVP jednak postawiło na nią?? Chociaż taka bondowska ballada pasuje do Alicji...

yo do Alicji zajebiscie pasuja podobne ballady https://www.youtube.com/watch?v=QkuLGdNvB4A Ta piosenka Alberta lepsza niż połowa stawki wybranej, ale jednak liczę na dziewczyny. Sercem z Kasia, ale obojetne przy dobrych songach kto

Dastame napisał:Złoty bilet dostala Saszan i Patłyk skoczyński za najlepsze wykonania

Skąd wiesz? Moim zdaniem są lepsi od nich - zwłaszcza w drugim i trzecim półfinale

Poland napisał:

Dastame napisał:Złoty bilet dostala Saszan i Patłyk skoczyński za najlepsze wykonania

Skąd wiesz? Moim zdaniem są lepsi od nich - zwłaszcza w drugim i trzecim półfinale

xD

Ktoś tu chyba nie zrozumiał sarkazmu . Ciekawe, że przez 3 odcinki A Orzech nie wspomniał ani razu że jest możliwość przyznania złotego biletu.
Albert Cenry potwierdził oficjalnie że wystąpi w finale razem z zespołem...

Podsumowanie, na wstępie nie wierzę w złote bilety i inne cuda na kiju. Jest zwycięzca odcinka i to jest sprawiedliwe bo trzeba przyznać, że w każdym odcinku wygrało najlepsze wykonanie, głos i osobowość (tu też podziękowania dla Cleo, Michała i Gromeego za dokonanie optymalnych wyborów).

Kasia Dereń - uwielbiam ją, cieszę się na myśl o tanecznej piosence właśnie dla niej, na dodatek wsparta chórkami a w nich Nick Sinckler, który brał także udział w nagrywaniu piosenki jako backing vocal. Kasia ma power, ma ten pazur mam nadzieję tylko, że to będzie dobra piosenka, nie cukierkowaty pop.

Alicja Szemplińska - przecież ta dziewczyna jest stworzona do ballad, nic innego dla jej mocnego głosu. Jak to będzie ballada w stylu Wicked Game z VoP, nowoczesna nieco mroczna w którym będzie mogła rozwinąć cały wachlarz swoich umiejętności to już mam ciary i zbieram szczękę z podłogi.

Albert Cerny - jeśli faktycznie, będzie to "Lucy" to mamy trzecią kompozycję zupełnie inną od pozostałych i cieszy mnie taka różnorodności w finale. Najnowszy utwór Lake Malawi podoba mi się bardziej niż Friend of a friend, którego nie lubię do dziś. Teledysk również na poziomie, w ich stylu. W tym przypadku wszystko zależy jak wypadnie na żywo.

Jeżeli Albert będzie z Lake Malawi w finale Szansy na sukces i zaśpiewają "Lucy" to będę wniebowzięta, bo piosenka spodobała mi się od pierwszego przesłuchania. Lepsze to na pewno od "Friend of a Friend" i niesamowicie wpada w ucho.

A to fragment wywiadu Alberta z eurowizja.org Wygląda na to, że jednak to zaśpiewają.


Co szykujesz na finał programu? Jaka będzie twoja konkursowa piosenka?
Albert Cerny: Zaśpiewam najnowszy singiel Lake Malawi. Piosenka jest wesoła i melodyczna. Tak naprawdę powstała tuż po powrocie z Eurowizji w zeszłym roku. Napisałem ją w Oslo wraz z norweskim producentem pod pseudonimem JOWST, a także Lasse Piirainenem [z grupy Norma John – przyp. red.] oraz austriackim piosenkarzem o imieniu Cesar Sampson.

Całkiem bym w sumie chciał Alicję Szemplińską na Eurowizji, więc liczę na to że jej piosenka nie będzie szła w kierunku ballady "typowej eurowizyjnej" a'la albania ale w kierunku bardziej niekonwencjonalnym... szkoda by było uważam gdyby taka dobra świeża artystka na start kariery przepadła w półfinale w eurowizji